Nr 607, grudzieÅ 2005 - Znak
Nr 607, grudzieÅ 2005 - Znak
Nr 607, grudzieÅ 2005 - Znak
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
32<br />
MAREK KALMUS<br />
na długości ponad 100 kilometrów. Jezioro Pangong (4268 m n.p.m.)<br />
w Tybecie Zachodnim na skraju pustynnego płaskowyżu Aksai Czin<br />
(przecięte granicą indyjsko-chińską) to wypełniony wodą ponadstudwudziestokilometrowy<br />
tektoniczny kanion o przepaścistych, trudno<br />
dostępnych brzegach; słynie z niezwykłej przejrzystości. Można<br />
je od paru lat odwiedzać od strony Ladakhu.<br />
Wiele jezior w Tybecie uważa się za święte. Dotyczy to zarówno<br />
wielkich zbiorników (między innymi wyżej wymienionych), jak<br />
i mniejszych oraz całkiem małych. Na przykład Manasarovar (Mapham<br />
Co), jezioro leżące na wysokości 4588 m n.p.m. u stóp „Osi<br />
Świata”, świętej góry Kailas w zachodnim Tybecie, uważane jest za<br />
powstałe w umyśle Boga. Jego lodowate, przejrzyste wody mają moc<br />
leczniczą i oczyszczającą, a kąpiel wyzwala ze stu kolejnych odrodzeń.<br />
Słynne jest niewielkie jezioro Lhamo Laco na południowy<br />
wschód od Lhasy, gdzie na tafli wody pojawiają się prorocze wizje<br />
wykorzystywane do odnajdywania kolejnych inkarnacji Dalaj Lamy.<br />
Tradycją jest odbywanie pielgrzymek połączonych z rytualnym<br />
okrążaniem świętych jezior; zazwyczaj odwiedza się przy okazji klasztory<br />
i inne święte miejsca leżące w pobliżu – uważane to jest w Tybecie<br />
za wielkie błogosławieństwo i gromadzenie pozytywnego<br />
potencjału karmicznego. I tak na przykład trasa pielgrzymki wokół<br />
jeziora Manasarovar obejmuje osiem klasztorów, ma 90 kilometrów<br />
długości i przejście jej trwa zwykle 3-4 dni. Okrążenie Namco zajmuje<br />
18 dni.<br />
Góry stanowią nieodłączną część krajobrazu. Wielkie łańcuchy<br />
otaczają Płaskowyż Tybetański, przecinają go też w wielu miejscach.<br />
Lodowe szczyty widoczne są prawie wszędzie: blisko lub w oddali<br />
na horyzoncie. Dawne szlaki karawanowe, a teraz również i drogi,<br />
wielokrotnie przekraczają przełęcze o wysokości znacznie ponad pięć<br />
tysięcy metrów i biegną u stóp siedmiotysięczników, tuż obok lodowców.<br />
Mimo to Tybetańczycy nigdy nie byli zainteresowani zdobywaniem<br />
wysokich gór. Wspinali się jedynie na niektóre łatwiejsze<br />
sześciotysięczniki w lipcu, by złożyć ofiary dawnym bóstwom i strażnikom<br />
gór – palili wonne zioła i rzucali na wiatr campę (mąkę z prażonego<br />
jęczmienia stanowiącą podstawę diety).