You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
88 Lala 1968-1971<br />
ty początkowo bezpośrednio kierownikowi Działu Głównego Mechanika J. Kędzierskiemu,<br />
z czasem utworzono stanowisko kierownika warsztatów, które najpierw zajmował Mirosław<br />
Zieliński, a później Waldemar Szczepakowski.<br />
Wydatki Instytutu w 1970 r. wyniosły 38 204 100 zł.<br />
Nie sposób nie wspomnieć o wydarzeniach grudnia 1970 roku na terenie Gdyni, choćby<br />
najkrócej. Prowadziłem wtedy rodzaj kroniki, zapisując każdego dnia różne wydarzenia.<br />
Przytaczam fragment notatek z 17 grudniu 1970 roku, dnia najkrwawszych wydarzeń<br />
w Gdyni.<br />
„Napięcie, nerwowa atmosfera. Koło MIR urządzono lądowisko dla helikopterów, które<br />
co chwila lądują, ładują gaz łzawiący i startują. Ciągły huk silników. Helikoptery nad<br />
miastem. Słychać strzały od strony Prezydium Miejskiej Rady Narodowej. Słychać jakieś<br />
wybuchy. Ktoś dzwonił do MIR, że przed tłumem idącym w kierunku Prezydium niosą na<br />
desce trupa. Słychać sygnały jeżdżących karetek pogotowia. Docierają do nas różne<br />
wieści, że są zabici i ranni, że układają ich na trawniku koło Prezydium. Rannych wożą<br />
do szpitala w Redłowie. Cały czas to napięcie! Od południa puszczamy kobiety do domów,<br />
potem także mężczyźni wychodzą grupkami. Około godziny 15 już mało kto pozostał<br />
w Instytucie."<br />
Nazajutrz było już względnie spokojnie, a z tego, co owego dnia zanotowałem, przytaczam<br />
dwa zdania.<br />
„Koledzy z MIR jeżdżą do szpitala w Redłowie, aby oddać krew. Wozi ich Landowski*.<br />
Na przedniej szybie samochodu umieścił kartkę ze znakiem Czerwonego Krzyża ".<br />
Idąc rankiem 19 grudnia do Instytutu, naliczyłem na Alei Zjednoczenia 26 transporterów<br />
opancerzonych, 8 czołgów T-34 i 4 działa, haubice. Dwa dni później było tam już 21 czołgów,<br />
około 85 transporterów opancerzonych i kilkadziesiąt wojskowych ciężarówek. Musiało to<br />
robić odpowiednie wrażenie na ludziach.<br />
Przez wszystkie dni, o których tu mowa, pełniliśmy w Instytucie nocne dyżury. Nie przypominam<br />
sobie na czyje zarządzenie.<br />
W 1971 roku upływało półwiecze od czasu formalnego powołania do życia Morskiego<br />
Laboratorium Rybackiego i taką też rocznicę swego istnienia i swej działalności święcił MIR.<br />
Instytut długo się przygotowywał do obchodów tego jubileuszu, które rozpoczęty się 21 czerwca.<br />
Tak donosił o tym między innymi „Głos Wybrzeża" z 22 czerwca 1971 roku.<br />
„ W ramach obchodów 50-lecia MIR w Gdyni rozpoczęły się w poniedziałek sesje naukowe<br />
Zakładu Techniki Rybackiej oraz Zakładu Oceanografii. Obrady są kontynuowane<br />
w dniu dzisiejszym. Tematem konferencji Zakładu Techniki Rybackiej są: aparatura oraz<br />
metody badań i kontroli procesów połowowych. Jej zasadniczym celem jest upowszechnienie<br />
dorobku MIR w tej dziedzinie. Konferencja jest połączona z wystawą najnowszych<br />
osiągnięć w dziedzinie aparatury badawczo-kontrolnej. Większość eksponatów stanowi<br />
dzieło naukowców MIR.<br />
*Józcf Landowski, długoletni kierowca osobowego samochodu Instytutu. Według późniejszych ustaleń<br />
J. Landowski jeździł raz do szpitala, a raz S. Richcrt własnym samochodem. Krew oddawali między innymi:<br />
A. Kosior, J. Nctzcl, S. Richcrt, E. Stanek, W. Strzyżewski.