Nr 562, marzec 2002 - Znak
Nr 562, marzec 2002 - Znak
Nr 562, marzec 2002 - Znak
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
111<br />
KRYSTYNA KWASN IEWSKA<br />
tysfakcji, ie to my wlasnie - nie on! - dotarlismy do prawdy iycia, ie posmakowalismy<br />
jego gorzkiej istoty i zgl~bili jego tragicznq tajemnicf';<br />
- interpretacja: "Ten rodzaj filozofii zaklada, ie iycie jest pieklem i ie<br />
takie sytuacje, jak spokoj, dobrobyt, zadowolenie, Sq z natury rzadkie,<br />
przypadkowe i nietrwale. I ten tylko wie, co znaczy zycie prawdziwe, kto<br />
cierpi, przegrywa, doznaje krzywdy, zmierza od klyski do klyski" (L).<br />
Taki wzorzec rejestracji i deszyfracji natury czlowieka oraz tworzonej<br />
przez niego rzeczywistosci wynika wlasnie z misji reportera <br />
t1umacza kultur, komentatora zachowan ludzkich. Wolfgang Iser nazwal<br />
czlowieka "zwierzyciem interpretujqcym". Bior,!c pod uwag~ definicj~<br />
KapuScinskiego, moina by uznae dziennikarzy za chlub~ wlasnego<br />
gatunku.<br />
Kontrast ogol-szczegol prowokuje z kolei pytanie 0 mozliwose poznania<br />
i zrozumienia Drugiego oraz jego rzeczywistosci. Autor Szachinszacha<br />
daje wiele planow ogolnych: panoram~ narodu, rasy, ludzkosci.<br />
Tym jednak, co liczy si~ naprawd~, jest detal:<br />
Operatorzy naduiywajq plan6w ogolnych. W ten spos6b gubiq szczeg6ly. A przeciei<br />
poprzez szczegol moina pokazac wszystko. W kropli jest caly wszechswiat.<br />
Szczeg61ne jest nam bliisze nii ogolne, latwiej nawiqzujemy z nim kontakt. Bra·<br />
kuje mi zbliien ludzi, ktorzy ;.dq w pochodzie. Brakuje mi rozmow. Ten czlowiek,<br />
ktory idzie w pochodzie, ilei jest w nim nadziei! On idzie, bo na cos liczy (Sz).<br />
Wyeksponowae naleiy zarowno jednos tk~, jak i otaczajqce jq najblizej<br />
przedmioty. Pozornie blahe obserwacje mogq odslonie isto t~ sprawy<br />
- definicj~ faszyzmu moina wyprowadzic z opisu wyczyszczonych<br />
butow, a 0 polityce moina mowic z perspektywy map wiszqcych w gabinetach<br />
politykow.<br />
Te dwa sposoby zblizajq nas do wielopoziomowego sposobu myslenia<br />
KapuSciiiskiego 0 czlowieku. Tak wi~c jednostka jest, po pierwsze,<br />
przedstawicielem gatunku i dlatego da si ~ wysnuc pewne ogolne wnioski<br />
dotyczqce natury homo sapiens. Waine staje si~ zar6wno rejestrowanie<br />
stanu liczebnego lub przyrostu populacji, jak i pewnych uogolnionych<br />
cech lub zachowan. Globalne obserwacje pozwalaj ,! wyroznic podzia!y:<br />
czlowiek Wschodu - cz!owiek Zachodu, homo informaticus <br />
poor man, wreszcie: bia!y - czarny. Problemy rasy i rasizmu szczeg6lnie<br />
nurtujq pisarza, wy znawc~ tezy 0 braterstwie ludzi.<br />
92