02.11.2014 Views

król lir.pdf

król lir.pdf

król lir.pdf

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

KRÓL LIR<br />

Wejdź ty sam, proszę cię, dbaj sam o siebie.<br />

Ta burza nie da mi myśleć o rzeczach<br />

Gorzej trapiących. – Pójdę ja tam potem...<br />

do B ł a z n a<br />

Wejdź ty wprzód, chłopcze, ty bezstrzeszna biedo,<br />

Idź, schroń się. Ja się pomodlę i zasnę.<br />

B ł a z e n wchodzi do chaty.<br />

Nadzy biedacy w której bądź wy stronie<br />

Znosicie ostre pociski powietrza,<br />

Jak mogą wasze głowy bez okrycia,<br />

Wasze od głodu wycieńczone członki<br />

Pod rozpadłymi łachmanami obstać<br />

Wśród takiej jak ta burzy? O, jak mało<br />

Myślałem o tym dotąd! Weź lekarstwo,<br />

Królewski zbytku, doświadcz dobrowolnie,<br />

Co czuje nędza, byś jej strząsł swój nadmiar<br />

I z winy obmył sprawiedliwość niebios!<br />

EDGAR w chacie<br />

Półtora sążnia! półtora sążnia! Biedny Tomek,<br />

B ł a z e n wybiega z chaty.<br />

BŁAZEN<br />

Nie wchodź tam, wujaszku; tam duch siedzi. Na pomoc? na pomoc!<br />

KENT<br />

Daj no mi rękę. Kto tam jest?<br />

BŁAZEN<br />

Duch, duch; nazywa siebie biednym Tomkiem;<br />

KENT<br />

Co ty za jeden, co tam mruczysz w słomie?<br />

Wyjdź!<br />

Wchodzi E d g a r, przebrany za wariata.<br />

EDGAR<br />

Biada mi! zły duch przyszedł mię dręczyć! Przez ostre ciernie wieje wiatr zimny. Brr! idź<br />

do łóżka. I .rozgrzej się.<br />

KRÓL LIR<br />

Czyś ty swe całe mienie oddał córkom I stąd przyszedłeś do takiego stanu?<br />

72

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!