Pokaż treÅÄ!
Pokaż treÅÄ!
Pokaż treÅÄ!
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
suj¹ce. Wpisy Sarbiewskiego pojawiaj¹ siê dopiero od strony 550,<br />
starosta nie tyle wiêc zacz¹³ tworzyæ rêkopis, ile kontynuowa³<br />
wczeœniejsze, czynione ró¿nymi rêkami, zapisy. Typowy kopiariusz<br />
historyczny, zawieraj¹cy listy w sprawach publicznych, dokumenty,<br />
akta z elekcji i liczne wzorcowe mowy (m.in. Feliksa Kryskiego,<br />
Jakuba Sobieskiego, Tomasza Zamoyskiego, Miko³aja Ostroroga),<br />
przekszta³ci³ siê w drugiej czêœci w ksiêgê prywatn¹. Tylko na marginesach<br />
pozosta³y uwagi kolejnego u¿ytkownika ksiêgi, w których<br />
zaleca³ on lekturê ³aciñskich oracji pos³a Ludwika XIII do Rzeczypospolitej<br />
Weneckiej (s. 122–124).<br />
Poœród zapisanych w rêkopisie oracji nie znalaz³o siê ani jedno<br />
wyst¹pienie Jerzego Ossoliñskiego. A jednak to w³aœnie znajomoœci<br />
oratorstwa wielkiego kanclerza dowodz¹ mowy Stanis³awa Sarbiewskiego.<br />
Oracja na pogrzebie Wereszczyñskiej ju¿ przez incipit<br />
narzuca swe pokrewieñstwo z mow¹ Ossoliñskiego na pogrzebie<br />
Marcina Szyszkowskiego. Trzeba tu dodaæ jeszcze dwie mowy,<br />
w których starosta grabowiecki odwo³a³ siê do tej¿e oracji Ossoliñskiego:<br />
na pogrzebie Jana Bartnickiego i na pogrzebie Jana Komorowskiego.<br />
Pokazanie zwi¹zków ³¹cz¹cych te cztery teksty wymaga<br />
jednak bli¿szego przyjrzenia siê najpierw samemu wzorcowi,<br />
a potem jego naœladowaniom.<br />
Mowa Jerzego Ossoliñskiego na pogrzebie biskupa krakowskiego<br />
to dziêkowanie wypowiedziane w imieniu rodziny zmar³ego,<br />
konkretnie jego bratanka, sekretarza wielkiego koronnego, Miko-<br />
³aja Szyszkowskiego. Ze wzglêdu na godnoœæ zmar³ego w pogrzebie<br />
wziêli udzia³ pos³owie króla Zygmunta III, królowej Konstancji,<br />
królewicza W³adys³awa – miecznik koronny Jan Zebrzydowski,<br />
i królewicza Kazimierza – chor¹¿y sieradzki, prawdopodonie<br />
Jan Zadzik. Zgodnie ze zwyczajem pos³owie wyg³aszali w czasie<br />
uroczystoœci mowy, a przemawiaj¹cy w imieniu rodziny by³ zobowi¹zany<br />
do z³o¿enia oficjalnych wyrazów wdziêcznoœci. Dlatego zakoñczenie<br />
wyst¹pienia Ossoliñskiego wype³niaj¹ rozbudowane<br />
podziêkowania, konsekwentnie u³o¿one wed³ug hierarchii godnoœci<br />
ich adresatów i obudowane odpowiednimi dla nich ¿yczeniami,<br />
a w ca³oœci zinterpretowane jako argument konsolacji: uczestnic-<br />
56