HMP 74
New Issue (No. 74) of Heavy Metal Pages online magazine. 71 interviews and more than 180 reviews. 188 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Annihilator, Rage, Helloween, Exhorder, Sodom, Symphony X, Angel Witch, Tygers Of Pan Tang, Grim Reaper, Blitzkrieg, Cirith Ungol, Anacrusis, Velvet Viper, Savage Master, Crystal Viper, Michael Schenker Fest, Denner’s Inferno, Haunt, Axe Crazy, Screamer, Imagika, Faust, Fanthrash, Andralls, Suicidal Angels, Vortex, Silver Talon, Iron Curtrain, Midnight Prey, Millenium, Airforce, Thunderstick, Ballbreaker, Legendry, Midnight Force, Sacrifizer, Iron Kingdom, Evil Invaders, KingCrown, Stormburner, Toxikull, Risen Prophecy, Crypt Sermon, Capilla Ardiente, Hellhammer, Planet Hell, Killsorrow and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 74) of Heavy Metal Pages online magazine. 71 interviews and more than 180 reviews. 188 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Annihilator, Rage, Helloween, Exhorder, Sodom, Symphony X, Angel Witch, Tygers Of Pan Tang, Grim Reaper, Blitzkrieg, Cirith Ungol, Anacrusis, Velvet Viper, Savage Master, Crystal Viper, Michael Schenker Fest, Denner’s Inferno, Haunt, Axe Crazy, Screamer, Imagika, Faust, Fanthrash, Andralls, Suicidal Angels, Vortex, Silver Talon, Iron Curtrain, Midnight Prey, Millenium, Airforce, Thunderstick, Ballbreaker, Legendry, Midnight Force, Sacrifizer, Iron Kingdom, Evil Invaders, KingCrown, Stormburner, Toxikull, Risen Prophecy, Crypt Sermon, Capilla Ardiente, Hellhammer, Planet Hell, Killsorrow and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
naszym rodzinnym mieście w Venturze, California.
Przez lata jeździł po Stanach Zjednoczonych
i Europie z koncertami, wracając z
fantastycznymi historiami o fanach Cirith
Ungol z całego świata. Uważał, że powinniśmy
rozważyć powrót. Powtarzałem mu, że już
nie jestem zainteresowany graniem z powodu
złych odczuć, które żywiłem w stosunku do
branży muzycznej, ale on naciskał. W roku
2015 zorganizował fantastyczny festiwal tutaj
w Venturze, pod nazwą Frost & Fire Festival
I, dla uczczenia naszego pierwszego albumu,
"Frost & Fire". Bilety były wyprzedane i zostaliśmy
poproszeni o zrobienie spotkania z
fanami w przerwach pomiędzy występami.
Podpisywaliśmy albumy, plakaty i różne artykuły
przez ponad godzinę i spotkaliśmy fanów
z całej kuli ziemskiej. Oliver Weinsheimer,
jeden z promotorów sławnego niemieckiego
festiwalu Keep it True przyszedł, wziął nas
na bok i poprosił nas o przyjazd na koncert w
roku 2015, tylko żeby spotkać się z fanami, na
co się zgodziliśmy. Jarvis chciał zorganizować
kolejny Frost & Fire II w 2016r. i powiedział,
że jeśli to zrobi, to chciałby, abyśmy byli
headlinerami tego trzy dniowego festiwalu. To
było dość szalone i nie wiedzieliśmy właściwie
co o tym myśleć. Po głębokich zastanowieniach
zdecydowaliśmy, że skoro tylu ludzi lubiło
nasz zespół i naszą muzykę, to byłoby to
samolubne nie zagrać dla nich! Reszta to już
historia. Znaleźliśmy salę prób i od tamtego
czasu gramy i pracujemy nad nowym materiałem!
Mamy nadzieję, że poprzez granie koncertów
jesteśmy w stanie zabrać naszych słuchaczy
w podróż w czasie, do dni gdy graliśmy
będąc u szczytu naszej kariery!
Przez cały okres przerwy w działalności
utrzymywaliście ze sobą kontakt, czy odnowiliście
go z powodu wydarzeń, o których
wspominasz?
Miasto, w którym mieszkamy jest małe, więc
wszyscy zostaliśmy w kontakcie przez lata.
Mimo, że Greg mieszka dość daleko, w Los
Angeles, on i ja zawsze mieliśmy kilka wspólnych
zainteresowań, więc okazjonalnie się widywaliśmy.
To wszystko działo się w bardzo
ograniczony sposób, pierwotnie mieliśmy zagrać
tylko kilka koncertów, jednak zapotrzebowanie
było na troszkę więcej, dlatego jesteśmy
szczęśliwi, że możemy wystąpić dla tych,
którzy tak długo czekali, by nas usłyszeć.
Wspomniałeś też o Jarvisie. To jedyna osoba,
która nie grała wcześniej w Cirith
Ungol.
Gdy Jarvis zebrał z powrotem cały zespół
oczywiście zwróciliśmy się to Flinta, żeby grał
na bassie. On mieszka nawet dość daleko od
rodzinnego miasta zespołu i ta odległość była
dla nas przeszkodą nie do przejścia.
A jak tam Vernon Green, basista Cirith
Ungol w latach 1988-1992. Utrzymujecie
kontakt?
Tak, on też mieszka w naszym rodzinnym
mieście, ale nie był zainteresowany grą w zespole.
To bardzo dobry facet, podarował nasze
oryginalne szkieletowe tła (które sam wykonał)
bliskiemu przyjacielowi zespołu, który
pozwala nam ich używać aż do czasu naszego
przejścia na emeryturę, a wtedy trafią one do
jego muzeum Cirith Ungol!
Niedawno na rynek trafił wasz pierwszy album
koncertowy zatytułowany "I'm Alive"
nagrany podczas Up The Hammers Fest w
Atenach, stolicy Grecji. Wydaje się, że w
tym kraju popularność epic metalu jest nieco
większe niż w innych częściach globu...
Zagraliśmy ostatnio trzy koncerty w Grecji,
oczywiście Grecy mają zamiłowanie do heavy
metalu! Manolis Karazeris, promotor Up
the Hammers, powiedział nam, że Greccy fani
są bardzo entuzjastyczni i miał rację. To było
niesamowite i nigdy nie zapomnimy takiego
przeżycia!
Elementem, który na tej koncertówce naprawdę
może zachwycać to wokal Tima. Jakim
cudem utrzymał on taką formę mimo ponad
dwudziestoletniej przerwy. Nie wiesz może,
czy ćwiczył głos przez ten czas?
Każdy o to pyta i odpowiedź brzmi: nie. Głos
Foto: Cirith Ungol
Tima jest czymś cudownym dla tych, którzy
lubią nasz zespół i praktycznie on po prostu
złapał mikrofon i zaczął ponownie krzyczeć!
Myśleliście może o wydaniu albumu koncertowego
w latach osiemdziesiątych?
Nie sądzę, żebyśmy kiedykolwiek wpadli na
taki pomysł, ponieważ od zawsze naszym celem
były kolejne płyty studyjne. Po tym, jak
zespół wrócił do siebie Metal Blade Records
zwrócili się do nas z konceptem live albumu. I
wszyscy uznaliśmy, że to dobry czas na jego
realizację.
Pamiętasz pierwszy koncert Cirith Ungol
po powrocie?
Tak, nasz pierwszy koncert był tutaj, w naszym
rodzinnym mieście, Frost & Fire II, i
ironicznie w tym samym miejscu, gdzie graliśmy
nasz ostatni występ przed rozpadem zespołu.
Ludzie przybyli z całego świata i to naprawdę
było to niepowtarzalne doświadczenie.
Z każdym koncertem podnosimy parę, na
randkę z przeznaczeniem!
Czy "I'm Alive" należy traktować, jako coś w
rodzaju "czekadełka na Was pierwszy od
1991 roku studyjny album?
Niezupełnie, w zeszłym roku wydaliśmy singiel
"Witch's Game" do nadchodzącego filmu
animowanego "The Planet of Doom". Myślę,
że Waszym czytelnikom spodoba się ten film.
"The Planet of Doom" to animacja, w której
bohater, Halvar the Brave, szuka zemsty na
wiedźmie, podróżując przez psychodeliczne
krajobrazy z misją pokonania śmiertelnej bestii
Mördvéla, za morderstwo jego ukochanej
panny młodej. Ten film ma tak niesamowity
heavy metalowy soundtrack z tak wieloma
doomowymi kapelami i fantastycznymi artystami
fantasy! Potem, dopiero niedawno "I'm
Alive" zostało wydane. Mamy kilka projektów
w trakcie realizacji i mamy nadzieję, że Ci,
którzy śledzą poczynania zespołu będą czekać,
bo nie zawiodą się! Pomiędzy naszymi
rzadkimi publicznymi wystąpieniami, chowamy
się w naszej sekretnej, podziemnej jaskini,
kując nowy rozdział sagi Cirith Ungol! "A
Churning Maelstrom of Metal Chaos Descending!"
Dziękuję bardzo za ten wywiad.
Dziękujemy za poświęcenie czasu, żeby dowiedzieć
się więcej o Cirith Ungol. Mam nadzieję,
że wkrótce będziemy mogli zagrać w
Polsce! Proszę przekazać nasze pozdrowienia
Jackowi i wszystkim z HMP!!! (Jacku oraz
wszyscy z HMP- przekazuję - przyp. red.)
Bartek Kuczak
Tłumaczenie: Kinga Dombek
CIRITH UNGOL 23