16.03.2015 Views

Untitled - CEEMaR

Untitled - CEEMaR

Untitled - CEEMaR

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Rok 1972 95<br />

„Profesor Siedlecki" był początkowo wyposażony w dwie łodzie motorowe zbudowane<br />

w Stoczni Ustka w Ustce. Miały być używane głównie do doświadczalnych połowów różnymi<br />

narzędziami, między innymi okrężnicą. Po wejściu statku do eksploatacji okazało się, że pozostawanie<br />

na nim łodzi nie jest wskazane z różnych względów, gdyż ujemnie wpływały na stateczność<br />

„Profesora Siedleckiego" oraz zajmowały na nim zbyt wiele miejsca. W związku<br />

z tym zadecydowano o ich zdjęciu ze statku, co nastąpiło na redzie portu w Ustce podczas<br />

powrotu „Profesora Siedleckiego" z opisanego rejsu. Łodzie te skierowano prawdopodobnie<br />

do usteckiej stoczni dla dokonania na nich pewnych poprawek. Jedna z nich została zarejestrowana<br />

później jako „Gdy 151" (długość 11,33 m, silnik o mocy 109 KM) i przez wiele lat<br />

służyła Instytutowi podczas prac w rejonie Zatoki Gdańskiej i Puckiej.<br />

Podobnie jak oddanie do użytku „Profesora Siedleckiego" było punktem zwrotnym<br />

w historii MIR, otwierało bowiem Instytutowi drogi na morza i oceany całego świata, również<br />

inny statek - „Wieczno" - pozwolił w tym samym czasie na otwarcie zupełnie nowego, nader<br />

ważnego rozdziału w dziejach międzynarodowej współpracy MIR. Mam na myśli rejs tego<br />

trawlera na północno-zachodnie wody Atlantyku, na które wychodził on już od 1964 roku<br />

w służbie Instytutu. Tym razem „Wieczno" opuściło Gdynię około 20 sierpnia 1972 roku,<br />

mając na pokładzie ekipę badawczą składającą się z pracowników Zakładu Oceanografii, naukowców<br />

- Stefana Grimma, Andrzeja Furtaka, Marianny Pastuszak i laborantów - Antoniego<br />

Kurowickiego i Macieja Sompolińskiego oraz Wojciecha Skorupskiego z Ośrodka Informacji<br />

Naukowo-Technicznej, absolwenta Wydziału Rybackiego WSR w Olsztynie.<br />

Badania hydrologiczno-biologiczne rozpoczęto na wysokości Nowej Szkocji, przesuwając<br />

się ku południowi. Po pewnym czasie udano się do Halifaxu celem uzupełnienia zaopatrzenia.<br />

Przez następnych kilka dni kontynuowano badania, po czym skierowano się do Woods<br />

Hole w amerykańskim stanie Massachusetts. Mieści się tam siedziba Pólnocno-Wschodniego<br />

Centrum Rybackiego (NEFC), jednej z czterech głównych placówek naukowych USA, pracujących<br />

dla potrzeb rybołówstwa. Między odpowiednimi władzami Polski i Stanów Zjednoczonych<br />

ustalono wcześniej, że „Wieczno" zawinie w ściśle określonym terminie do tego portu<br />

celem nawiązania współpracy z NEFC. „Wieczno" weszło tam 2 października. Ekipę naukową<br />

statku przyjął gościnnie dyrektor NEFC dr Robert Edwards z gronem swoich współpracowników.<br />

Podczas parodniowego postoju „Wieczna" w Woods Hole omówiono sprawy współpracy<br />

z Amerykanami i podjęto pierwsze w tym zakresie ustalenia na najbliższą przyszłość.<br />

Po przyjęciu na pokład dwóch Amerykanów, pracowników NEFC - Johna Dormana<br />

i Thomasa Morrisa - „Wieczno" wyszło z Woods Hole na wody w rejonie Georges Bank, gdzie<br />

rozpoczęto pierwsze wspólne z Amerykanami prace badawcze. Tak pisała o tym blisko trzydzieści<br />

lat później dr M. Pastuszak w przekazanej mi notatce.<br />

„ Wykorzystywaliśmy zarówno nasz własny sprzęt, jak też amerykański, między innymi<br />

siatki planktonów e typu Bongo do połowu ichtioplanktonu, które były swoistą nowością<br />

w pracach badawczych. Pierwsze dni wspólnego rejsu były nie tylko wzajemnym poznawaniem<br />

siebie, nauką komunikowania się przy ograniczonej znajomości języka angielskiego<br />

przez Polaków, ale także instruktażem posługiwania się amerykańskim nowoczesnym<br />

sprzętem badawczym. "<br />

Po kilku tygodniach „Wieczno" weszło do portu w Bostonie, gdzie wyokrętowano Amerykanów,<br />

po czym statek kontynuował badania prawie do końca listopada. Powrót do Gdyni<br />

nastąpił około 10 grudnia.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!