12.07.2015 Views

Nisko wykształceni pracownicy a zdrowie – wyzwania dla edukacji ...

Nisko wykształceni pracownicy a zdrowie – wyzwania dla edukacji ...

Nisko wykształceni pracownicy a zdrowie – wyzwania dla edukacji ...

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Nie rozstrzygając definitywnie, czy działamy ze względu na treści naszego myślenia, ukrytedyspozycje i mechanizmy, czy reagujemy pod wpływem jakichś bodźców, otwartym pozostaje pytanie,które czynniki (i kiedy) silniej oddziałują na nasze zachowania. A bardziej szczegółowo – czy głównieulegamy bodźcom i staramy się dążyć (lub organizm nasz dąży) do przyjemności, czy do wewnętrznejharmonii, czy działamy by unikać kar, czy raczej uzyskiwać nagrody, czy chcemy pomnażać zasoby,czy realizować wartości, czy rządzi nami egoizm, czy bardziej altruizm, czy bardziej jesteśmy racjonalni,czy emocjonalni? Na ile i w jakich okolicznościach kierujemy się lub kieruje nami wola życia,dążenie do podtrzymania gatunku (przekazania genów), konformizm wobec wzorów lub normi wartości, potrzeba samorealizacji itp.? Czy jesteśmy – jak opisywali człowieka znani myśliciele –bardziej homo faber, czy może homo ludens, homo oeconomicus, czy homo symbolicus? A możebliższy naszej natury jest spopularyzowany przez Tischnera homo sovieticus, który minimalistyczniekorzysta z tego, co zostanie mu zaoferowane i czeka, aż ktoś się nim zaopiekuje, nie podejmującsamodzielnej aktywności, nie biorąc odpowiedzialności za własny los. A może jakieś inne jeszczecechy są charakterystyczne <strong>dla</strong> naszej osobowości lub może w ogóle nie istnieje taka uniwersalnacharakterystyka człowieka?A jeżeli nasze zachowania wynikają nie tyle z charakterystyki osoby, ile z cech otaczającego nasświata, naszego środowiska życia – czy bardziej działamy pod wpływem tego co fizyczne (np. cech klimatu,środowiska technologicznego), czy tego co społeczne? Na ile jesteśmy zdeterminowani naszym miejscemw strukturze społecznej i przypisanym lub osiągniętym statusem (oraz związanymi z nim normami), naile natomiast mamy możliwości samodzielnego konstruowania odgrywanych ról społecznych i wzorówdziałania? Na ile podlegamy wpływom rozwoju cywilizacyjnego (zwłaszcza obecnie, w kontekścieprzyśpieszonych przemian technologicznych), na ile pozostajemy niezmienni? Czy staliśmy się już„globalnym człowiekiem”, czy dominują w nas cechy właściwe rodzimej, lokalnej kulturze? Czy jesteśmy„produktem”, czy raczej współtwórcą otaczających nas zjawisk i procesów społecznych?Wszystkie te dylematy odnoszą się także do kontekstu zdrowia. Tu jednak pojawia się dodatkowepytanie, czy o zachowaniach ważnych <strong>dla</strong> zdrowia decydują głównie przyczyny skojarzone ze <strong>zdrowie</strong>m(np. wartość przypisywana zdrowiu, wzory zachowań zdrowotnych, stan zdrowia), czy uwarunkowaniatematycznie odległe od tych spraw (np. poziom ogólnej <strong>edukacji</strong>, wzory sukcesu życiowego, wykorzystywanetechnologie)? Zatem czy próby kształtowania tych zachowań można ograniczyć do działań podejmowanychwobec zjawisk z kontekstu zdrowia, czy może (i w jakim zakresie) trzeba oddziaływać naczynniki związane z innymi kontekstami (np. politykę edukacyjną, prawa konsumenckie)?I wreszcie, czy rozstrzygnięcia któregokolwiek z sygnalizowanych wyżej problemów są uniwersalne,a więc prawdziwe w odniesieniu do wszystkich ludzi lub ich większości? A może niektóre sązasadne w przypadku takich, a inne jakichś innych grup społecznych? Czy może każdy człowiek jestna tyle inny, że trudno wskazać wspólny czynnik lub mechanizm warunkujący ludzkie zachowania?A jeżeli można byłoby taki wskazać, to czy jest on taki sam we wszystkich sytuacjach, w których przebiegażycie człowieka? Czy działaniem jednostki w każdych okolicznościach kierują te same uwarunkowania,czy zmieniają się one w zależności od kontekstu, w jakim przebiega działanie lub sama refleksja jepoprzedzająca? I wreszcie, czy w przypadku każdego typu zachowań zdrowotnych (omówionych już wyżej)mamy do czynienia z podobnymi uwarunkowaniami? Przykładowo – czy senior działa pod wpływem tegoco młodzieniec, niezależnie czy chodzi o podjęcie aktywności fizycznej, czy o wybór pożywienia, bezzwiązku z tym, czy jest zmęczony, czy głodny, jak również bez względu na to, czy jest na urlopie wśródprzyjaciół, czy w podróży służbowej z wymagającym klientem?Chociaż nauki społeczne zgromadziły wiele ustaleń dokumentujących wpływ określonych czynni kówna różne zachowania związane ze <strong>zdrowie</strong>m, to nadal wiedza w tym obszarze jest znikoma – zwłaszczagdy ocenia się ją w kontekście możliwości aplikacyjnych. Przykładowo, często dysponujemy ustaleniamidotyczącymi bardzo wąsko wyodrębnionych klas zachowań, które jednak nie są adekwatne w przypadkuinnych. Albo rozpoznane są uwarunkowania działań podejmowanych w jakiejś izolo wanej sytuacji, natomiastw innych okolicznościach te same czynniki nie wywołują już oczekiwanego działania. Podczas gdy wieledanych zgromadzono wokół problemu, jak chwilowo zmienić jakieś zacho wanie, nadal wyraźnie brakujewiedzy na temat, jak je potem w dłuższej perspektywie utrzymać. Często też ustalenia dotyczą jedyniewpływu jakiegoś izolowanego czynnika, bez wystarczającego skonfronto wania go z innymi wpływami,36

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!