14.09.2013 Views

nowa ukraina

nowa ukraina

nowa ukraina

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

104 Hałyna Kuc<br />

vida Hume’a. W zapropo<strong>nowa</strong>nej przez niego w XVIII w. typologii partii jeszcze<br />

nie zakładano, że partia ma być koniecznie przedstawicielem pewnej ideologii. Co<br />

więcej, dlatego też we współczesnej politologii nie ma jednoznacznej definicji partii,<br />

a wielka liczba określeń bierze swój początek z tej właśnie typologii. Hume wyróżnił<br />

3 typy partii: partie interesu (powodem zjednoczenia jest osiągnięcie konkretnego<br />

celu), partie zasad i partie przywiązania (chodzi o przywiązanie do pewnych<br />

osób) 3 . W Ukrainie łatwo znaleźć każdy z przedstawionych typów, chociaż dość często<br />

przeplatają się one ze sobą w sposób zupełnie nieprzewidywalny.<br />

Pomarańczowi i biało-niebiescy<br />

Partie w Ukrainie są najczęściej partiami przywiązania. Sugestywnym tego potwierdzeniem<br />

była rekordowa ilość bloków przedwyborczych w wyborach parlamentarnych<br />

2006 i 2007 r. Prawdopodobnie przyczyna leży w trudności wykorzenienia<br />

paternalizmu z postradzieckiej świadomości obywatelskiej. Właśnie w paternalistycznej<br />

wierze w wyższą mądrość przywódcy należy szukać źródeł pragnienia przywiązania<br />

do pewnych osób.<br />

Partie utworzone na podstawie zasady abstrakcyjnej i rozumowej 4 są zjawiskiem<br />

niezwykłym, które trudno wyjaśnić — uważał D. Hume. Partie jednorodne<br />

pod względem typu trudno wyodrębnić. W Ukrainie najczęściej znajdują się one<br />

w symbiozie, zarówno z partiami przywiązania, jak i z partiami interesu. Jeśli pogrupujemy<br />

partie ukraińskie wg układu z 2006 i 2007 r. zgodnie z kryterium zasad,<br />

to uzyskamy dwie najbardziej wpływowe grupy — „pomarańczowych” i „biało-niebieskich”,<br />

z których każda deklaruje swoje priorytety wartości.<br />

W masowej świadomości taką hierarchię wartości można wyznaczyć już w wyniku<br />

powierzchownej obserwacji. Przeciętny adept „pomarańczowych” szczerze nie<br />

rozumie, jak można występować przeciwko wartościom europejskim, oznaczającym<br />

stworzenie warunków do zagwarantowania wolności każdemu człowiekowi, potwierdzenia<br />

własnej wartości i unikalności jednostki. Jak można występować przeciw<br />

otwartości i przejrzystości władzy, krzewieniu idei narodowych? Jednocześnie uważa<br />

on, że dojście do władzy „biało-niebieskich” oznacza oddanie Ukrainy w jarzmo<br />

rosyjskie, nasilenie korupcji oraz pogardę dla własnych interesów narodowych, co<br />

grozi rozpadem państwa.<br />

Diametralnie różne są postawy „biało-niebieskich”. Nie mniej szczerze nie rozumieją<br />

oni, jak można wyznawać tak zwane wartości europejskie, oznaczające automatycznie<br />

zniewolenie Ukrainy przez zagraniczne instytucje z NATO na czele. Jak<br />

można nie lubić „drogiego sąsiada” Rosji i odwracać się od niego, skoro życzy on<br />

Ukrainie jedynie dobra i gotów jest zaopiekować się nią po ojcowsku? Na cóż zdaje<br />

się pożądana przez „pomarańczowych” przejrzystość w działaniach władzy, jeśli<br />

prowadzi ona jedynie do politycznej niestabilności? Z ich punktu widzenia, jeśli<br />

każdy pracodawca zacznie przedstawiać własne poglądy na istotę procesów politycznych<br />

i ekonomicznych w Ukrainie, doprowadzi to jedynie do zawirowań w systemie<br />

władzy. Decyzje polityczne powinny być podejmowane przez osoby posiadające<br />

najwyższy autorytet i wykonywane bez zastrzeżeń. Oczywiście w tego rodzaju refleksjach<br />

można dostrzec echo radzieckiej przeszłości, kiedy to w tajemniczych kuluarach<br />

władzy ktoś piastujący wysoką pozycję i odznaczający się niezwykłą mądrością<br />

podejmował wyłącznie słuszne decyzje. Wychodząc z tego założenia, można<br />

dojść do skrajnie niebezpiecznego wniosku: im mniej śledzimy proces podejmowa-<br />

3 Д. Юм, О партиях вообще, [w:] Сочинения в двух томах, red. И. С. Нарский, Москва<br />

1966, t. 2, s. 601–603.<br />

4 Ibidem, s. 601.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!