17.01.2015 Views

1101_PP 13_2014 Internet popr

1101_PP 13_2014 Internet popr

1101_PP 13_2014 Internet popr

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Amerykańska pamięć o Wielkiej Wojnie<br />

na dostarczenie państwom alianckim wszelkiej pomocy potrzebnej do prowadzenia<br />

działań wojennych, w Waszyngtonie odbyły się liczne demonstracje<br />

przeciwników przystąpienia Stanów Zjednoczonych do wojny. Manifestowały<br />

m.in. matki i żony poległych na frontach Wielkiej Wojny żołnierzy amerykańskich.<br />

Z drugiej strony Biały Dom, prowadząc własną kampanię na rzecz<br />

przyjęcia programu lend-lease, wykorzystał w niej gen. Pershinga, bohatera<br />

wojny światowej. Jakkolwiek nie należy prowadzić rozważań kontrfaktycznych,<br />

to jednak warto zastanowić się, czy prezydent Roosevelt, mając świadomość<br />

siły nastrojów izolacjonistycznych, a zwłaszcza powszechnie krytycznej oceny<br />

decyzji Wilsona o wprowadzeniu Ameryki do wojny, odważyłby się na podobny<br />

akt. W każdym razie uderzenie Japończyków na Pearl Harbor 7 grudnia 1941 r.<br />

ten dylemat administracji amerykańskiej automatycznie rozwiązało.<br />

W tej historycznej perspektywie jest jeszcze jeden, bardzo ważny aspekt<br />

amerykańskiej pamięci o Wielkiej Wojnie, zdawać by się mogło – pozostający<br />

w wyraźnej sprzeczności z kształtowaną przede wszystkim na potrzeby polityczne<br />

złą oceną udziału w niej Stanów Zjednoczonych. Chodzi o kultywowanie<br />

pamięci oraz hołd składany amerykańskim żołnierzom, walczącym na<br />

frontach I wojny światowej. Na pozór wydaje się to niemożliwe, aby przy tak<br />

ostrej i utrzymującej się niemal do końca 1941 r. negatywnej kampanii wobec<br />

pamięci o Wielkiej Wojnie równocześnie tak bardzo starano się uhonorować<br />

tych, którzy w niej uczestniczyli. A tak właśnie było. Szacunek dla walczących<br />

żołnierzy należał się bez względu na to, jak krytycznie wielu oceniało<br />

zasadność amerykańskiego udziału w wojnie. Tak więc, po powrocie do kraju,<br />

w dowód uznania za bohaterstwo ponad tysiąc żołnierzy wraz z dowódcą gen.<br />

Pershingiem zostało odznaczonych medalem Distinguished Service Cross.<br />

W amerykańskiej nomenklaturze odznaczeń jest to drugie pod względem<br />

znaczenia wyróżnienie za wyjątkowy heroizm.<br />

Najwyższym wyrazem czci dla żołnierzy poległych w I wojnie światowej<br />

pozostaje jednak Grób Nieznanego Żołnierza (Tomb of the Unknown Soldier),<br />

utworzony na Arlington National Cementary; na płycie grobu umieszczono<br />

napis: „Tu spoczywa w chwale amerykański żołnierz, znany tylko Bogu”. Ceremonia<br />

złożenia prochów żołnierzy poległych podczas I wojny światowej odbyła<br />

się dokładnie w rocznicę jej zakończenia – 11 listopada 1921 r. Uczestniczył<br />

w niej sam prezydent Harding, co niewątpliwie podniosło rangę tej wyjątkowej<br />

uroczystości, a miejscu nadało specjalny charakter. Zresztą na Cmentarzu<br />

Arlington znalazły się też inne pomniki pamięci o poległych w czasie I wojny<br />

światowej.<br />

IZ Policy Papers • <strong>13</strong>(I) • www.iz.poznan.pl 85

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!