21.11.2014 Views

Nr 102, grudzień 1962 - Znak

Nr 102, grudzień 1962 - Znak

Nr 102, grudzień 1962 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

PYTANIA LUDZI DOROSLYCH<br />

1825<br />

kiem do celu, jaki sobie stwarZlam, mogl\ - to bardzo waine ­<br />

sluiye informacj.ami, ulatwie orientacjEl, ale ostateczna decyzja<br />

musi bye wlasna. Nie mogEl w niej pominqe, czy nawet usunqe na<br />

nalszy pI-an, tego co najwainiejsze: choe wspolnota do jakiej mam<br />

wejse sluiy czemus i to jest racjq jej istnienia, niemniej sarna<br />

przynaleinose do niej tei rna znaczenie etyczne, jest pewnym doorem,<br />

ktorego [lie wolno lekcewaiyc, bo byloby to lekcewaieniem<br />

()Sob.<br />

Okazuje siEl wiElc, ie nie rna innego wyjscia z im pasu odpowiedzialnosci,<br />

jak kierowanie siEl wlasnym sqdem. Eksperci mogCl dopomoc<br />

rozumowi w formowaniu tego SCldu, ale nie mogq go wyrElczye.<br />

Trzeba zadae sobie trud zbadania celow i charakteru orglanizacj<br />

i, do jakiej mamy ewentualnie wejse, trud poznania i oceny ludzi,<br />

kt6rzy mal'l stac si~ najbliiszymi. Dopiero wtedy, jasno ogarniaJClC<br />

calose sytuacJi, moiemy podjqc decyzj El. Nie rna innej drogi<br />

racjonalnego zaangaiowania. Jesli do tej drogi nie dorastamy ­<br />

to oos trzeba zm ienie, albo w nas, albo w swiecie.<br />

Owo niedorastan ie jest problemem ogolnym, bezsprzecznie ma­<br />

30wym. Jeszcze bardziej nii tw6rcow brak w spoleczenstwie ludzi<br />

l:dolnych do podjElcia odpowiedzialnosci w warunkarh dzisiejszego<br />

swiata. Dlatego srodki, 0 ktorych trzeba myslec, muszq bye dostatecznie<br />

masowe w charak terze. Apele do sumienia to za malo.<br />

Istniejq propozycje powrotu do prostszych form iydla spolecznego.<br />

Jednym z rzecznikow takiego rozwiqzania byl Chesterton,<br />

podobne akcenty spotykamy tei u Huxleya. Majq one charakter<br />

Lltopijny - z pewnosciq nie rna jui szansy powrotu do sredniowiecznego<br />

ladu (jak byl on kruchy, wykazala historia, im wiElCel<br />

wiemy 0 niej, tym wyrazniej widae, ie byly to tylko momen ty<br />

ha du a nie stan trwaly). Nie rna powrotu do malych, samowystarczalnych<br />

panstw i narodow, proces scalania ludzkosci jest nieodwracalny.<br />

Tendencje separatystyczne tylko wzmagajq komplikacje<br />

Widae to wyrainie na przykladzie "balkanizacji" Afryki.<br />

Niemniej to i owo daloby siEl rzeczywiscie uproscie. Pewne komplikacje,<br />

zwl'aszcza 0 charakterze prestiiowym, moina by przy<br />

dobrej woli wyeliminowae. Po szerokich wodach wciqi jeszcze zegluJq<br />

okrElty widma - szczqtki instytucji i organizacji, ktore jui<br />

daw no utracily pierwotny sens, teraz tylko blokujq energiEl swych<br />

czlonkow. J akas ogolna weryfikacja instytucji bardzo by siEl<br />

przydala, ale kto i jak jq przeprowadzi? Zachodzi obawa, ie ko­<br />

.misja weryfikacyjna zamienilaby siEl szybko w jeszcze jednq mart­<br />

Wq instytucjEl i dolqczylaby do innych, ktore - jak to udowodnil<br />

.profesor Parkinson - tworzq zgrany krqg lojalnych partnerow. .

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!