24.12.2014 Views

Jacek Kajtoch.

Jacek Kajtoch.

Jacek Kajtoch.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Daj, ażebym przeciwko wrogowi<br />

Był uzbrojony<br />

Gdy niebezpieczeństwo będzie grozić sercu<br />

Matko — stój przy mnie<br />

0 Maria, chroń mnie<br />

Zagubionego syna<br />

Aż kiedyś wielbiąc Ciebie<br />

Przy Twym uklęknę tronie.<br />

Panie sztygar, melduję się.<br />

„Biesiada Literacka" 1879 z dnia 2 (14) marca i 9 (21) marca.<br />

List ten opublikował Emil Szramek w „Rocznikach Towarzystwa Przyjaciół<br />

Nauk na Śląsku", II, Katowice 1930, s. 16. Oryginał po łacinie.<br />

Młody Bonczyk w ten sposób opowiadał Draszczykowi o swoich przygodach<br />

w pałacu: Ojciec wysłał go, aby podziękował za pomoc, jaką<br />

Winklerowie okazali rodzinie podczas głodu i tyfusu w 1847 roku.<br />

„Nie zastałem pana;<br />

Zawiedziono mnie w górę; tam jejmość ubrana<br />

Z córeczką swą Waleską przy śniadaniu siedzi<br />

1 me kroki niezgrabne okiem matki śledzi.<br />

Nic nie mówiąc, porwałem jej rękę z kołaczem<br />

I całuję porządnie, na połowę z płaczem;<br />

Szarpnąłem i panienkę, całuję i stoję.<br />

Snać dobrzem się popisał; śmiały się oboje,<br />

Pani mówi: czyjżeś to, a ja zaś: Boncyków!<br />

Nasi wielce dziękują za przesłanie leków<br />

I za obiad! Tu ona: czy wam smakowało<br />

Owszem, łaskawa jejmość, ale było mało;<br />

Ojciec z kretesem zjedli mięso, zgryźli kości,<br />

Mówiąc: dzieci, tak trzeba, bo to od jejmości!<br />

Tu znów śmiech! Pani mówi: któryż ci rok idzie<br />

Ja mówię: jedenasty. Niech tu ojciec przyjdzie,<br />

Jak zdrów będzie, a teraz nie spadnij ze schodu,<br />

Pozdrów ojca, a powiedz, niech mi pośle miodu!<br />

[•-.]<br />

I cóż miły Draszczyku, czy byłem we dworze<br />

Był! •—• rzekł — o tobie jeszcze dziś tam mowa może!<br />

(II, 385—409)<br />

Przygodę ze ślaczkiem (tj. potrzaskiem na ptaki) opisał znowu następująco:<br />

„Leśne oczy młodego Wypiera z daleka<br />

Postrzegły, że zawarty ślaczek na nich czeka.<br />

Podskoczył, zdjął, ostrożnie poziera przez szpary,<br />

Czy wrodarka w więzieniu, czy jaki drozd stary,<br />

A ślaczek dosyć ciężki! Stawia go na ziemi,<br />

Nakrył kańką i mruga oczami chytrymi,-

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!