21.11.2014 Views

Nr 102, grudzień 1962 - Znak

Nr 102, grudzień 1962 - Znak

Nr 102, grudzień 1962 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

1916 THOMAS MERTON<br />

Nie wiedzialem jednak jeszcze, ze znalazlem miejsce, gdzie miatern<br />

zdobyc jakies wyobrazenie 0 szczt::sciu.<br />

Zdobalismy ledwie otworzyc tego lata ksiqiki zabrane stamtq,d<br />

do naszego domku, ale zawsze lei:aly w nim n a wypadek, gdybysmy<br />

chcieli cos przeczytac. W gruncie rzeczy nie bylynam potrzebne,<br />

bo ostatecznie znalezlismy odpowiednie miejsca na nasze<br />

maszyny do pisania i wszyscy trzej zaczt::lismy pisac powiesci. Rice<br />

napisal powiesc zatytulowanq: "Blt::kitny kon". Zabro.lo mu to<br />

mniej wi ~ cej d zies i~c dni - OkOfO stu pificdziesit::ciu stron :z. ilustracjami.<br />

Lax wyprodukowal kilka fragmentow roznych powiesci,<br />

ktore w kOll CU zlaly si~ w jednq calosc nazwanq "Blyszczqcym<br />

Palacem". Ale to, co ja Zlaczqlem 'pisac, rozrastalo mi s i~ i r o'zrastalo<br />

coraz bardziej ai doszlo do pit::ciuset stron. Z poczqtk u ,tytul<br />

mial brzmiec: "CieSnIDa Dover", pozniej: "Noc przed bitwq'i,<br />

a wreszcie: "Labirynt". W ostatecznym ksztalcie powiesc byla jednak<br />

kr6tsza i zostala w polowie napiSlana na nowo. Poslalem jq do<br />

kilku wydawcow, ale ku mojemu wielkiemu zmartwieniu nigdy<br />

nie doczekala sit:: druku - to znaczy ku mojemu owczesnemu<br />

zmartwieniu, bo dzisiaj gratulujt:: sobie w pelni, ie te strony nigdy<br />

nie ukazaly sit:: na polkach ksit::garskich.<br />

Powiesc byha cz~sciowo autobiograficzna i przez to sarno opisywala<br />

niejedno z tego, co znajduje sit:: i w tej obecnej ksiqice, ale<br />

bylo w niej tei 0 wiele wi~cej 'z tych rzeczy, ktore tym razem staralem<br />

sit:: pominqc. Poza tym uwaialem, ze pisanic bt::dzie latwiejsze<br />

i zabawniejsze jeieli wplott:: rozne zmyslone postade we wlasnq<br />

historit::. Jest to przyjemny sposob pisania. Kiedy prawc}.a stawala<br />

si~ nudna, wprowadzalem w niq urozmaicenie w postaci<br />

gluptasa, ktorego nazwalem Terence Metrotone. Zmienilem .to<br />

nazwisko na Terence Park po pokazaniu pierwszego ,szkicu tej<br />

ksiqzki mojemu wujowi, ktory stropil mnie uWJagq, ze Terence<br />

Metrotone jest rodzajem anagramu mojego wlasnego nazwiska.<br />

Bylo to w istocie bardzo upokarzajqce, gdyz zrobilem z tej postaci<br />

skonczonego durnia.<br />

Sarna przyjemnoscprzebywania na szczycie tej lesistej gory<br />

z widokiem na cale mile kmjobrazu i na bezchmurne niebo, z sluchaniem<br />

przez caly dzien spiewu ptakow i zdrowym zajt::ciem pisania<br />

na dWOTze pod drzewem, stojq,cym nawprost garazu, strony<br />

za stronq powiesci, przesycila tygodnie tam sp~dzone jakims naturalnym<br />

szcz ~sciem .<br />

Moglismy nawet wi~ c ej korzysci z nich wyciqgnqc. Myslt::, ze<br />

wszyscy mielismy poczucie, ze zycie pustelnicze n,a tym wzgorzu<br />

lezy w jakis spos6b w naszych mozliwosciach - ale cOi: kiedy nikt<br />

z nas nie wiedzial, jak to zrobic, a j,a, ktory w pewnym znaczeniu<br />

bylem najbardziej zdolny do sformulowania takich pragnien, lecz

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!