HMP 74
New Issue (No. 74) of Heavy Metal Pages online magazine. 71 interviews and more than 180 reviews. 188 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Annihilator, Rage, Helloween, Exhorder, Sodom, Symphony X, Angel Witch, Tygers Of Pan Tang, Grim Reaper, Blitzkrieg, Cirith Ungol, Anacrusis, Velvet Viper, Savage Master, Crystal Viper, Michael Schenker Fest, Denner’s Inferno, Haunt, Axe Crazy, Screamer, Imagika, Faust, Fanthrash, Andralls, Suicidal Angels, Vortex, Silver Talon, Iron Curtrain, Midnight Prey, Millenium, Airforce, Thunderstick, Ballbreaker, Legendry, Midnight Force, Sacrifizer, Iron Kingdom, Evil Invaders, KingCrown, Stormburner, Toxikull, Risen Prophecy, Crypt Sermon, Capilla Ardiente, Hellhammer, Planet Hell, Killsorrow and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 74) of Heavy Metal Pages online magazine. 71 interviews and more than 180 reviews. 188 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Annihilator, Rage, Helloween, Exhorder, Sodom, Symphony X, Angel Witch, Tygers Of Pan Tang, Grim Reaper, Blitzkrieg, Cirith Ungol, Anacrusis, Velvet Viper, Savage Master, Crystal Viper, Michael Schenker Fest, Denner’s Inferno, Haunt, Axe Crazy, Screamer, Imagika, Faust, Fanthrash, Andralls, Suicidal Angels, Vortex, Silver Talon, Iron Curtrain, Midnight Prey, Millenium, Airforce, Thunderstick, Ballbreaker, Legendry, Midnight Force, Sacrifizer, Iron Kingdom, Evil Invaders, KingCrown, Stormburner, Toxikull, Risen Prophecy, Crypt Sermon, Capilla Ardiente, Hellhammer, Planet Hell, Killsorrow and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
nowego, a The Sign było dla nas wtedy oczywistym
wyborem i myślę, że pomogą nam
zrobić kolejny krok!
Ponoć powoli mija ponowna moda na oldschoolowy
heavy metal, ale "Highway Of
Heroes" jakoś nie zdradza żadnych tego
objawów - wręcz przeciwnie, jeszcze dobitniej
podkreślacie tą płytą swoją obecność w
ścisłej czołówce takiego grania: na pewno,
jeśli chodzi o te młodsze stażem zespoły?
Trendy przychodzą i odchodzą, ale heavy
metal jest wieczny! (śmiech). Nie, nie uznaję
nas za jednego z liderów, ale może jestem
zbyt skromny… Na pewno jesteśmy jednym
z nowszych zespołów, które szybko wyrobiły
sobie markę.
Nie baliście się też ryzyka, bo producentem
tego albumu jest perkusista Bullet Gustav
Hjortsjö - czym przekonał was do powierzenia
mu tej funkcji?
Rozmawialiśmy o pracowaniu razem nad poprzednim
albumem "Hell Machine", więc
spróbowaliśmy się zająć trzema kawałkami z
"Highway Of Heroes", kiedy Gustav studiował
produkcję muzyczną na uniwersytecie i
wykorzystał te kawałki do swojego egzaminu.
Wyszło świetnie, więc zajęliśmy się
wspólnie całym albumem. Dobrze było mieć
dodatkową parę uszu po zrobieniu trzech albumów
w ten sam sposób i myślę, że naprawdę
pomógł nam wyciągnąć to co najlepsze z
naszego materiału!
Brzmienie tego krążka potwierdza, że to
była słuszna decyzja - czyli czasem warto
zaryzykować, spróbować czegoś nowego?
Myślę, że ważne jest żeby zawsze próbować
czegoś nowego i nie bać się zmian, one mogą
cię tylko wzmocnić.
To krótki, zwarty materiał, niewiele ponad
35 minut muzyki, intro plus dziewięć utworów
- nie ma co przesadzać, bo to najlepsza
opcja, szczególnie teraz, gdy coraz trudniej
przyciągnąć uwagę słuchaczy na dłużej?
Cała ta sprawa z koncentracją to śmieszny
temat, bo dzisiaj ludzie nie wydają się już w
ogóle mieć zdolności utrzymywania uwagi
Foto: Screamer
(śmiech). Nie, album mógł trwać nawet 50
minut, ale po prostu wycięliśmy wszystkie
rzeczy, które nie polepszały poszczególnych
utworów. Chodzi tylko o kawałki. Co dla
nich najlepsze i czy da się lepiej, a czasami
mniej znaczy więcej!
Okładka, też jest klasyczna, niczym z lat
80. - takie mieliście założenie i jest ono realizowane
praktycznie od początku istnienia
zespołu?
To coś, o czym mówiliśmy od samego początku,
o motywie, który sprawi, że od razu poznasz
Screamera po okładce!
Wersja cyfrowa to obecnie standard, CD
też się jeszcze ukazują, ale jeśli chodzi o
edycję winylową to naprawdę zaszaleliście,
bo "Highway Of Heroes" jest dostępna na
tym nośniku aż w czterech wersjach kolorystycznych.
Przewidujecie więc tłok na
waszym stoisku z merchem podczas zbliżającej
się jesiennej trasy, bo będziecie też
pewnie mieli nowe wzory koszulek, naszywki
i to wszystko, co fani metalu tak lubią?
Winyl to coś, co lubię najbardziej, a dla
heavy metalu to bardzo ważna sprawa. Mamy
trochę nowości, które chyba spodobają
się ludziom, więc wpadajcie do naszego stoiska
z merchem, pogadajcie z nami i przygarnijcie
jakieś lanserskie rzeczy!
Obchodzicie w tym roku 10-lecie istnienia i
wydajecie właśnie czwarty album - to
całkiem niezła średnia i pewnie w żadnym
razie nie jest to wasze ostatnie słowo?
Dopiero zaczynamy. Skoro Judas Priest
uciągnęli 50 lat, to my powinniśmy celować
w 60! (śmiech).
Wojciech Chamryk & Karol Gospodarek