21.04.2023 Views

Światową Zgoda

Dlatego nie ma mowy, aby istniał wspólny chrześcijański rząd nad całym światem, a nawet nad pojedynczym krajem lub jakimkolwiek większym skupiskiem ludzi, ponieważ niegodziwcy zawsze przewyższają liczebnie dobrych. Dlatego człowiek, który odważyłby się rządzić całym krajem lub światem za pomocą ewangelii, byłby jak pasterz, który zgromadziłby w jednej owczarni wilki, lwy, orły i owce, i pozwoliłby im swobodnie mieszać się między sobą, mówiąc: "Pomagajcie sobie nawzajem, bądźcie dobrzy i spokojni wobec siebie. Owczarnia jest otwarta, pokarmu jest pod dostatkiem. Nie musicie się obawiać psów i kijów". Owce bez wątpienia zachowałyby pokój i pozwoliłyby się karmić i rządzić w sposób pokojowy, ale nie żyłyby długo, ani jedno zwierzę nie przeżyłoby drugiego.

Dlatego nie ma mowy, aby istniał wspólny chrześcijański rząd nad całym światem, a nawet nad pojedynczym krajem lub jakimkolwiek większym skupiskiem ludzi, ponieważ niegodziwcy zawsze przewyższają liczebnie dobrych. Dlatego człowiek, który odważyłby się rządzić całym krajem lub światem za pomocą ewangelii, byłby jak pasterz, który zgromadziłby w jednej owczarni wilki, lwy, orły i owce, i pozwoliłby im swobodnie mieszać się między sobą, mówiąc: "Pomagajcie sobie nawzajem, bądźcie dobrzy i spokojni wobec siebie. Owczarnia jest otwarta, pokarmu jest pod dostatkiem. Nie musicie się obawiać psów i kijów". Owce bez wątpienia zachowałyby pokój i pozwoliłyby się karmić i rządzić w sposób pokojowy, ale nie żyłyby długo, ani jedno zwierzę nie przeżyłoby drugiego.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Światowa <strong>Zgoda</strong><br />

kierowanym niezbożnymi żądzami. Potem zaś ci, którzy byli przyczyną zła, przypisywali je<br />

adwentystom. {WB 177.5}<br />

Pomimo że nazwisko Millera przyciągało tłumy mądrych i uważnych słuchaczy, to<br />

jednak w prasie religijnej nie wspominano o nim zbyt często, chyba że go ośmieszano lub<br />

oskarżano. Sędziwy mężczyzna, który porzucił wygody domowego ogniska i na własny<br />

koszt jeździł od miasta do miasta, z miejsca na miejsce, by w nieustającym trudzie<br />

zwiastować światu uroczyste ostrzeżenie przed nadchodzącym sądem, był szyderczo<br />

oskarżany jako fanatyk, kłamca i sprytny oszust. {WB 177.6}<br />

Rzucanie obelg na Millera, lżenie go wyzwiskami czy oczernianie wywoływało protest<br />

oburzenia nawet w prasie świeckiej. „Lekkomyślne i kpiarskie traktowanie sprawy o tak<br />

wielkiej doniosłości i brzemiennych skutkach — oświadczali ludzie poważni — to nie tylko<br />

urażanie uczuć jej propagatorów i obrońców, ale także ośmieszanie dnia sądu, drwienie z<br />

samego Boga i lekceważenie grozy Jego sądowego trybunału”. — Bliss 183. {WB 178.1}<br />

Faktyczny sprawca tego zła starał się nie tylko przeciwdziałać poselstwu o drugim<br />

adwencie, lecz także zniszczyć samego posłańca. Miller wykorzystywał prawdy biblijne do<br />

otwartego ganienia ludzkich grzechów i niepokojenia ich uśpionych w samozadowoleniu<br />

sumień. Nic więc dziwnego, że jego szczere i trafne, a jednocześnie ostre słowa rodziły<br />

wrogość. Jawny sprzeciw członków Kościołów ośmielał niższe warstwy ludu do posuwania<br />

się jeszcze dalej: wrogowie ułożyli plan pozbawienia go życia, gdy będzie opuszczał<br />

miejsce zebrania. Lecz wśród tłumu byli aniołowie, a jeden z nich, przybrawszy postać<br />

mężczyzny, uchwycił sługę Bożego za ramię i przeprowadził go przez wzburzony motłoch<br />

w bezpieczne miejsce. Jego dzieło nie skończyło się jeszcze. Szatanowi i jego posłańcom<br />

nie udało się zrealizować swych celów. {WB 178.2}<br />

Pomimo opozycji wrogów ruch przebudzenia adwentowego zataczał coraz szersze kręgi.<br />

Liczba nowo nawróconych, początkowo rzędu dziesiątek lub setek, wynosiła teraz tysiące.<br />

Kościoły tolerowały wierzących, którzy przyjęli nauki Millera, ale po pewnym czasie także<br />

przeciwko nim powstał duch wrogości i zaczęto coraz powszechniej stosować sankcje<br />

wobec osób podzielających jego poglądy. Widząc to Miller zwrócił się w swym piśmie do<br />

chrześcijan wszystkich wyznań, prosząc, by ci, którzy uważają jego nauki za fałszywe,<br />

udowodnili mu błędy na podstawie Pisma Świętego. {WB 178.3}<br />

„Czy wierzymy — pisał — w coś, co nie jest nakazane przez Słowo Boże, które, jak<br />

sami przyznajecie, jest regułą i to jedyną regułą naszej wiary i życia? Co uczyniliśmy, że<br />

ściągnęliśmy na siebie tyle jadowitych oskarżeń z ambon i prasy i daliśmy wam powód do<br />

wykluczenia nas (adwentystów) z waszych Kościołów? Jeżeli błądzimy, proszę wskażcie<br />

nam, w czym leży ten błąd, udowodnijcie na podstawie Pisma Świętego, że się mylimy. Już<br />

dosyć z nas drwiono, ale to nie może przekonać nas, że błądzimy; jedynie Słowo Boże może<br />

224

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!