Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Pamięć o I wojnie światowej we Francji<br />
podejmując działań, by wskrzesić pamięć o latach 1914-1918. Prezydent Francji<br />
w latach 1974-1981 Valéry Giscard d’Estaing należał do pokolenia urodzonego<br />
już po I wojnie światowej.<br />
Pewien wzrost zainteresowania I wojną światową można było zauważyć<br />
w 70. rocznicę jej wybuchu. Podczas uroczystości w 1984 r. François Mitterrand,<br />
rocznik 1916, kładł nacisk na pojednanie francusko-niemieckie, czego symbolem<br />
stał się uścisk dłoni z kanclerzem Helmutem Kohlem pod Verdun. Trzy<br />
lata później prezydent Francji przywołał z kolei tradycje patriotyczne, oddając<br />
hołd Georges’owi Clemenceau. Mimo tych inicjatyw, lata osiemdziesiąte przyniosły<br />
dalszy regres, jeśli chodzi o pamięć o Wielkiej Wojnie. Na początku lat<br />
dziewięćdziesiątych zaczęto poważnie obawiać się, że odejdzie ona w niepamięć.<br />
J.-B. Duroselle w alarmistycznym tonie pisał o tym w 1994 r.: „Im bliżej jesteśmy<br />
XXI wieku, tym bardziej Wielka Wojna 1914-1918 wydaje nam się niezrozumiała”<br />
[Duroselle J.-B. 2006, s. 5-9]. Ubolewał, iż we Francji zanika patriotyzm,<br />
gdyż wielu młodych ludzi nie chce już oddawać życia za ojczyznę.<br />
Spektakularny powrót Wielkiej Wojny w zbiorowej świadomości Francuzów<br />
zaznaczył się w 1998 r. w 80. rocznicę jej zakończenia. Francuzi zapytani z tej<br />
okazji o najważniejsze wydarzenia w XX w. co prawda na pierwszym miejscu<br />
wymienili II wojnę światową, następnie wydarzenia 1968 r. i upadek systemu<br />
radzieckiego, ale Wielka Wojna znalazła się na miejscu czwartym. Za nią znalazły<br />
się integracja europejska, rewolucja bolszewicka czy też dekolonizacja. Co<br />
ciekawe, z sondażu wynikało, że znaczenie I wojny światowej w największym<br />
stopniu doceniała młodzież w wieku 15-19 lat, która umieściła ją na miejscu<br />
drugim [Audouin-Rouzeau S., Becker A. 2000, s. 14-15]. Jednakże „historyczna<br />
<strong>popr</strong>awność”, która towarzyszyła obchodom 80. rocznicy zakończenia I wojny<br />
światowej, sprawiła, że to co mogłoby się stać ważnym momentem refleksji<br />
historycznej i wychowania obywatelskiego, doprowadziło w rzeczywistości do<br />
wielkiego intelektualnego zamieszania. Żołnierze Wielkiej Wojny stali się antybohaterami,<br />
zaczęto ich oskarżać o zbrodnie przeciwko ludzkości. Bohaterami<br />
pozytywnymi stali się natomiast ci, którzy buntowali się przeciwko wojnie.<br />
Całkowicie pominięty został fakt, że miliony Europejczyków gotowych było<br />
w tej wojnie uczestniczyć i zaakceptować jej warunki. Tym samym, jak piszą<br />
Stéphane Audouin-Rouzeau i Anette Becker, dehistoryzacja Historii osiągnęła<br />
swój szczyt [Audouin-Rouzeau S., Becker A 2000, s. 11-12].<br />
W latach 2004-2008 przy okazji kolejnych okrągłych rocznic Wielkiej Wojny<br />
miała miejsce wielka mobilizacja ze strony państwa, władz i społeczności lokalnych,<br />
ale także zwykłych ludzi. W jej wyniku powstały nowe miejsca pamięci<br />
poświęcone I wojnie światowej. Ostatni żyjący weterani stali się prawdziwymi<br />
IZ Policy Papers • <strong>13</strong>(I) • www.iz.poznan.pl 49