11.07.2015 Views

Číslo 1 - Slavistický ústav Jána Stanislava SAV

Číslo 1 - Slavistický ústav Jána Stanislava SAV

Číslo 1 - Slavistický ústav Jána Stanislava SAV

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Te wydarzenia sprawi³y, ¿e spo³ecznoœæ ³emkowska, odepchniêta przez koœció³, faktyczniezosta³a bez œwi¹tyni i kap³ana. Ale po kilku latach, jak £emkowie doznali takiego upokorzenia,no to wtedy postanowili gdzieœ sobie znaleŸæ swój k¹t do odprawiania mszy. I wtedy poprosiliw³adze, ¿eby udostêpni³y ten koœció³ tutaj ewangelicki wtedy, ¿eby mogli sobie wyremontowaæi mieæ w³aœnie taki dom modlitewny. I w³adze siê zgodzi³y. I od tamtej pory jest jako cerkiew(M39£). Dodatkowym impulsem do starañ o w³asn¹ œwi¹tyniê by³o pojawienie siê ksiêdzaprawos³awnego. Ostatecznie za³o¿ono dwie parafie prawos³awne – w Brzozie i w £ugach.Cerkwie w £ugach pod wezwaniem Najœwiêtszej Marii Panny i w Brzozie pod wezwaniemœw. Micha³a Archanio³a powsta³y na miejscu koœcio³ów ewangelickich, zbudowanych z kamieniai ceg³y, a nie z drewna. Do dziœ w œwi¹tyniach zachowa³y siê œlady po niemieckich mieszkañcach.W Brzozie znajduje siê tablica upamiêtniaj¹ca parafian poleg³ych w I wojnie œwiatowej. W £ugachobok prawos³awnych przedstawieñ, z witra¿y spogl¹daj¹ postacie nieprzypominaj¹ce tychz ikon. Wnêtrza, które nie pasowa³y do obrz¹dku wschodniego, wype³niono „rekwizytami“ pozwalaj¹cymiuznaæ je za swoje. S¹: ikonostas, obrazy, krzy¿e, p³aszczenice i ewangelia, przywiezionez gór. W czasie nabo¿eñstwa rozbrzmiewa jêzyk starocerkiewno-s³owiañski. Miejsce tonale¿y do œwiata ³emkowskiego poprzez znaczenie nadawane mu przez wiernych. Architekturabudynków w ¿aden sposób jednak nie wskazuje, ¿e s¹ one miejscem kultu odprawianego w obrz¹dkubizantyjskim. Dopiero po przekroczeniu progu, wchodzimy w inn¹ rzeczywistoœæ. Alei w œrodku postronny obserwator odczuwa pewnego rodzaju dysonans. Zaskakuj¹ go bizantyjskieelementy, poniewa¿ spodziewa³ siê innego wystroju. Koœcio³y-cerkwie wpisane w krajobraztej ziemi nale¿¹ bowiem do dwóch œwiatów. Do œwiata ludzi, którzy je wybudowali, którzy kiedyœsiê w nich modlili, ale zmuszeni zostali do ich opuszczenia. Nale¿¹ te¿ do tych, którzy modl¹siê w nich dziœ, maj¹c œwiadomoœæ, ¿e daleko w górach s¹ œwi¹tynie, które opuœciæ musieli ponadpó³ wieku temu.Cerkwie na zachodzie s¹ kawa³kiem £emkowyny. Ich powstanie uznaæ mo¿na za jedenz kroków w przyswajaniu ziemi na Zachodzie. Tutaj w otoczeniu „swoich“ swobodnie realizowaæmo¿na potrzeby religijne, bo cerkiew: to takie swoje, swój kawa³ek œwiata. (M35£). Ksi¹dzwyg³asza kazania w swojej mowie, po ³emkowsku. Nabo¿eñstwa odbywaj¹ siê w jêzyku starocerkiewno-s³owiañskim,a kap³ani maj¹ ró¿ny akcent. £emkowie w swojej cerkwi pragn¹ s³yszeæswój akcent. Choæ niemal wszyscy przesiedleñcy byli greko-katolikami, nowe parafie by³yprawos³awne. Sta³o siê tak, poniewa¿ koœció³ greko-katolicki dla ówczesnych w³adz faktycznienie istnia³. Natomiast nowe parafie prawos³awne mog³y byæ zak³adane. £emkowie skorzystaliwiêc z mo¿liwoœci posiadania œwi¹tyni, w której nabo¿eñstwa bêd¹ w³aœnie odbywaæ siê w obrz¹dkubizantyjskim. Jak zauwa¿aj¹ autorzy zajmuj¹cy siê problematyka ³emkowsk¹, to chrzeœcijañskiobrz¹dek wschodni jest w przypadku tej grupy wyznacznikiem tego, co „swojskie“ i istotnymczynnikiem zachowania odrêbnoœci wobec polskiej wiêkszoœci 9 . Przyk³ad parafii w £ugachi w Brzozie jest tego potwierdzeniem. Respondenci podkreœlaj¹, ¿e prawos³awie i greko-katolicyzm³¹czy bardzo wiele. Co najwa¿niejsze obrz¹dek jest niemal identyczny. Dla nich najwa¿-niejsze jest to, ¿e msza odprawiana jest w „swoim“ jêzyku. 10Koœció³ prawos³awny jako instytucja nie jest zaanga¿owany narodowo, jednak na poziomielokalnym przyczyni³ siê do utrzymania ³emkowskiej odrêbnoœci. Moi rozmówcy przyznaj¹, ¿ecerkiew jest ostoj¹ tradycji i ¿e wokó³ niej skupia siê spo³ecznoœæ ³emkowska. Sprawia, ¿e ludziesiê spotykaj¹, maj¹ miejsce (...) religia zawsze by³a t¹ ostoj¹ tradycji. I to spowodowa³o, ¿e tu(na zachodzie Polski – przypis K.G.) £emkowie jeszcze tam trzymaj¹ siê. (...) Cerkiew spowodo-9DZIEWIERSKI, M. – PACTWA, B. – SIEWIERSKI, B.: Dylematy to¿samoœci. Studium Spo³ecznoœci ³emkowskiej w Polsce.Katowice : Randall & Sfinks, 1992, s. 123; MICHNA, E.: £emkowie. Grupa etniczna czy naród. Kraków : NOMOS,1995, s. 61.10Ewa Michna zwróci³a uwagê, ¿e przejœcie w ramach koœcio³ów o obrz¹dku bizantyjskim, nie jest najczêœciej ocenianenegatywnie, nie jest te¿ postrzegane jako zmiana wyznania. MICHNA, E.: £emkowie. Grupa etniczna czy naród, s. 102-104.63

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!