Jacek Kajtoch.
Jacek Kajtoch.
Jacek Kajtoch.
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Zadaniem stowarzyszenia było „przez wspólne naukowe prace,<br />
a mianowicie przez piśmienne rozprawy obeznać członków z językami,<br />
literaturą, dziejami i prawem ludów słowiańskich". Przede<br />
wszystkim jednak Towarzystwo służyło poznawaniu historii<br />
i literatury polskiej. Członkiem co prawda mógł pozostać każdy<br />
student bez względu na narodowość, jeżeli władał językiem polskim<br />
lub innym słowiańskim, niemniej w rzeczywistości do Towarzystwa<br />
należeli wyłącznie Polacy. W ciągu pięćdziesięciu lat<br />
(aż do rozwiązania przez władze niemieckie w 1886 roku) przez<br />
sale zebrań Towarzystwa Literacko-Słowiańskiego przeszło 907<br />
członków. Księgozbiór, na który składały się prawie wyłącznie<br />
książki polskie, w 1859 roku liczył już 1015 pozycji.<br />
Jak doniosły udział miało Towarzystwo w przygotowywaniu<br />
kadr inteligencji humanistycznej polskiej, działającej potem głównie<br />
w zaborze pruskim, przekonuje przejrzenie listy członków<br />
w dziesięcioleciu 1850—1860. Należeli do niego wtedy: Kazimierz<br />
Szulc, później organizator życia naukowego i działacz społeczny<br />
w Poznańskiem, Józef Plebański, historyk polski, za kilka lat<br />
profesor historii w warszawskiej Szkole Głównej i redaktor „Biblioteki<br />
Warszawskiej", Władysław Nehring, zasłużony historyk<br />
literatury polskiej, wkrótce profesor języków i literatur słowiańskich<br />
na uniwersytecie wrocławskim, Alfred Brandowski, od roku<br />
1864 profesor filologii klasycznej na Uniwersytecie Jagiellońskim,<br />
Stefan Pawlicki, filozof, także profesor krakowskiej uczelni, publicyści:<br />
Ludwik Rzepecki i Władysław Łebiński, literaci: Adam<br />
Asnyk i Norbert Bonczyk.<br />
Stosunkowo mało należało do Towarzystwa Górnoślązaków.<br />
Wśród jego członków prym wiedli Poznaniacy. Decydowało o tym<br />
szereg względów natury społecznej i narodowej. Górnoślązacy<br />
prawdopodobnie wykazywali* jeszcze małe zainteresowanie problemami<br />
literatury i historii Polski, jak wiemy Śląsk wszedł dopiero<br />
na drogę repolonizacji. W dodatku synowie chłopów lub<br />
drobnego mieszczaństwa źle czuli się, obcując z potomkami<br />
szlachty i inteligencji, jakimi byli studenci z Wielkopolski. Niemniej<br />
Towarzystwo ma pewien udział w repolonizacji studentów<br />
ze Śląska. Wiadomo ńp., że z dużym nakładem energii organizowano<br />
kursy języka polskiego dla słuchaczy Ślązaków. Miarą oddziaływania<br />
na środowiska Polaków z ziem zachodnich i północ-