25.01.2015 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

znacznym przes³aniu. Powaga myœli, kunsztowna budowa i wysoki<br />

styl s³u¿¹ zbudowaniu pami¹tki godnej wielkiego cz³owieka.<br />

Bohaterowie trzech mów pogrzebowych Stanis³awa Sarbiewskiego,<br />

w których nawi¹za³ on do oracji Ossoliñskiego nad grobem biskupa<br />

Szyszkowskiego, to postaci nie tylko mniejszego formatu, ale<br />

prawie zupe³nie nieznane. Niemal jedynym Ÿród³em informacji<br />

o ich biografii pozostaj¹ wiêc s³owa ¿a³obnego mówcy, i to zapisane<br />

jedynie w jego prywatnym manuskrypcie. Œladem bliskiego<br />

zwi¹zku autora z wydarzeniami s¹ ju¿ same formu³y tytu³owe.<br />

W przekazach oracji zachowanych w rêkopisach wyraŸnie zarysowuje<br />

siê tendencja do stopniowego ograniczania towarzysz¹cych<br />

im informacji. Czym dalej od wydarzeñ, tym mniej wa¿ne staj¹<br />

siê nawet najczêœciej wystêpuj¹ce w okreœleniach mów: przywo³anie<br />

nazwisk mówcy i bohatera wraz z ich tytu³ami, miejsca<br />

i czasu uroczystoœci. Natomiast czym bli¿sze mówcy s¹ same zdarzenia,<br />

tym wyraŸniejsza jego sk³onnoœæ do notowania okolicznoœci<br />

szczegó³owych, a nawet szczególnych, wa¿nych dla niego i jego<br />

najbli¿szego otoczenia. Okolicznoœci takie przedstawia np. Mowa<br />

pogrzebowa 1644 d[ie] Febr[uarii] na pogrzebie Pana Jana Bartnickiego,<br />

który w jednym roku dwakroæ na ³ó¿ku nogê z³ama³, rêkê<br />

raz i w tej chorobie fundowa³ Loret w Zamoœciu i we trzy æwierci<br />

roku umar³ po pierwszym z³amaniu. O samym Janie Bartnickim<br />

herbu Do³êga w herbarzach zanotowano jedynie, ¿e by³ synem<br />

Wojciecha i El¿biety, a brak wiadomoœci o jego potomkach znajduje<br />

potwierdzenie w s³owach oracji. Starosta grabowiecki ukazuj¹c<br />

bowiem okolicznoœci œmierci i ¿al pozosta³ej rodziny po zmar³ym<br />

„w dobrym wieku i w zupe³nej lat dojrza³oœci”, wspomnia³ jedynie<br />

ma³¿onkê i krewnych: „[...] z sprawiedliwego potu czo³a swego<br />

wieczny na o³tarzu Pañskim obrok duszy swej zostawiwszy, mi³¹<br />

ma³¿onkê warownym opatrzeniem praw jej ubezpieczon¹, opiekunami<br />

dobrymi opatrzon¹ po¿egnawszy, bli¿szym krewnym swym<br />

z tej¿e pracy swej zacnych beneficia udzieliwszy”. Mówi¹c o krewnych,<br />

móg³ mieæ na myœli brata zmar³ego, Krzysztofa, i jego synów.<br />

Natomiast pobo¿na fundacja Jana Bartnickiego zosta³a przywo³ana<br />

w mowie raz jeszcze: „[...] tu zbiór swój tak gruntownie w ja³mu¿nê<br />

Pa[nu] Bogu na o³tarz po³o¿y³, i¿ go i najbystrzy dowcip<br />

62

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!