Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Tak można określić podejście tego
chilijskiego zespołu dotyczące religii
oraz muzyki metalowej per se.
To pierwsze jest jedną z kluczowych
tematyk, jaką ten zespół porusza na
swoim niedawno wydanym, czwartym albumie
"Purge the Bastards". O muzyce zespołu,
samych tekstach i inspiracjach opowie
Wam basista Hugo.
HMP: Cześć. Czy zgodziłbyś się na określanie
Waszej muzyki jako speed metal?
Hugo Alvarez: Tak, z całą pewnością, mieszamy
heavy i speed metal, jednak nasz ostatni
album nie był szybszy od "The Hellish
Fight Goes". Uważamy, że następny album
będzie oznaczał nasz powrót do prędkości i
będzie szybciej niż kiedykolwiek.
Co inspiruje Was muzycznie?
Muzycznie jesteśmy inspirowani przez stare
legendy metalu z Niemiec i USA, zaś nasze
teksty mogą mówić o obecnej rzeczywistości,
mogą to być również historie, które sami wymyśliliśmy.
Zależy od utworu, który chcieliśmy
stworzyć.
"Metal Raised from Hell"
brzmi lepiej niż
"Metal Fell from Heaven"
Jak bardzo się różni "The Hellish Fight
Goes On" od waszego najnowszego albumu,
"Purge the Bastards"?
"Purge the Bastards" jest bardziej heavy metalowy,
gdzie "The Hellish Fight Goes" jest
bardziej speed metalowy. Kiedy teksty "The
Hellish Fight Goes" mówią o różnych tematach,
to na "Purge the Bastards" głównie
traktują o ogólnym koncepcie odrzucenia i
opozycji względem nadużyć, dokonanych
przez kościół. W Chile mieliśmy wiele przypadków
nadużyć dokonanych przez księży i
zakonnice względem małych dzieci. Zasadniczo,
widzieliśmy te same ataki na niewinnych
ludzi na całym świecie. Ten problem jest bardzo
ważny dla każdego z nas i my tutaj żądamy
sprawiedliwości.
Co zainspirowało Purge The Bastards? Co
możesz powiedzieć o tym więcej?
Tak jak wcześniej wspomniałem, jest inspirowany
nadużyciami i cierpieniem ofiar. Mamy
nadzieję, że sprawcy i despoci pewnego dnia
zostaną ukarani.
Jak dużo utworów z najnowszego albumu
znajdzie się na waszej setliście?
Jak duży wpływ mają na Ciebie westerny?
Użyliście dialogu z Clint Eastwoodem z
filmu "The Outlaw Josey Wales" w "The
Last Shot", mam rację?
Tak, masz rację. Można powiedzieć, że "The
Last Shot" był hołdem dla westernów i świetnych
ról granych przez Clinta Eastwooda.
Jesteśmy fanami tych filmów, stąd też decyzja
by napisać i nagrać ten utwór jako hołd.
Co sądzisz o Clint Eastwoodzie jako osobie?
Czy jesteś pozytywnie nastawiony do
najnowszego jego filmu "Richard Jewell"?
Jest świetnym aktorem, reżyserem i producentem.
Myślę, że niemożliwym jest niedocenienie
jego pracy. Każdy jego film powinien
zostać obejrzany.
Co zainspirowało "Iron Walls"? Co sądzicie
o tym wydarzeniu?
Zmieszaliśmy parę historii z przeszłości i teraźniejszości,
by stworzyć jeden, ogólny przekaz.
Wszyscy z nas wiedzą o nadużyciach
dokonanych przez księży, zakonnice, nauczycieli
i rodziców, ta lista wciąż się rozwija…
Oczywiście, że nie akceptujemy tych
tchórzliwych działań.
Co lub kto zainspirował "The Skull Breaker?
Było to marzenie z dzieciństwa.
Co sądzisz o metalu, który nie wzrósł z
piekła?
"Metal Raised from Hell" brzmi lepiej niż
"Metal Fell from Heaven".
Wszystkie wasze albumy mają powracający
motyw zakapturzonego mężczyzny…
Czy mógłbyś powiedzieć więcej o nim?
Poza tym proszę, opowiedz więcej o okładce
waszego najnowszego albumu.
Oczywiście, jest on Czarną Szatą, jak zauważyłeś
pojawia się na wszystkich albumach
i nie wiemy kiedy, lub gdzie zdradzi
swoją prawdziwą twarz. System sprawiedliwości
nie wystarczy by ukarać tych skurwysynów,
którzy krzywdzą dzieci. Czarna Szata
ma moc, którą my byśmy chcieli, moc do
niszczenia ich, moc do oczyszczania z drani.
Czy jesteś zadowolony z waszego "The
Hellish Fight Goes On"?
Tak, jesteśmy. Jesteśmy bardzo dumni z każdego
albumu, który nagraliśmy. Oczywiście,
dwa ostatnie albumy brzmiały znacznie lepiej.
Kiedy napisaliśmy i nagraliśmy "The
Hellish Fight Goes" i "Purge the Bastards"
mieliśmy trochę więcej środków niż podczas
pracy nad pierwszymi dwoma albumami.
Foto: Enzo Vielma
Zawsze gramy 8 lub 9 utworów. W Chile
każdy zespół zwykle gra 40 lub 45 minutowy
set ze względu na organizację. Kiedy świętujemy
wydanie albumu, gramy wszystkie
utworu z albumu.
Czy graliście w Blood z 1997? Mam na myśli,
że wasza maskotka trochę wygląda jak
kultysta z tej gry, którą nawiasem mówiąc
polecam.
Nie pamiętam abym w nią grał. W tym wypadku
myślę, że to dzieło przypadku.
Jakie macie plany na 2020?
Nasze plany to promowanie najnowszego albumu
aż do sierpnia. Następnie powrócimy
w pierwszych dniach września do pracy i ćwiczeń
nad nowymi utworami. Mamy nadzieję
na to, że wrócimy do studia w grudniu.
Co sądzisz o Metal on Metal Records?
Uważamy, że to wydawnictwo dla nas jest
dużym wsparciem. Jesteśmy uhonorowani
ich wiarą w naszą muzykę i pracę. Jest to
honorem by być razem w ich katalogu z zespołami
takimi jak Attacker, Outrage, Arkham
Witch, Risen Prophecy, Battlerage,
Emerald, Toxikull, Meliah Rage, Wildhunt,
Metal Law, Midnight Priest, i tak dalej.
Życzymy wszystkiego dobrego właścicielom
wydawnictwa.
Dziękuje za wywiad. Powodzenia.
Dziękuje i pozdrawiam.
Jacek Woźniak
52
ETERNAL THIRST