w numerze: ciasto miesiÄ ca â ciasto drożdżowe - Bake & Sweet
w numerze: ciasto miesiÄ ca â ciasto drożdżowe - Bake & Sweet
w numerze: ciasto miesiÄ ca â ciasto drożdżowe - Bake & Sweet
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
&S BUSINESS NEWS Polska<br />
Bitwa o cukiernię<br />
W Strażowie (woj. podkarpackie) 13 mężczyzn,<br />
podających się za ochroniarzy,<br />
zdemolowało cukiernię. Byli najęci przez<br />
jednego ze współwłaścicieli.<br />
Do zdarzenia doszło na początku kwietnia<br />
około 3 nad ranem. Z ustaleń policji wynika,<br />
że doszło do bójki między dwiema grupami<br />
ochroniarzy. Każda wynajęta była przez jednego<br />
z dwóch zwaśnionych współwłaścicieli<br />
cukierni. Grupa ochroniarzy w mundurach<br />
z napisem Rutkowski Patrol pracowała dla<br />
agencji ochrony, z którą Biuro Rutkowski<br />
miało podpisaną umowę. Druga grupa to<br />
licencjonowani pracownicy ochrony, którzy<br />
w ramach umowy pilnowali cukierni. Jak<br />
ustaliła policja, jeden ze współwłaścicieli<br />
skontaktował się z Biurem Rutkowski, które<br />
zleciło wynajęcie firmy zewnętrznej do<br />
przeprowadzenia negocjacji i umożliwienia<br />
wstępu do budynku. Ci jednak zamiast negocjacji<br />
użyli siły. Po wybiciu szyby w oknie<br />
Fot. RP<br />
Krzysztof Rutkowski twierdzi, że agencja ochrony, którą wynajęło jego<br />
biuro, miała prawo nosić mundury z napisem Rutkowski Patrol. Ale dlaczego<br />
ochroniarze nie mieli licencji i przeszkoleń?<br />
i wyważeniu drzwi oraz użyciu gazu pieprzowego<br />
siłą wtargnęli do budynku dokonując<br />
zniszczeń mienia.<br />
Funkcjonariusze policji po przyjeździe na<br />
miejsce zdarzenia zastali leżących przed budynkiem,<br />
skrępowanych plastikowymi opaskami<br />
pracowników firmy ochroniarskiej, pilnującej<br />
cukierni. Sprawcy zostali zatrzymani.<br />
Żaden z nich nie miał też licencji pracownika<br />
ochrony ani wymaganego przeszkolenia.<br />
Sześciu z trzynastu mężczyzn w środę usłyszało<br />
zarzuty zmuszania do określonego zachowania,<br />
pozbawienia wolności, zniszczenia<br />
mienia i naruszenia spokoju domowego.<br />
Grozi im do pięciu lat więzienia.<br />
(kar)<br />
reklama<br />
Minister uspokaja Czechów<br />
Wciąż po Europie roznosi się echo afery solnej w Polsce.<br />
12 kwietnia odbyło się polsko-czeskie spotkanie, którego<br />
głównym tematem była kwestia bezpieczeństwa polskich<br />
produktów spożywczych.<br />
Podczas spotkania strona polska udzieliła wszelkich informacji<br />
i wyjaśnień, które potwierdzają, że polska żywność wprowadzana<br />
na rynek UE jest bezpieczna i spełnia wszystkie wymagania<br />
prawa żywnościowego - poinformowało Ministerstwo Rolnictwa<br />
i Rozwoju Wsi.<br />
W opinii polskiego resortu rolnictwa nie ma żadnych podstaw do<br />
wprowadzenia zakazu importu polskiej żywności.<br />
- Histeryczna reakcja strony czeskiej wynikać może ze strachu<br />
przed popularnością polskiej żywności wśród czeskich konsumentów<br />
- zapewnia resort rolnictwa. - Na uwagę zasługuje fakt,<br />
że do Czech eksportujemy produkty rolno-spożywcze o wartości<br />
ponad 1 mld euro. Czechy są trzecim w kolejności odbiorcą polskiej<br />
żywności.<br />
Polska żywność jest bezpieczna i smaczna. Zdobyła sobie uznanie<br />
wśród konsumentów w Unii Europejskiej i poza jej granicami.<br />
- Produkcja żywności pozostaje pod stałą kontrolą polskich służb<br />
inspekcyjnych - zapewnia polskie ministerstwo.<br />
Przestępstwo dotyczące stosowania soli przemysłowej do celów<br />
spożywczych jest obecnie przedmiotem śledztwa prowadzonego<br />
przez prokuraturę.<br />
(kar)<br />
reklama<br />
2012/5 (18) · BAKE&SWEET · 15