Pokaż treÅÄ!
Pokaż treÅÄ!
Pokaż treÅÄ!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
œlad ekonomii czasu i twórczego wysi³ku – jeœli mówcy, to oznacza³oby,<br />
¿e pogrzeb pani Wereszczyñskiej odbywa³ siê po 4 lutego<br />
1644 r., ale równie dobrze tylko zapisywacza, ignoruj¹cego w tym<br />
momencie konieczne w zmienionych okolicznoœciach korekty. Byæ<br />
mo¿e nie chcia³ on przepisywaæ zamieszczonego na poprzedniej<br />
karcie tekstu.<br />
Uœwiadomienie sobie istnienia problemu swoistej ekonomii wysi³ku<br />
mo¿e oczywiœcie choæ czêœciowo t³umaczyæ trzykrotne pos³u-<br />
¿enie siê przez starostê grabowieckiego tym samym wzorem. Ale<br />
pozwala dostrzec tak¿e szersz¹ tendencjê w jego oratorskich dokonaniach.<br />
Ju¿ lektura kilku zapisanych przezeñ w rêkopisie BCz<br />
376 IV mów pogrzebowych z lat trzydziestych i czterdziestych pokazuje,<br />
¿e Sarbiewski siê powtarza³. Wraca³ do tych samych pomys³ów,<br />
a nawet ucieka³ siê do autocytatów. Najczêœciej chyba<br />
wykorzysta³ myœl o pewnoœci momentu ludzkiej œmierci: „[...] w godzinê<br />
poczynaj¹cego siê ¿ycia naszego, godzinê œmierci naznacza<br />
Szafarz ¯ywota i Œmierci”. Przybiera ona niezmieniony kszta³t stylistyczny<br />
w mowach na pogrzebie Komorowskiego, Bartnickiego<br />
(1644 r.), Horyszewskiego (1647 r.), a sparafrazowana zosta³a nawet<br />
w trenie 3. na œmieræ ojca:<br />
Po co lamenty, wzdychania,<br />
Kiedy ¿yjem do przestania,<br />
Komu siê ¿ycie otwiera,<br />
Ten te¿ koniecznie umiera (s. 655).<br />
To samo zderzenie pewnoœci œmierci i emocji, jakie ona wywo-<br />
³uje, znane z mowy na pogrzebie Bartnickiego, pojawia siê i na<br />
pogrzebie Komorowskiego, a paradoksalne sformu³owanie o zazdroœci<br />
nieba, którego nie przekona³y proœby o przed³u¿enie mu ¿ycia,<br />
Sarbiewski wykorzysta³, ¿egnaj¹c zarówno podkomorzego be³skiego,<br />
jak i marsza³ka Wiesio³owskiego. Okazuje siê równie¿, ¿e starosta<br />
grabowiecki czêsto powraca³ do tych samych sentencji, tak<br />
¿e ogl¹dany w ca³oœci ich katalog wydaje siê znacznie mniej obfity.<br />
Ogólne myœli, znane z wyj¹tkowo nimi nasyconej mowy na<br />
pogrzebie pani Wereszczyñskiej, wystêpuj¹ i gdzie indziej. Na<br />
78