22.08.2015 Views

FRONDA

Adidasik - Fronda

Adidasik - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Nadzieja bywa, jeżeli ktoś wierzy,Ze ziemia nie jest snem, lecz żywym ciałem,I że wzrok, dotyk ani słuch nie kłamie.[...]Niektórzy mówią, że nas oko łudziI że nic nie ma, tylko się wydaje,Ale ci właśnie nie mają nadziei.Autor Świata odwołuje się notabene do - wiary i nadziei, mając świadomośćbraku logicznych argumentów za realnym istnieniem czasoprzestrzeni,którą potocznie nazywamy światem prawdziwym.Udoskonaloną i unowocześnioną wersję solipsyzmu Berkeleya przedstawiłStanisław Lem w Fantomologii, eseju o możliwościach kreacji wirtualnychświatów, całkowicie nieodróżnialnych - dla „partycypujących" w nich istot rozumnych- od tzw. obiektywnej rzeczywistości. Wieloaspektowy motyw śnieniakosmicznego występuje u Rymkiewicza np. w utworze Ogród w Milanówku,sen zimowy, gdzie wszystko pogrążone jest we śnie, gdzie zwierzęta i Bóg śniąsiebie nawzajem, gdzie również:Patrzą na nas otwarte wielkie oczy BogaJest sen - i jeśli wejdziesz - to we śnie jest drogaDroga to korelat nadziei, może symbolizować ogniwo łączące świat sensualnyze sferą transcendentną, może wreszcie być zapowiedzią ostatniej podróży,czyli przejścia z „bycia-w-świecie" w zaświaty. Spodziewanego „przeskoku"z domeny pozorów do samej głębi bytu...2.3.2. PanpsychizmPomijając różnicujące niuanse, można by rzec, iż panpsychizm to doktrynaprzyjmująca, że wszelka materia, nieożywiona i ożywiona, jest natury psychicznej,a jej najpełniejszy przejaw stanowi psychika ludzka. Pogląd ten,począwszy od starożytnych filozofów (np. Tales, stoicy) - poprzez filozofówodrodzenia (np. Bernardino Telesio, Giordano Bruno) - aż po czasy nam bliższe(np. Johann Wolfgang Goethe, Friedrich Wilhelm Schelling, Eduard vonZIMA 2006115*

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!