zarządzanie wiedzą! licencja niewprowadzająca restrykcji w stosowaniuinnych programów,! licencja, która jest technologicznie neutralna 6 .Wszystkie te cechy sprawiają, że oprogramowanieopen source jest rozwijane i wykorzystywane w innysposób niż programy typu closed source. Wymaga tozatem zastosowania odmiennego podejścia ze stronyzarządzania, a zwłaszcza modyfikacji procesówinnowacyjnych.Ważnym punktem nie tyle dla samego rozwojuruchu OS, co raczej dla jego popularyzacji była publikacjaE. Raymonda The cathedral and the bazar 7 , pokazującaróżnice pomiędzy dwoma konkurencyjnymimodelami produkcji (w tym przypadku software’u):modelem closed source – wykorzystywanym przez tradycyjnefirmy (w tym także Microsoft) oraz nowym,rosnącym w popularność modelem open sourcei wskazująca na ewidentne przewagi tego nowegomodelu produkcji.Obecnie coraz szerzej możemy obserwować wykorzystaniepewnych rozwiązań z obszaru open sourcew procesach innowacyjnych. Coraz więcej firm pozwalabowiem na współtworzenie przez klientów nowychrozwiązań, wykorzystując główne narzędzie modeluopen source – społeczności skupiające wokół – najczęściejjasno zdefiniowanego, konkretnego – problemujednostki nim zainteresowane. Współpracują onez pracownikami firmy, kierując się jedynie wewnętrznąmotywacją, chęcią współtworzenia nowych rozwiązań– wszystkie te cechy charakteryzują uczestnikówsystemów open source. Autorzy z dziedziny zarządzaniataki model współpracy w procesie innowacjiokreślają często mianem user-driven innovation. Conajważniejsze, w takim podejściu – użytkownicy stająsię współtwórcami wartości dodanej.Permanentna innowacja jako źródło przewagikonkurencyjnejDo niedawna jeszcze wewnętrzne działy badawczo-rozwojowepostrzegane były jako strategicznyzasób organizacji decydujący o jej przewadze konkurencyjnej,stanowiący główne miejsce kreowaniawartości, a często nawet jako istotna bariera wejściado sektora dla innych graczy. Jedynie duże firmy dysponująceznacznymi zasobami pozwalającymi im naprowadzenie długotrwałych programów badawczychliczyły się w konkurencji o palmę pierwszeństwaw sektorze. Firmy takie, jak DuPont, Merck, IBM,GE, AT&T realizowały znaczną cześć badań w swoichsektorach 8 . Przynosiło im to zarazem największezyski w branży. Rywale próbujący zająć ich miejscena rynku, zmuszeni byli podnosić stawkę, tworzącwłasne laboratoria badawcze.Obecnie przy nie zmienionej istocie przewagi konkurencyjnejtkwiącej w innowacyjności organizacji,zmienia się podejście do ich generowania. Dziękiwiększej otwartości procesów innowacyjnych w organizacjachnowe firmy zaczynają zagrażać dotychczasowympotentatom innowacyjności. Wykorzystująone prace i projekty badawcze rozwijane wcześniej– i porzucone jako mało perspektywiczne – w innychfirmach. Dzięki temu nie muszą inwestować w zbudowaniewielkich własnych laboratoriów badawczychczy prowadzenie prac nad wieloma, potencjalnie obiecującymiprojektami, a raczej opierają się na tym, coodkrył już ktoś inny, aczkolwiek nie potrafił (lub niemiał odpowiednich zasobów) tego skomercjalizować.Na tym właśnie polega istota innowacji.Poniżej przedstawione zostały różne kierunki rozwoju„otwartego modelu innowacji”, uwzględniającezarówno zakres tej otwartości, jak i wymiar modelubiznesowego, którego ona dotyczy.Najdalej idącym jest oczywiście model pełnejotwartości, od początku procesu innowacyjnego(etapu badawczego), poprzez rozwój produktu, aż pojego komercjalizację (szerzej opisywany przez trzeciąopcję przedstawioną poniżej). „Otwartość” ta możebyć jednak realizowana tylko na określonych etapachprocesu, np. w wymiarze powstawania i dopracowywaniaidei. I o tym wymiarze traktują dwie pierwszeopcje – otwartość w projektowaniu produktów orazotwartość strategii innowacji.„Otwartość” w projektowaniu produktów lub usługNajprostszym przykładem otwierania się firm napotrzeby odbiorców w procesie innowacji są znanei praktykowane od wielu lat badania marketingowe,dzięki którym firmy uzyskują często wiedzę na tematpotrzeb, preferencji, pomysłów swoich potencjalnychklientów. Jednakże, z pewnością, gdyby badaniamarketingowe przynosiły firmom w pełni satysfakcjonującewyniki, żadna z nich nie poszukiwałaby innychi sposobów poznania klientów oraz projektowaniavalue proposition.W ostatnich latach coraz więcej firm, reprezentującychróżne sektory gospodarki, włącza użytkownikówkońcowych swoich produktów we współtworzeniewartości dodanej. Spektrum branż wykorzystującychten model współpracy sięga od producentów oprogramowania,poprzez przemysł fonograficzny, filmowy,medyczny, samochodowy aż po produkty FMCG 9 .Podstawowym założeniem tego nowego modelu jestto, iż wartość dodana dla klienta jest współtworzonaprzez niego wraz z firmą. Klient staje się zarazemwspółproducentem końcowego produktu. Co ważne,współtworzenie wartości nie sprowadza się tylko do6The Open Source Definition, Open Source Initiative (OSI), http://www.opensource.org/docs/definition.php, za:M. Dąbrowski, Wybór rozwiązań technologicznych w e-edukacji, „e-<strong>mentor</strong>” 2004, nr 5 (7), s. 44.7E. Raymond, The cathedral and the bazar, „Knowledge, Technology and Policy” 1999, t. 12, nr 3, s. 23–49.8H. Chesbrough, Open innovation. The New imperative for creating and profiting from technology, Harvard Business SchoolPress, Boston 2003, s. 19.9Fast Moving Consumer Goods (produkty szybko rotujące, zbywalne).62 e-<strong>mentor</strong> nr 2 (24)
Open Innovation – nowe podejście w procesach innowacjikastomizacji produktu na końcowym etapie procesujego dostarczania klientowi (np. wybór koloru i dobórwyposażenia dodatkowego w samochodzie), ale rozpoczynasię już na etapie projektowania produktów. Całyzaś proces tworzenia wartości skoncentrowany jestwokół klientów i ich indywidualnych doświadczeń.Dla efektywnego funkcjonowania tego podejścia– obok kulturowej gotowości organizacji na włączenieklientów w wewnętrzne procesy – niezbędna jestoczywiście odpowiednia infrastruktura przygotowanaprzez firmę, umożliwiająca użytkownikom interakcjezarówno z firmą, jak i między sobą.Coimbatore K. Prahalad i Venkot Ramaswamy 10wyróżniają cztery najważniejsze elementy warunkującewspółtworzenie przez klientów nowychproduktów:! dialog,! dostęp,! ocena ryzyka,! transparentność.Dialog w rozumieniu C.K Prahalada i V. Ramaswamy’egoto nie tylko wymiana czy dzielenie się wiedząmiędzy firmą a klientami, ale – być może nawetważniejsza – zupełnie nowa jakość w kontaktachi wzajemnym zrozumieniu między klientami a firmami.Dialog ten pozwala użytkownikom włączać swojewidzenie wartości dla klienta w proces tworzeniawartości danej firmy.Kolejnym wyzwaniem dla firm może być zaoferowanieklientowi dostępu do produktów, już nietylko na ostatnim etapie procesu – poprzez sprzedażi przeniesienie praw własności, ale na etapie projektowaniai przygotowywania produktów – kliencipowinni mieć możliwość „doświadczenia wartości”.O ile firma umożliwi klientowi interakcję na kolejnychetapach projektowania produktów, może wykorzystaćjego doświadczenia do wykreowania sobie nowychmożliwości rynkowych (np. kreując dodatkowy, nieplanowanywcześniej segment rynku).Niewątpliwie z przedstawionymi korzyściami dlafirmy (płynących z dialogu czy dodatkowych etapówoceny projektów) wiążą się także pewne zagrożenia,związane zwłaszcza z większą świadomością klientów.Kiedy klienci stają się współtwórcami produktów, ichpotrzeby informacyjne wzrastają. Nie są oni już zatemnieświadomą ograniczeń funkcjonalnych (i innych) masą,którą bardzo łatwo manipulować, wykorzystując np.określone narzędzia marketingowe. A zatem transparentnośćinformacji jest w takich przypadkach niezbędnadla zbudowania zaufania między klientami a firmami.Przykład: film Snakes On a PlaneNa ekrany polskich kin w październiku 2006 rokuwszedł film – Snakes on a plane, określany już wówczasprzez wielu recenzentów, dziennikarzy czy zagranicznychfanów jako prawdopodobnie jeden z najbardziejinternetowych filmów wszechczasów.Zanim padł pierwszy klaps na planie, w prasie i nastronach internetowych pojawiło się wiele informacjio filmie. Ta wstępna popularność i rozgłos możliwebyły głównie dzięki blogowi współscenarzysty, JoshaFriedmana, któremu dano szansę pracować nad scenariuszemfilmu. Sugestie fanów i liczne komentarzedo kolejnych wątków sprawiły, że wytwórnia New LineCinema (producent filmu) postanowiła nie tylko zmienićtytuł filmu (początkowo był to Pacific Air Flight 121),ale także zorganizowała dodatkowe dni zdjęciowe, bynakręcić nowe sceny w filmie, co w normalnych warunkachzdarza się rzadko, a na pewno – jeśli w ogólema to miejsce – stanowi ogromny problem. Producencidodając nowe sceny i zmieniając nieco pierwotnykształt wątków, odpowiedzieli na oczekiwania fanów.Co więcej, już w trakcie pracy nad filmem zaproszonodoń nowego aktora – Samuela L. Jacksona – któryo filmie dowiedział się już wcześniej z mediów i bezprzeglądania scenariusza podpisał z wytwórnią umowę.Nie bez znaczenia pozostał też wpływ kinomanówna obsadę scenarzystów – już po nakręceniu częściscen, New Line Cinema zatrudniła dwóch nowychscenarzystów, by dopisali dodatkowe sceny i nieco„wygładzili” scenariusz.„Otwartość” strategii innowacji„Otwarte innowacje” jako strategia to podejścieszersze niż opisywane powyżej, podejście w którymnajważniejsze jest przekonanie, że firmy mogą i powinnywykorzystywać zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrznepomysły w swych procesach innowacyjnych.O ile chcą rozwijać swój model biznesowy, powinnyrównie otwarcie podchodzić do wewnętrznie kierowanych,jak i zewnętrznych ścieżek wprowadzaniainnowacji na rynek.Model biznesowy „otwartych innowacji’ wykorzystujezarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne źródłapomysłów bez obawy, że wyprowadzenie poza muryfirmy pomysłów powstałych wewnątrz pozbawi jąmożliwości czerpania korzyści z tych idei. Przeciwnie,wobec braku możliwości rozwijania wszystkichnadarzających się idei wewnętrznymi siłami, firmystosujące otwarte podejście w procesach innowacjichętnie dzielą się tą wiedzą z otoczeniem, co prowadzido powstawania większej liczby innowacyjnychproduktów niż byłoby to możliwe w warunkach „zamkniętych”procesów.Co zatem odróżnia podejście „zamknięte” od„otwartego” w strategii innowacji? Przede wszystkimszczelność granic organizacji w przepływie wiedzywydaje się tu krytycznym czynnikiem. W obliczuprzekonania, że przewaga konkurencyjna organizacjimoże być kształtowana właśnie za murami działówbadawczo-rozwojowych firmy, procesy innowacyjnerealizowane są jedynie wewnątrz organizacji. Powszechnieznane „lejkowe” podejście w tym procesieuwzględnia:10C.K. Prahalad, V. Ramaswamy, The future of competition. Co-creating unique value with customers, Harvard BusinessSchool Press, Boston 2004.kwiecień 2008 63
- Page 2 and 3:
3 Od redakcji3 Aktualności4 Noweli
- Page 4 and 5:
Nowelizacja regulacji dotyczących
- Page 6 and 7:
metody, formy i programy kształcen
- Page 8 and 9:
metody, formy i programy kształcen
- Page 10 and 11:
metody, formy i programy kształcen
- Page 12 and 13: metody, formy i programy kształcen
- Page 14 and 15: metody, formy i programy kształcen
- Page 16 and 17: metody, formy i programy kształcen
- Page 18 and 19: metody, formy i programy kształcen
- Page 20 and 21: metody, formy i programy kształcen
- Page 22 and 23: metody, formy i programy kształcen
- Page 24 and 25: metody, formy i programy kształcen
- Page 26 and 27: metody, formy i programy kształcen
- Page 28 and 29: metody, formy i programy kształcen
- Page 30 and 31: metody, formy i programy kształcen
- Page 32 and 33: e-edukacja w krajuBadanie eye track
- Page 34 and 35: e-edukacja w krajuRysunek 2. Szybki
- Page 36 and 37: e-edukacja w krajuEdukacja w służ
- Page 38 and 39: e-edukacja w krajuu podstaw któreg
- Page 40 and 41: e-edukacja w krajuPonadto zawiera l
- Page 42 and 43: e-edukacja w krajuDrugi panel, pod
- Page 44 and 45: e-edukacja w krajuwymi. Dane zebran
- Page 46 and 47: e-edukacja w krajugdyby uniwersytet
- Page 48 and 49: e-edukacja w kraju! barierę mental
- Page 50 and 51: e-edukacja w krajurespondentów mo
- Page 52 and 53: zarządzanie wiedząRozwój organiz
- Page 54 and 55: zarządzanie wiedząpotrzebowali fi
- Page 56 and 57: zarządzanie wiedząpoparcia dla ni
- Page 58 and 59: zarządzanie wiedządejmowania decy
- Page 60 and 61: zarządzanie wiedząRysunek 1. Lini
- Page 64 and 65: zarządzanie wiedzą! fazę kreowan
- Page 66 and 67: zarządzanie wiedząprzez indywidua
- Page 68 and 69: zarządzanie wiedząpowszechnie bez
- Page 70 and 71: kształcenie ustawiczneMotywy uczes
- Page 72 and 73: kształcenie ustawicznemiasto powy
- Page 74 and 75: kształcenie ustawiczneTabela 5. Ko
- Page 76 and 77: e-biznesOcena zachowania użytkowni
- Page 78 and 79: e-biznesRozwiązaniem wartym uwagi
- Page 80 and 81: e-biznesRysunek 3. Dzienna liczba r
- Page 82 and 83: e-biznespojawiających się na konc
- Page 84 and 85: e-biznesi edytować w wewnętrznym
- Page 86 and 87: e-biznessystemu zarządzania wiedz
- Page 88 and 89: e-edukacja na świecieValidating a
- Page 90 and 91: e-edukacja na świeciehave been fou
- Page 92 and 93: e-edukacja na świecieintegration a
- Page 94 and 95: e-edukacja na świecieused in this