21.04.2023 Views

Światową Zgoda

Dlatego nie ma mowy, aby istniał wspólny chrześcijański rząd nad całym światem, a nawet nad pojedynczym krajem lub jakimkolwiek większym skupiskiem ludzi, ponieważ niegodziwcy zawsze przewyższają liczebnie dobrych. Dlatego człowiek, który odważyłby się rządzić całym krajem lub światem za pomocą ewangelii, byłby jak pasterz, który zgromadziłby w jednej owczarni wilki, lwy, orły i owce, i pozwoliłby im swobodnie mieszać się między sobą, mówiąc: "Pomagajcie sobie nawzajem, bądźcie dobrzy i spokojni wobec siebie. Owczarnia jest otwarta, pokarmu jest pod dostatkiem. Nie musicie się obawiać psów i kijów". Owce bez wątpienia zachowałyby pokój i pozwoliłyby się karmić i rządzić w sposób pokojowy, ale nie żyłyby długo, ani jedno zwierzę nie przeżyłoby drugiego.

Dlatego nie ma mowy, aby istniał wspólny chrześcijański rząd nad całym światem, a nawet nad pojedynczym krajem lub jakimkolwiek większym skupiskiem ludzi, ponieważ niegodziwcy zawsze przewyższają liczebnie dobrych. Dlatego człowiek, który odważyłby się rządzić całym krajem lub światem za pomocą ewangelii, byłby jak pasterz, który zgromadziłby w jednej owczarni wilki, lwy, orły i owce, i pozwoliłby im swobodnie mieszać się między sobą, mówiąc: "Pomagajcie sobie nawzajem, bądźcie dobrzy i spokojni wobec siebie. Owczarnia jest otwarta, pokarmu jest pod dostatkiem. Nie musicie się obawiać psów i kijów". Owce bez wątpienia zachowałyby pokój i pozwoliłyby się karmić i rządzić w sposób pokojowy, ale nie żyłyby długo, ani jedno zwierzę nie przeżyłoby drugiego.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Światowa <strong>Zgoda</strong><br />

wypływającej z rozumnej oceny Jego charakteru. Nie zadawala się przymusowym<br />

poddaństwem, dlatego też zapewnił wszystkim wolną wolę, by mogli Mu służyć<br />

dobrowolnie. {WB 262.4}<br />

Znalazł się jednak ktoś, kto postanowił nadużyć tej wolności. Grzech zapoczątkował ten,<br />

który po Chrystusie miał najwięcej szacunku u Boga, który posiadał najwyższą władzę i<br />

chwałę wśród mieszkańców nieba. Przed swym upadkiem Lucyfer był pierwszym wśród<br />

cherubinów, był święty i nieskalany. „Tak mówi Wszechmogący Pan. Ty, który byłeś<br />

odbiciem doskonałości, pełnym mądrości i skończonego piękna, byłeś w Edenie, ogrodzie<br />

Bożym, okryciem twoim były wszelkie drogie kamienie (...). Obok cheruba, który bronił<br />

wstępu, postawiłem cię; byłeś na świętej górze Bożej, przechadzałeś się pośród kamieni<br />

ognistych. Nienagannym byłeś w postępowaniu swoim od dnia, gdy zostałeś stworzony, aż<br />

dotąd, gdy odkryto u ciebie niegodziwość”. Ezechiela 28,12-15. Lucyfer mógł trwać w łasce<br />

Bożej, miłowany i szanowany przez wszystkich aniołów, używając swych szlachetnych sił<br />

dla błogosławieństwa innych i dla chwały Stwórcy. Ale, jak powiedział prorok: „Twoje<br />

serce było wyniosłe z powodu twojej piękności. Zniweczyłeś swoją mądrość skutkiem<br />

swojej świetności”. Ezechiela 28,17. Stopniowo Lucyfer zaczął ulegać chęci wywyższenia<br />

się: „Uważałeś swoje zamysły za zamysły Boże!” Ezechiela 28,6. „A przecież to ty<br />

mawiałeś w swoim sercu (...) swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze<br />

narad (...) wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym”. Izajasza 14,13-14.<br />

Zamiast starać się o to, by Bóg zajmował najwyższe miejsce co do miłości i posłuszeństwa<br />

ze strony swych stworzeń, Lucyfer usiłował pozyskać ich służbę i hołd dla siebie. Pożądając<br />

czci, jaką Ojciec obdarzył swego Syna, książę aniołów chciał zdobyć władzę, której<br />

sprawowanie jest wyłącznym przywilejem Chrystusa. Całe niebo cieszyło się, że może<br />

odzwierciedlać chwałę Stwórcy i wychwalać Go. Dopóki Bóg był w ten sposób czczony,<br />

wszędzie panowała radość i spokój, ale gdy powstał grzech, harmonia nieba została<br />

zakłócona. Egoistyczna postawa Lucyfera i jego samouwielbienie, przeciwne zamiarom<br />

Stwórcy, wywołały złe przeczucie w umysłach tych, dla których chwała Boża była rzeczą<br />

najważniejszą. Mieszkańcy nieba starali się przekonać Lucyfera. Syn Boży przedstawił mu<br />

wielkość, dobroć i sprawiedliwość Stwórcy oraz święty i nieodmienny charakter Jego<br />

prawa. Bóg sam ustanowił porządek nieba. Wyłamując się z tego porządku Lucyfer<br />

przyniósł hańbę swemu Stwórcy i ściągnął na siebie nieszczęście. Przestrogi dawane pod<br />

wpływem nieskończonej miłości i miłosierdzia budziły w nim jeszcze większy opór.<br />

Zazdrość o Chrystusa całkowicie opanowała Lucyfera, dlatego coraz mocniej trwał przy<br />

swoim. {WB 262.5}<br />

Duma ze swej wielkiej chwały wywołała w nim chęć panowania. Zaszczytów, jakimi go<br />

obdarzono, nie doceniał jako darów Bożych, nie czuł żadnej wdzięczności dla Stwórcy.<br />

Chlubił się swoją wspaniałością, pragnął być równy Bogu. Był miłowany i szanowany przez<br />

zastępy aniołów, którzy z radością wykonywali jego polecenia, sam zaś posiadał mądrość i<br />

333

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!