Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Hell"? Domyślam się, że część utworów
czy riffów miałeś już gotowe wcześniej, a w
pełnym składzie tylko je dopracowywaliście,
aranżowaliście i ogrywaliście na próbach?
Zgadza się, pracuję raczej staroświecko czy
nostalgicznie! Kiedy wpada mi do głowy fajny
riff, nieważne gdzie, nagrywam go na
walkmana (tak! - odtwarzacz kaset, który został
wynaleziony w późnych latach 70…
śmiech) i potem testujemy go z zespołem! Z
około trzydziestu pomysłów, około dziesięciu
zostanie wprowadzonych w życie. Nagrywamy
podstawy (perkusja, bas plus gitara)
przeważnie na żywo w studio, potem majstrujemy
przy nich trochę czy poprawiamy
to, co nie poszło tak, jak chcieliśmy!
...
To dlatego "Export Of Hell" brzmi dynamicznie
i bardzo organicznie, niczym nagranie
koncertowe, chociaż to przecież materiał
studyjny?
Myślę, że wszystko zostało powiedziane w
poprzedniej odpowiedzi.
Zwraca też uwagę swoista ponadczasowość
tego materiału - o wielu płytach można
powiedzieć, że są produktem swej epoki,
od razu można odgadnąć, choćby po
brzmieniu, w jakiej dekadzie powstały, ale
tutaj nie ma o tym mowy - o taki właśnie
efekt wam chodziło?
Odpowiedź na to pytanie znajduje się w dokumencie
No Bros info pdf, który jest załączony...
Jasne, a czytelnicy mają do niego dostęp, bo
przecież regułą jest, że do wywiadów dołącza
się materiały promocyjne, szczególnie
tak wielkich gwiazd jak No Bros... Nie
wydaje ci się, że muzyczne mody są największym
zagrożeniem dla muzyki jako takiej?
"Export Of Hell" byłby przecież czymś
znaczącym w latach 70., w kolejnej dekadzie
uznany byłby za coś co najmniej niemodnego,
w erze grunge miałby pewne
szanse, ale bardziej na zasadzie ciekawostki,
by teraz znowu być czymś świeżym - historia
zatoczyła koło?
Tak, może historia się powtórzy. Zobaczymy,
jeśli wciąż będziemy wtedy żywi
Foto: No Bross
(śmiech). Ale dla mnie to, że gramy dla tych
fanów, którzy oddają się erze nostalgicznego
rocka, jest wystarczające!
Wielu artystów, szczególnie tych o dłuższym
stażu, mawia, że nie zależy im na popularności,
a koncerty grają niezależnie od
tego czy na sali jest 20, 200 czy 2000 osób.
Często mam jednak okazję z nimi rozmawiać
w takich okolicznościach i nie sądzę, by
fakt, że na ich występ sprzedało się kilkanaście
biletów był czymś pozytywnym czy
motywującym, szczególnie jeśli byli kiedyś
naprawdę znani. Wam jednak udało się
przetrwać, z przerwami, ale mimo wszystko,
aż 45 lat - to na pewno wielki sukces?
Jak już mówiłem, po prostu wciąż świetnie
się bawię… i z pewnością nie robię tego dla
pieniędzy! Nie da już się nic zarobić w "średniej
klasie muzyków"!
...
Są też jednak stare-nowe utwory, bonusowe
"Holiday With HH" i "Black Maiden" No
Bros oraz "Little Boy" twego projektu Schubert
In Rock - czemu akurat te i skąd pomysł
na takie właśnie dodatki na płycie
CD, bo domyślam się, że na winylu będzie
tylko 10 podstawowych utworów?
Chciałem po prostu sprawdzić jak dwa z najpopularniejszych
kawałków No Bros z lat
80. brzmiałyby po ponad 35 latach z Waltem
Stueferem i myślę, że wyszło w porządku.
"Little Boy" to właściwie niejako przystawka
do albumu Schubert In Rock "Commander
Of Pain"! I tak, z tego powodu, że
strony A i B nadchodzącej edycji winylu
(wiosna 2020) są ograniczone czasowo,
"Black Maiden" i "Little Boy" nie znajdą się
na LP!
Odpowiedzi na większość poniższych pytań
zostały zawarte w No Bros info pdf!
...
Spełniliście jednak swoje marzenie, a do
tego można powiedzieć, że ta sesja miała
też wymiar pozamuzyczny, skoro była jedną
z ostatnich, jeśli nie ostatnią w życiu
Stefana Webera?
Proszę sięgnij do informacji o No Bros.
Proszę, naucz się w końcu co to jest wywiad
i jak na niego odpowiadać, bo w tych materiałach
są informacje, ale tylko suche fakty.
Ciężko będzie zebrać ten skład, choćby w
części, na koncerty, ale pewnie i tak zamierzacie
promować "Export Of Hell" w
wersji live, bo to materiał wymarzony do
grania na żywo?
Zawsze zabierzemy jednego czy drugiego z
uczestników sesji na scenę! (o ile ktoś was na
nią zaprosi - przyp. red.).
...
Może warto w tej sytuacji pomyśleć o kolejnym
albumie koncertowym, bo "Heavy
Metal Party" ukazał się wieki temu, a od
tego czasu nagraliście jednak sporo dobrych
utworów?
Wciąż jesteśmy młodzi (śmiech) i mamy dużo
czasu przed sobą, by pomyśleć o tym projekcie…
Jednak na ten moment nie planujemy
albumu live!
Foto: No Bross
Wojciech Chamryk, Kinga Dombek,
Maciej Kliszcz
P.S. ... to miejsca pytań, na które Klaus Schubert
nie raczył nam odpowiedzieć.
NO BROSS
107