24.12.2014 Views

Jacek Kajtoch.

Jacek Kajtoch.

Jacek Kajtoch.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

lickiego gimnazjum w Gliwicach. Rodzina zdobyła się na tak duży<br />

wysiłek finansowy zapewne w określonym celu: stary Bonczyk<br />

chciał swego syna wykształcić na księdza. Co na ten temat sądził<br />

młody gimnazjalista, nie sposób wiedzieć, jednak nie ma dostatecznych<br />

argumentów, aby wierzyć późniejszemu wyznaniu<br />

w „Starym kościele miechowskim", jakoby od lat marzył o włożeniu<br />

sutanny. Pisał je już administrator parafii w Bytomiu.<br />

Przedtem — w latach studiów — Bonczyk napisał wiersz „Echo<br />

z więzienia", na podstawie którego można sobie wyrobić inny pogląd<br />

na powołanie duchowne poety. Należy raczej dawać wiarę<br />

wcześniejszemu świadectwu.<br />

Pobyt w gimnazjum wywarł pewien wpływ na osobowość<br />

przyszłego pisarza. Dał mu przede wszystkim podstawy nie kwestionowanej<br />

erudycji. Gimnazjum było znane z pielęgnowania<br />

nauki języków klasycznych: w ostatnich dwóch klasach łaciny<br />

uczył Karol Nieberding, dyrektor zakładu, wielbiciel Horacego.<br />

Istotniejsze, że w Gliwicach Bonczyk po raz pierwszy zetknął się<br />

z systematycznym kursem języka polskiego i poznał niektóre<br />

utwory literatury romantycznej. Przeciętnie jedna piąta uczniów<br />

brała udział w lekcjach języka polskiego, oczywiście nadobowiązkowo.<br />

Prowadził je Józef Schneider: wiadomo, że na ostatnim<br />

kursie 1857—58 komentował „Marię" Antoniego Malczewskiego,<br />

zaś w latach następnych „Konrada Wallenroda" Adama Mickiewicza<br />

i powieści Fryderyka Skarbka. Brakuje informacji, które<br />

by potwierdzały obecność Bonczyka na owych lekcjach. Zastanawiające<br />

jednak, że do późnych lat życia pozostał wierny dwom<br />

pisarzom: Malczewskiemu i Mickiewiczowi. Zazwyczaj lektury<br />

młodzieńcze pozostają w sercu najdłużej.<br />

Norbert Bonczyk złożył egzamin dojrzałości w sierpniu 1858<br />

roku. Miał wtedy 21 lat. W jesieni tego roku zapisał się na uniwersytet<br />

wrocławski. Otworzył się przed nim nowy okres życia:<br />

czas zdobywania doświadczeń intelektualnych i podjęcia decyzji<br />

o zawodzie i kształcie samodzielnego życia.<br />

Stopień świadomości narodowej, jaki reprezentował Bonczyk,<br />

jest dyskusyjny i ma już dzisiaj dosyć obszerną literaturę. Kontrowersję<br />

dodatkowo zaostrzał fakt, że Bonczyk — obok Walentego<br />

Roździeńskiego — należał do nielicznych pisarzy śląskich,<br />

których anektowali krytycy niemieccy, podnosząc ich przynależ-

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!