You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
24 Lata 1932-1939<br />
zajmowały kierownictwo i personel naukowy Stacji, że zrezygnowano z organizowania kolejnego<br />
kursu biologii morza. Nie odbył się on również w roku następnym. Prace badawcze przebiegały<br />
natomiast bez przeszkód. W lipcu między innymi przeprowadzono dwutygodniowy<br />
rejs kutrem badawczym „Ewa" na wody wschodniego Bałtyku, aż po rejon Zatoki Ryskiej, aby<br />
rozpoznać możliwości poławiania tam bałtyckiego śledzika.<br />
Jednym z osiągnięć Stacji w 1937 roku, godnym odnotowania, było wydanie pierwszego<br />
„Biuletynu Stacji Morskiej w Helu", który miał - jak pisano - „za zadanie informowanie<br />
ogółu polskich biologów o działalności Stacji i warunkach pracy, na jakie przyjezdni badacze<br />
mogą liczyć." Ta niewielka publikacja, licząca niespełna 50 stron, zawierała sprawozdanie<br />
z działalności Stacji w roku gospodarczym 1935-1936 oraz krótkie doniesienia o pracach badawczych<br />
wykonanych w tym okresie. Jeszcze w tym samym roku ukazał się drugi zeszyt<br />
„Biuletynu" ze sprawozdaniem Stacji za rok gospodarczy 1936-1937. Do wybuchu drugiej<br />
wojny światowej wydano trzeci i ostatni biuletyn, który ukazał się w 1938 roku. Niezależnie od<br />
tego nadbitki prac wykonanych w Stacji, zarówno przez jej pracowników, jak i innych autorów,<br />
oprawiano razem w tomy pod tytułem „Prace Stacji Morskiej w Helu". Do września 1939<br />
roku skompletowano trzy takie tomy, obejmujące lata 1932-1933, 1934-1935 oraz 1936-1938.<br />
Zarówno „Biuletyn", jak i „Prace" stały się przedmiotem wymiany międzybibliotecznej prowadzonej<br />
przez Stację, dzięki której w końcu lat trzydziestych otrzymywała ona między innymi<br />
około 90 wydawnictw zagranicznych.<br />
W końcu 1937 roku uległ zmniejszeniu personel naukowy Stacji, gdyż chemik S. Kijowski<br />
przeniósł się w grudniu do pracy w gdyńskim oddziale Państwowego Instytutu Meteorologicznego.<br />
Wprawdzie w publikacji tej nie zajmuję się na ogół szerzej wątkami biograficznymi,<br />
jednakże nie mogę pominąć ważnych wydarzeń, które stały się udziałem K. Demela w 1938<br />
roku. W dniu 4 maja wraz z gronem pracowników Stacji Morskiej uczestniczył w uroczystym<br />
poświęceniu i otwarciu nowego portu rybackiego w Wielkiej Wsi, dzisiejszym Władysławowie.<br />
Przy tej okazji został odznaczony przez ministra przemysłu i handlu Złotym Krzyżem<br />
Zasługi, podobnie jak prof. Siedlecki. W następnych miesiącach K. Demel przygotowywał się<br />
do obrony doktoratu, do czego od dawna namawiał go prof. Siedlecki, stając się jego promotorem.<br />
Obrona rozprawy K. Demela pod tytułem „Studia nad fauną denną i jej rozsiedleniem<br />
w polskich wodach Bałtyku" odbyła się w połowie grudnia na Uniwersytecie Jagiellońskim.<br />
Była to pierwsza i jedyna praca z dziedziny biologii morza, jaką przyjęto na tej uczelni w<br />
okresie międzywojennym, a K. Demel był pierwszym pracownikiem naukowym Stacji Morskiej,<br />
który osiągnął stopień doktora w niepodległej Polsce. Kierownik Stacji, doc. Bogucki<br />
doktoryzował się w Krakowie jeszcze pod austriackim zaborem w 1916 roku.<br />
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia 1938 roku zaczęły się przenosiny Stacji Morskiej<br />
i jej pracowników do Gdyni, do nowego gmachu. Dr Bogucki, od 1938 roku profesor<br />
tytularny, otrzymał piękne mieszkanie na drugim piętrze w zachodniej części budynku,<br />
dr Demel zajął trzy ładne pokoje piętro niżej. W mieszkalnych pokojach parteru ulokowano<br />
A. Bursę, W. Cięglewicza, W. Mańkowskiego, Z. Mulickiego, laboranta i stolarza w jednej<br />
osobie Szczepana Szczęsnego oraz palacza centralnego ogrzewania J. Nowaka. Nowy budynek<br />
Stacji stwarzał bardzo dobre warunki pracy, bez porównania lepsze od tych, jakie istniały<br />
dotychczas w Helu i w Oddziale Rybackim w Gdyni.<br />
Z początkiem 1939 roku podjął pracę w Stacji zoolog Karol Posadzki, absolwent Uniwersytetu<br />
Jana Kazimierza we Lwowie, kolega W. Cięglewicza i Z. Mulickiego z okresu studiów.<br />
Parę miesięcy później w Stacji zaangażowano jeszcze jednego pracownika naukowego,