Pokaż treÅÄ!
Pokaż treÅÄ!
Pokaż treÅÄ!
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
20<br />
25<br />
30<br />
35<br />
40<br />
45<br />
50<br />
55<br />
czêste ludzi wielkich funera, filarów praw i swobód ojczystych,<br />
jawnym Rz[eczy]p[ospoli]tej upadkiem gro¿¹ i by Opatrznoœæ<br />
niebieska pow¹tlonych szczytów i prawie oblecia³ych ramiony<br />
pozosta³ych W[aszych] M[oœ]ciów M[i³oœciwych] P[anów] nie<br />
wspiera³a, ju¿ by ten Rz[eczy]p[ospoli]tej budynek, wielkim<br />
kosztem i ca³¹ odwag¹ przodków naszych wystawiony, z gruntu<br />
samego upad³.<br />
A to i teraz dom zacny w ¿a³osny odmêt wprawuje prêdkie<br />
z tego œwiata zeœcie Jego M[oœ]ci Pana Cikowskiego s³awnej<br />
pamiêci, cz³owieka rodu i cnót wysokich. Wiadomo to bowiem<br />
wszytkim wobec, co Jego M[oœ]æ Pan Podstoli Koronny w mowie<br />
swej uwa¿nej pokazaæ raczy³, ¿e Jego M[oœ]æ Pan Cikowski<br />
s³awnej pamiêci urodzi³ siê by³ zacnym synem koronnym,<br />
w domu z dawna mo¿nym i OjczyŸnie znacznie zas³u¿onym,<br />
który najwy¿szy jest w wolnej R[zeczy]p[ospolitej] urodzenia<br />
stopieñ. Bo z stanu szlacheckiego urzêdy koronne i ziemskie,<br />
duchowne i œwieckie dygnitarstwa, sceptra nawet i korony powstaj¹.<br />
Baroñskie i grafowskie ambitiosa vocabula cni przodkowie<br />
naszy za dym cudzoziemski poczytali, górnym tytu³em<br />
szlacheckim na ka¿dym siê placu szczyc¹c. O ten nie po raz<br />
z mo¿nymi ksi¹¿êty za w³osy chodzili, ten krwie swej wytoczeniem<br />
pieczêtowali.<br />
Wziêtoœæ zasiê i mo¿noœæ staro¿ytnej familiej Ich M[oœ]ciów<br />
P[anów] Cikowskich, szerokie w³oœci, tak krwawe (które Jego<br />
M[oœ]æ Pan Podstoli przede mn¹ wspomnieæ raczy³) w OjczyŸnie<br />
zas³ugi, dostojeñstwa senatorskie, waleczne ekspedycyje<br />
i regimenty hetmañskie g³oœno otrêbuj¹. S³awnych dzie³ domu<br />
tego, od Jego M[oœ]ci Pana Podstolego, me[g]o M[i³oœciwego]<br />
Pana w piêknym szyku postawionych, mia³koœci¹ m¹ nie mieszaj¹c,<br />
móg³bym i ja tych tu przypomnieæ, których œwie¿a ludzka<br />
pamiêæ niesie. Jako Stanis³awa Cikowskiego, senatora wielkiego,<br />
hetmana polnego koronnego, którego dzielnoœci¹ hardy<br />
Moskwicin by³ okrócony, uskromione pogañstwo, a sama<br />
spraw¹ nastêpuj¹ca sub interregnum s¹siedzka nawa³noœæ<br />
i bystre Czarnego Or³a natarczywoœci z granic s¹ koronnych<br />
wsparte.<br />
85