You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
1924 THOMAS MERTON<br />
caly ten proces mial moralnie i fizycznie powtorzyc si~ na naszych<br />
oczach na skal~ spolecznq, doprowadzajqc chociaz niektorych z nas<br />
do pewnego zrozumienia, czym bylo to nasze dzielo.<br />
W tym okresie i ja juz sobie to uswiadomilem. P lami~tam, jednego<br />
wieczoru przy koncu sierpnia jechalem kolejq podziemnq i nagle<br />
zauwazylem, ze prawie nikt w wagonie nie czyta wieczornych<br />
gazet, chociaz radia byly rozgorqczkowane wiadomosciami. Napi~cie<br />
doszlo juz do takiego punktu, ze nawet to najmniej wrazliwe<br />
z miast musialo odwracac si~ i bronic ,przeciw zastrzykom takiego<br />
podniecenia. Przynajmniej raz wszyscy inni zywili ten wstr~t<br />
do wiadomosci i gazet, jaki Lax, ja, Grbney i Rice ,odczuwalismy<br />
juzod dwoch lat.<br />
Bylo we mnie jeszcze cos wi~cej. Budzilo si~ rozpoznanie: - "To<br />
ja jestem ZICl to wszystko odpowiedzialny. Moje grzechy to ,zr~bily,<br />
Hitler nie jest jedynym sprawcq tej wojny - i ja si~ do niej przyczynilem..<br />
." Bylo to bardzo trzezwiqce przeswiadczenie, a jednak<br />
jego przenikliwe i odkrywcze swiatlo samq swojq prawdq uspok.<br />
jalo troch~ mojq dusz~ , Postanowilem przystq'pic do spowiedzi i do<br />
komunii w pierwszy 'piqtek wrzesnia.<br />
Noce wlokly ,si~ powoli. Pami~tam jednq z nich, gdy wracalem<br />
z Long Island, gdzie jladlem obiad w domu Gibneya w Port Washington.<br />
Czlowiek, z ktorym jechalem, mial radio w swoim samochodzie,<br />
p~dzi1ismy wi~c pustqalejq Parkway sluchajqc spokojnego,<br />
znuzonego glosu z Berlina. Przem~wy Ikomentatorow stracily<br />
caly swoj animusz. Nie bylo juz w 'nich tej zuchwalej, doktrynerskiej<br />
dumy, przy pomocy ktorej radiowi sprawozdawcy zwykle narzucajq<br />
sluchaczom przekonanie, ze wszystko 0 wszystkim wiedzq,<br />
Tym razem wiedziales, ie nikt nie wie, co si~ stanie i wszyscy to<br />
przyznajq. Prawda, ze wszyscy ig,adzali si~, ze teraz juz wybuchnie<br />
wojna. Ale kiedy? Gd2Jie? Tego nie umieli powiedziec.<br />
Wszystkie pociqgi idqce do Niemiec zostaly wstrzymane. Cala<br />
komunikacja lotnicza r6wniez. Ulice byly 'puste. Mialo si~ wraienie,<br />
ze oole pole zostalo oczyszczone na pierwszy nalot, ten, nad<br />
ktorym wszyscy si~ zastanawiali, 0 kt6rym H. G. Wells i inni ludziepisali,<br />
Inalot, kt6ry .w jednq noc mial Izmiesc caly Londyn...<br />
W czwartek wiecz6r przed pierwszym piqtkiem wrzesnia poszedlem<br />
do spowiedzi w katedrze sw. Patryka, a p01em z charalkterystycznq<br />
bezmyslnosciq wstqpilem do Dillona, to jest do odwiedzanego<br />
przez nas stale baru, ktory znajdowal si~ naprzeciwko<br />
wejscia dla artyst6w Center Theater. Ja i Gibney czekalismy zwykle<br />
w tym lokalu na koniecprzedstawienia, przesiaduaqc potem<br />
nieraz do pierwszej lub drugiej w nocy z kilku znajomymi dziewcz~tami,<br />
ktore mialy jakies r6lki w tym teatrze. Tego wieczoru,<br />
jeszcze przed koflcem przedsbwienia spotkalem Jilnny Burton