1 - Centralne Biuro Antykorupcyjne
1 - Centralne Biuro Antykorupcyjne
1 - Centralne Biuro Antykorupcyjne
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Nr 1A/2013<br />
P R Z E G L Ą D A N T Y K O R U P C Y J N Y<br />
327<br />
nizowanego. Ustalono, iż zorganizowano trzy<br />
takie imprezy integracyjne w latach 2002, 2006<br />
i 2007. Jest to kolejny przykład na brak rozsądku,<br />
wręcz głupotę osób funkcyjnych. Czym<br />
wyższe stanowisko tym większa odpowiedzialność<br />
za wykonywane czyny oraz podejmowane<br />
decyzje. Osoby pełniące wysokie stanowiska<br />
służbowe są bacznie obserwowane przez lokalne<br />
społeczności. Każda decyzja, każde zachowanie<br />
nie tylko osoby funkcyjnej ale też jego<br />
najbliższej rodziny jest poddawane ocenie przez<br />
lokalne środowisko. Nic nie da się ukryć. Oczywiście<br />
„to opiniowanie” notabli nie zawsze<br />
jest sprawiedliwe, ale należy uważać na swoje<br />
zachowanie. Na pewno nie można w żadnym<br />
przypadku przekraczać granic swoich kompetencji.<br />
Nie ma na to żadnego uzasadnienia.<br />
Wojskowa Prokuratura Garnizonowa<br />
w Bydgoszczy<br />
W śledztwie Pg. Śl. 16/09 – mechanizm<br />
przestępczy polegał na tym, że dwóch kolejnych<br />
dowódców jednostki wojskowej, która<br />
prowadziła dodatkową działalność polegającą<br />
na wykonywaniu zadań remontowych,<br />
zezwalało na remont prywatnych pojazdów<br />
mechanicznych w czasie służbowym na terenie<br />
jednostki i przez pracowników jednostki<br />
wojskowej, wykorzystując do tego sprzęt<br />
i urządzenia wojskowe. Z prowadzonego procederu<br />
korzyść majątkową uzyskiwali w ten<br />
sposób właściciele pojazdów, unikając ponoszenia<br />
znacznie wyższych kosztów takich remontów<br />
w prywatnych zakładach mechaniki<br />
pojazdów, natomiast dowódcy otrzymywali<br />
dodatkowe nienależne gratyfikacje za to zezwalali<br />
na ten przestępczy proceder. Kolejny<br />
raz rodzi się pytanie, dlaczego osoby na tak<br />
wysokich stanowiskach służbowych decydują<br />
się na świadome naruszanie przepisów prawa?<br />
Nie można jednoznacznie odpowiedzieć na to<br />
pozornie proste pytanie. Nie ulega wątpliwości,<br />
że konsekwencje takich nieprzemyślanych<br />
(przestępczych) decyzji są niewspółmiernie<br />
większe od zysków uzyskanych z ich podjęcia.<br />
Kolejne śledztwo Pg. Śl. 3/10 zawierało mechanizm<br />
przestępczy, który polegał na tym, że<br />
lekarz zajmujący stanowisko kierownika ambulatorium<br />
w jednostce wojskowej, bezprawnie<br />
pobierał od pacjentów opłatę za swoje usługi<br />
medyczne, które zobowiązany był udzielać bezpłatnie.<br />
Był to jego dodatkowy sposób na zarabianie<br />
pieniędzy, problem jednak polegał na tym,<br />
że świadomie popełniał przestępstwo. Zdrowie<br />
jako najcenniejsze dobro każdego człowieka<br />
nie ma ceny, więc każdy chce uzyskać fachową<br />
pomoc niezależnie od tego ile to będzie kosztowało.<br />
Nie ma znaczenia również, że pacjent ma<br />
świadomość, iż jest oszukiwany, ponieważ dane<br />
świadczenie powinno być bezpłatne, ale mając<br />
jak to zostało już przedstawione na uwadze<br />
swoje lub swoich bliskich zdrowie, nie zważa<br />
na to i zgadza się na płacenie. Przestępstwa te<br />
najczęściej ujawniane są przez niezadowolonych<br />
pacjentów.<br />
Wojskowa Prokuratura Garnizonowa<br />
w Gdyni<br />
Sprawa Pg. Śl. 171/05 i Pg. Śl. 10/10 – przedmiotem<br />
tych spraw był proceder przenoszenia<br />
poborowych do rezerwy bez odbycia przez<br />
nich zasadniczej służby wojskowej poprzez<br />
fałszowanie ich dokumentacji ewidencyjnej<br />
w WKU, w której dokonywano stwierdzających<br />
nieprawdę zapisów o posiadaniu przez<br />
nich na wyłącznym utrzymaniu członków rodziny<br />
(w większości wypadków – żony).<br />
W toku postępowań ujawniono osoby<br />
wręczające korzyści majątkowe w zamian<br />
za spowodowanie przeniesienia ich do rezerwy<br />
bez odbycia zasadniczej służby wojskowej,<br />
osoby przyjmujące te korzyści oraz osoby pośredniczące<br />
w opisanym procederze w zamian<br />
za korzyści majątkowe. Potencjalny zysk<br />
z czerpanego procederu nie był zbyt duży, ale<br />
możliwość uzyskania dodatkowych pieniędzy<br />
skłaniała żołnierzy do popełniania przestępstw.<br />
Wojskowa Prokuratura Garnizonowa<br />
w Poznaniu<br />
Sprawa Pg. Śl. 41/10 – Komendant Placówki<br />
Żandarmerii Wojskowej przyjął korzyść<br />
majątkową w postaci kalendarza ściennego,<br />
zegarka, kubka, notatnika i tzw. smyczy<br />
na klucze w zamian za zaniechanie przekazania<br />
do Policji informacji o popełnieniu wykroczenia<br />
drogowego przez osobę cywilną.<br />
Sprawa z pozoru błaha i prosta w załatwieniu,<br />
okazała się w skutkach brzemienna. Przyjęcie<br />
łapówki nawet tak małej nie zwalnia<br />
od odpowiedzialności karnej za przestępstwo.<br />
Mając na względzie wysoki statut oskarżonego<br />
trudno wskazać na konkretny mechanizm.<br />
Analiza sprawy wskazuje na potrzebę pokazania<br />
się, ja to załatwię, na moim stanowisku<br />
to nie sztuka wykonać taką „przysługę”. Efekt<br />
– postępowanie przygotowawcze oraz konsekwencje<br />
zawodowe.<br />
2