P R Z E D S ¸ O W I ECelem tej ksià˝ki jest otwarcie ludziom oczu na dzia∏anie Szatana. DziÊ ma∏o mówi si´ o Szatanie,jakby go w ogóle nie by∏o, jakby nagle wyniós∏ si´ poza sfer´ istnienia. Tymczasem tak nie jest. Szatannie wyprowadzi∏ si´ donikàd. Szatan nadal istnieje. Nies∏ychanie nasili∏ ostatnimi czasy swà dzia∏alnoÊç.Dà˝y on wszystkimi si∏ami do zniszczenia KoÊcio∏a, do zniszczenia naszej planety, do zaw∏adni´cia jaknajwi´kszà iloÊcià dusz ludzkich, aby je zabraç z sobà do Piek∏a.Wie on, ˝e czas jego jest krótki (Ap.12,12) i ˝e b´dzie zwiàzany na tysiàc lat (Ap.20,2); gdy nastàpiParuzja. Z∏y Duch grasuje obecnie na Ziemi z mnogimi swymi hordami, które razem z nim zosta∏ywypuszczone z Piek∏a. Mówià o tym objawienia.Dlatego z∏o tak bardzo nasili∏o si´ na Ziemi. Nie ma dziedziny, do której z∏o by nie przenikn´∏o.Szatan chce przede wszystkim zniszczyç KoÊció∏ Chrystusowy, dlatego ˝e zosta∏ On za∏o˝ony nieprzez cz∏owieka, lecz przez Syna Bo˝ego, Jezusa Chrystusa. KoÊció∏ ma Boskie pochodzenie. Nie tak masi´ rzecz z ró˝nymi sektami chrzeÊcijaƒskimi i innymi religiami za∏o˝onymi przez ludzi. Szatan je niejakotoleruje, o tyle o ile zwalczajà one KoÊció∏ Chrystusowy — sekty, albo o ile sà jego przeciwwagà — innereligie. W koƒcu jednak je zniszczy, bo w Królestwie Szatana nie mo˝e byç innej religii poza szataƒskà.Z∏o chce zniszczyç naszà planet´ gdy˝ tu, na Ziemi narodzi∏ si´ Jezus Chrystus, Syn Bo˝y, Zbawicieli Odkupiciel nie tylko rodzaju ludzkiego, lecz innych cywilizacji ˝yjàcych w naszym Êwiecie.Nale˝y tu wyjaÊniç, ˝e u˝yte s∏owo “Êwiat” oznacza nie tylko naszà planet´, lecz ˝e odnosi si´ równie˝do tych wszystkich planet, które Bóg stworzy∏ i które sà jakby rolà kosmicznà dzia∏alnoÊci Pana, douprawy której i my równie˝ jesteÊmy tak czy owak powo∏ywani. Jest to obszar bardzo, bardzo rozleg∏y,wykraczajàcy daleko poza geocentrycznà koncepcj´ Êwiata.Tu, na naszej planecie, Mistrz nasz ˝y∏, trudzi∏ si´, umar∏ okrutnà Êmiercià krzy˝owà, a nast´pniezmartwychwsta∏, odnoszàc zwyci´stwo nad grzechem, Êmiercià i Szatanem.Z tej przyczyny Ziemia sta∏a si´ kolebkà czegoÊ niebywa∏ego na skal´ kosmicznà, czego nie ma gdzieindziej. Ziemia sta∏a si´ przez to samo niezwykle wyró˝niona i uhonorowana.Stàd, z planety Ziemi, ju˝ w niedalekiej przysz∏oÊci, rozpocznie si´ ewangelizacja innych planet(innych cywilizacji). Stanie si´ to wtedy, kiedy z∏o zostanie od∏àczone od dobra, kiedy Szatan zostaniezwiàzany i wrzucony do otch∏ani. Nastanie wówczas na Ziemi nowy ∏ad, nowy porzàdek, tym razemporzàdek Chrystusowy, “Królestwo Bo˝e”, o które codziennie si´ modlimy: “Przyjdê Królestwo Twoje”. Bonie my do niego pójdziemy, lecz ono przyjdzie do nas (po Paruzji Chrystusa). Wtenczas objawi si´ to, ˝eludzkoÊç jest plemieniem wybranym, rodem kap∏aƒskim, królewskim. Wtenczas ludzie b´dà g∏osiç nauk´Pana tak˝e i poza Ziemià.˚achnie si´ na to niejeden i oburzy, ˝e to fantazja, ˝e dotàd tego nie uczono. Owszem, wiele rzeczydotàd nie uczono. Nie znaczy to jednak, ˝e ich nie ma.Nauka oficjalna jest màdra jedynie w bardzo ograniczonym zakresie wiedzy. To samo mo˝napowiedzieç o oficjalnej teologii.Szatan chce posiàÊç ludzkie dusze, by mieç je w niewoli. Chodzi mu o wielkà rzecz. Dusza ludzka jestczymÊ niezwykle cennym, skoro Jezus Chrystus musia∏ Krwià Swojà wykupiç jà z niewoli grzechu iSzatana. Nic wi´c dziwnego, i˝ Szatanowi tak bardzo na niej zale˝y.B´dàc zawistnym o dusze ludzkie, Szatan chce tak˝e umniejszyç liczb´ robotników na roli kosmicznejPana, o której ju˝ wy˝ej by∏a mowa.Nie sà to bynajmniej mrzonnki. Wskazujà na to s∏owa Êw. Jana Aposto∏a (Ap. 14, 6) o wiecznej ewangelii,a wi´c tak˝e i ewangelizacji. Gdyby te s∏owa dotyczy∏y tylko ludzkoÊci ziemskiej, to jaki sensmia∏oby mówienie o niej”Powie ktoÊ: nie mówià o tym biskupi. A tak, nie mówià. Ale za to pisujà d∏ugie “Listy Pasterskie”, wktórych o wszystkim jest mowa, tylko nie o wielkich sprawach Bo˝ych.Szatan wie o wiecznej ewangelii. Stàd jego wÊciek∏oÊç i nienawiÊç do ca∏ego rodzaju ludzkiego. Stàdte˝ jego z∏oÊç, ˝e z Ziemi innym cywilizacjom r´k´ bratnià ju˝ wkrótce podawaç b´dziemy. Chcia∏by namw tym przeszkodziç. Chcia∏by nam to uniemo˝liwiç, a nas samych zniszczyç.Szatan jest wrogiem wszelkiego dobra, Stàd jego okreÊlenie — Z∏y Duch. Nienawidzi dobra. Boi si´4
dobra. Dà˝y do zniszczenia dobra; poniewa˝ nie mo˝e Êcierpieç, ˝e ktoÊ mo˝e je osiàgnàç. Ta jego dà˝noÊçdaje si´ zaobserwowaç we wszystkich dziedzinach ˝ycia i dzia∏alnoÊci cz∏owieka.Taktyka <strong>szatana</strong> jest chytra i przebieg∏a. Ma on oczywiÊcie pomocników wÊród ludzi. Tych trzebapodzieliç na dwie grupy; Êwiadomych i nieÊwiadomych. Reszta to albo zdecydowani przeciwnicy <strong>szatana</strong>(do których nale˝à przede wszystkim ci, którzy Êwiadomie i dobrowolnie opowiedzieli si´ za Chrystusem),albo jego ofiary, które sta∏y si´ takimi wskutek braku rozeznania: tacy zwykle ma∏o interesujà si´ religià,poch∏oni´ci doczesnymi troskami i k∏opotami.By obraz by∏ zupe∏ny, nale˝y dodaç, ˝e wi´kszoÊç ludzi jest w mniejszym lub wi´kszym stopniuop´tana. Nie ma w tym ˝adnej przesady. Nawet hierarchia KoÊcio∏a Katolickiego nie jest od tego wolna.Stwierdziç to mo˝na na podstawie wielkiego i powszechnego zaÊlepienia i og∏upienia przez Szatana. Onto bowiem sprawia, ˝e z∏o wchodzi do serca cz∏owieka, a zaÊ cz∏owiek zwykle nie zdaje sobie z tegosprawy. Zostanie to omówione dalej.Trzeba tutaj powiedzieç — co nie jest komplementem — ˝e hierarchia KoÊcio∏a Katolickiego zgo∏anie rozpozna∏a dzia∏alnoÊci Szatana w naszym stuleciu mimo i˝ zawczasu powinna je rozpoznaç,poniewa˝ zosta∏a o tym uprzedzona i przestrze˝ona przez Jezusa Chrystusa bez ma∏a przed dwoma tysiàcamilat. Tymczasem hierarchia zasn´∏a w sytym dobrobycie (zapewne w myÊl zasady — “od wielkoÊcibrzucha do wielkoÊci ducha”), pe∏na samoukontentowania <strong>oraz</strong> poczucia swej wa˝noÊci i wy˝szoÊci.Jak bardzo nale˝y im wspó∏czuç, Êwiadczà s∏owa: “oczy majà a nie widzà, uszy majà a nie s∏yszà”.Âwiadczà o tym równie˝ inne s∏owa, s∏owa Boga Ojca, który rzek∏: —“Dla korzyÊci, w∏adzy, bogactwa i s∏awy opuÊciliÊcie S∏owo Moje, wyszydziliÊcie Prawo Moje. Odbior´wam b∏ogos∏awieƒstwo Moje, a dam ubogim, którzy Mnie chwalà w cierpieniu. Oni poprowadzà dzie∏oMoje, stanà si´ ludem Moim i zagarnà ku Mnie wszystkie narody Êwiata”(S∏owa Pana i Zapowiedê Dzia∏ania Bo˝ego — przekazane w Polsce w roku 1988)Wilki wdar∏y si´ do owczarni, a pasterze Êpià w najlepsze.Zosta∏o to przepowiedziane przez Ann´ Katarzyn´ Emmerich, ju˝ 150 lat temu, ˝e Lucyfer zostaniewypuszczony z Piek∏a w drugiej po∏owie naszego stulecia na pewien czas, odciàgajàc ludzi od wiary imoralnoÊci ku apostazji, przez co KoÊció∏ Chrystusowy b´dzie zniszczony niemal˝e do fundamentów.Czy wiedzà o tym pra∏aci i purpuranci”.Niebo poprzez liczne objawienia demaskuje Szatana, a KoÊció∏ je przemilcza.Jest rzeczà strasznà oskar˝aç biskupów i kap∏anów, ˝e po wi´kszej cz´Êci ignorujà objawienia iprzekazy z Nieba. Niewielu tylko spoÊród nich je uznaje. Uznaje je jednak wielu Êwieckich.Biskupi natomiast i kap∏ani odrzucajà je, zwykle bez powa˝nego zbadania ich.Czy w ten sposób nie s∏u˝à Szatanowi”Tchórzostwo zawsze uchodzi∏o wÊród szlachetnych za coÊ uw∏aczajàcego.Nie pochwala go i Duch Âwi´ty: —“Udzia∏em zaÊ bojaêliwych i niewierzàcych, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i ba∏wochwalców,i wszystkich k∏amców b´dzie jezioro p∏onàce ogniem i siarkà. To jest Êmierç druga” (Ap. 21, 8).Poniewa˝ wada ta jest wymieniona przed innymi wyst´pkami, dlatego ci, którzy nià si´ odznaczajà,idà niechwalebnie w czo∏ówce tych, dla których jest przeznaczona “Êmierç druga”.Czy tak byç powinno” Nie!DziÊ wielu dostojników KoÊcio∏a nie chce s∏yszeç o tych rzeczach. Uwa˝a je za niebezpieczne.Po co poruszaç rzeczy niebezpieczne” Po co si´ nara˝aç”Po co, na przyk∏ad, mówiç kazania o Piekle”Po co mówiç o Szatanie i jego sposobach podchodzenia ludzi”Po co mówiç o Egzorcyêmie Papie˝a Leona XIII (przy pomocy którego ka˝dy cz∏owiek, nawet osobaÊwiecka, mo˝e sam si´ egzorcyzmowaç, i tak uwolniç od wp∏ywu Szatana — co jest polecane przezNajÊwi´tszà Pann´ Maryj´ w objawieniach w O∏awie)“Po co mówiç o masonerii, która zinfiltrowa∏a KoÊció∏ Katolicki”Po co krytykowaç pornograficzne wydawnictwa i niemoralne programy telewizyjne, a tak˝e filmy”Po co podejmowaç (nie tylko obronne, lecz tak˝e ofensywne) dzia∏ania przeciwko szerzàcemu si´ z∏uw ró˝norakich jego przejawachPo co ujawniaç i krytykowaç b∏´dy i wypaczenia kleru (by choçby pod groêbà kar osoby duchowne5
- Page 2 and 3: X. Ignacy CharszewskiKrólestwoSzat
- Page 6 and 7: sta∏y si´ bardziej przyk∏adne
- Page 8 and 9: Tak si´ stanie, wed∏ug Ksi´gi A
- Page 10 and 11: ezbo˝noÊci, niegodziwoÊci i ohyd
- Page 12 and 13: ˝e w dniach, co sà przed wami, ot
- Page 14 and 15: swoich spostrze˝eƒ dotyczàcych p
- Page 16 and 17: Diabe∏ :- A wiecie, dlaczego szat
- Page 18 and 19: Przybywajà tu, ˝eby si´ spotkaç
- Page 20 and 21: iego. Na widok “Oazowca” lub kl
- Page 22 and 23: Puszczykowie).Twórcy metalu znale
- Page 24 and 25: Gotyckie wn´trza odbijajà echo je
- Page 26 and 27: Scena 9 :Cmentarz, 23 ch∏opców s
- Page 28 and 29: matce. Nie mog∏am inaczej.“Kard
- Page 30 and 31: ´dàcego obrazem Boga” (II Kor.4
- Page 32 and 33: …Eseƒczycy, jako potomkowie rodz
- Page 34 and 35: koƒca XVI wieku - Kraków, który
- Page 36 and 37: mowe.Mamy tego przyk∏ady i we Fra
- Page 38 and 39: cyzmu jest wszystkim znane, zosta
- Page 40 and 41: jest ani rozpowszechnianiem fa∏sz
- Page 42 and 43: S∏owa Prymasa zabrzmia∏y z∏ow
- Page 44 and 45: dbaç, jak nale˝y o swe zbawienie,
- Page 46 and 47: Przeciwnik Niepokalanej zdejmuje ju
- Page 48 and 49: Z ksià˝ki Arnolda Kunzli zatytuow
- Page 50 and 51: W k r ó l e s t w ie s z a t a n a
- Page 52 and 53: faryzeusze poprzestali na dyskre-dy
- Page 54 and 55:
on, hulacy i rozpustnicy, byli nasz
- Page 56 and 57:
ydl´cej natury.PozostawiliÊmy im
- Page 58 and 59:
Ucierpià przy tym i ˚ydzi “ No,
- Page 60 and 61:
Jeno nie ˝ydowskie! Ani jednego dz
- Page 62 and 63:
ten, o ile nie jest niepoczytalnym
- Page 64 and 65:
wychodowanych i protegowanych przez
- Page 66 and 67:
zap∏on´∏y z∏ym ogniem. Szors
- Page 68 and 69:
Rankiem otrzyma∏ od Dikisa list.
- Page 70 and 71:
˚ydzi w Êwietle s∏ówChrystusa
- Page 72 and 73:
ZBIÓR PRAW KOÂCIO¸A ÂWI¢TEGO
- Page 74 and 75:
Gdy Anio∏owie otworzyli bramy pie
- Page 76 and 77:
lekcjach religii. Uczyniç seks now
- Page 78 and 79:
TRZODA JEST W NIEBEZPIECZE¡STWIEA:
- Page 80 and 81:
Chrystus cierpia∏ inaczej, ni˝ w
- Page 82 and 83:
si´ do Piek∏a, gdzie obecnie dzi
- Page 84 and 85:
EGZORCYZMOWANIE AKABORA(za którym
- Page 86 and 87:
(**) Co za przera˝ajàce cierpieni
- Page 88 and 89:
J: (j´czy i wzdycha) Mam straszny
- Page 90 and 91:
E: Mów prawd´, Judaszu Iszkarioto
- Page 92 and 93:
macie zbyt wielkiego wyobra˝enia.
- Page 94 and 95:
E: Mów dalej prawd´, w imi´ Naj
- Page 96 and 97:
E: Mów prawd´ z rozkazu NajÊwi´
- Page 98 and 99:
J: Chcia∏bym w ogóle przestaç o
- Page 100 and 101:
J: Bóg chce, by kazania by∏y g
- Page 102 and 103:
dlaczego tam, na WysokoÊciach (pok
- Page 104 and 105:
E: Mów prawd´ z rozkazu NajÊwi´
- Page 106 and 107:
przeciwnym razie ludzie ci nie nosi
- Page 108 and 109:
ich g∏ównym sprawcà../*/ Nieszc
- Page 110 and 111:
E: Mów, co masz do powiedzenia, z
- Page 112 and 113:
E G Z O R C Y Z M12 Stycznia, 1976
- Page 114 and 115:
Zob. Mat. 24: 42 oraz 25: 13.(****)
- Page 116 and 117:
E G Z O R C Y Z M30 marca, 1976 r.E
- Page 118 and 119:
nas w okropne przera˝enie /*/. Tak
- Page 120 and 121:
Miriam.By∏o to podczas drugiej na
- Page 122 and 123:
Nast´pnie, by nie byli oni zasmuce
- Page 124 and 125:
ozkaz.B: Otó˝ Ona chce, aby kap
- Page 126 and 127:
wÊród tych rodzin, które zwà si
- Page 128 and 129:
pienia. Pijàc ów Kielich, uzna∏
- Page 130 and 131:
ez tego rozpadlibyÊcie si´ na wi
- Page 132 and 133:
Najlepszà rzeczà by∏oby czytaç
- Page 134 and 135:
Jest tak˝e du˝o wi´cej podobnych
- Page 136 and 137:
E: Belzebubie, mów prawd´, w imi
- Page 138 and 139:
Po prawdziwym szturmie modlitewnym
- Page 140 and 141:
Pawe∏ VI, posiada rzeczywiÊcie,
- Page 142 and 143:
Papie˝a Paw∏a VI. Nawet my w Pie
- Page 144 and 145:
poprzednich okazji, a nast´pnie pr
- Page 146 and 147:
NIEPOROZUMIENIAE: Chcemy wype∏nia
- Page 148 and 149:
B: Z punktu widzenia WysokoÊci (tj
- Page 150 and 151:
Ten dwojaki aspekt rzeczy mo˝na ja
- Page 152 and 153:
E: To znaczy, w czyÊcu chcà pomag
- Page 154 and 155:
Bez prawdziwej spowiedzi ludzie zat
- Page 156 and 157:
E: Co jeszcze masz do powiedzenia
- Page 158 and 159:
wami uchylaç kapelusza. Tak jest z
- Page 160 and 161:
*/ Chodzi tu prawdopodobnie o tzw.
- Page 162 and 163:
wielkim i kompetentnym. Lecz w wi´
- Page 164 and 165:
iÊmy ma∏à moc, wtedy byliby tyl
- Page 166 and 167:
Dlatego otrzymuje si´ o wiele mnie
- Page 168 and 169:
Prawdziwy kap∏an pozwoli∏by si
- Page 170 and 171:
WIELKA ODPOWIEDZIALNOÂÇ URZ¢DU P
- Page 172 and 173:
E G Z O R C Y Z MDnia 18 Czerwca 19
- Page 174 and 175:
wierk´, szykujàc jej wieczne umie
- Page 176 and 177:
A wi´c zobaczycie, czym jest strac
- Page 178 and 179:
tujcie ginàcych. Wyznawajcie Mnie
- Page 180 and 181:
Ja was bardzo kocham z wszystkimi w
- Page 182 and 183:
´dziecie zawiedzeni. PoÊród groz
- Page 184 and 185:
XCzwarte Ostrze˝enie - Droga powro
- Page 186 and 187:
Êwiat z pokolenia w pokolenie pogr
- Page 188 and 189:
Baranka odkupionych †. Nie odwa˝
- Page 190:
190