You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Teraz zespołom jest jeszcze trudniej się
przebić, chociaż, paradoksalnie, możliwości
dotarcia do potencjalnych fanów są większe,
ale chyba was to nie zniechęca?
Nieee, jestem po prostu zadowolony, że ciągle
piszę, wydaję albo występuję na żywo, poza
tym pracuję w robocie bez żadnych perspektyw,
ale mi to nie przeszkadza.
Metal i syf ze ścieków Manchesteru
- Aggressive Perfector jest bestią zrodzoną z chęci grania wściekłego
heavy metalu - deklaruje General Holocausto i debiutancki album "Havoc At The
Midnight Hour" potwierdza, że speed/thrash/heavy Brytyjczyków ma w sobie to
coś, dzięki czemu nie odkłada się płyty po jednym przesłuchaniu z grymasem
zniecierpliwienia. W dodatku Daniel zapowiada, że to dopiero początek, sugeruje
też, że warto zwrócić uwagę na inny projekt członków Aggressive Perfector:
Bandcamp czy YouTube, a kasety wciąż są
wydawne, krążąc w podziemiu XXI wieku
niczym jakieś relikty, co można nawet określić
czymś na kształt fenomenu. Niedawno
firma Dying Victims Productions wznowiła
"Satan's Heavy Metal" na CD i można
powiedzieć, że odnotowaliście spory postęp,
bo nakład tego wznowienia jest dziesięciokrotnie
wyższy, bo to już 1000 egzemplarzy?
Dokładnie, dużo ludzi wydaje się zainteresowanych
tym wznowieniem i zajebiste było
ponowne sięgnięcie po ten materiał. Dying
Victims dobrze nas traktują.
chaotyczne, szalone i całkiem nieokrzesane;
do tego łatwiej jest mi pisać teksty w trzyosobowym
zespole.
Ostatnimi czasy sytuacja tradycyjnego
metalu w waszej ojczyźnie jakby zaczynała
ulegać poprawie, nie zmienia to jednak
faktu, że po jego popularności i dynamicznym
rozwoju przed laty pozostały tylko
Jak więc zareklamowałbyś "Havoc At The
Midnight Hour" ludziom, którzy nigdy dotąd
o Aggressive Perfector nie słyszeli?
Heavy metal wymieszany z horrorami wytwórni
Hammer oraz włoskimi slasherami.
Okładka tej płyty też powinna wywołać
zainteresowanie fanów metalu - daliście
Velio Josto wolną rękę czy zrealizował waszą
koncepcję tego coveru?
Mieliśmy pewien pomysł, daliśmy co do
niego wskazówki, ale on dodał do tej okładki
trochę swojego szaleństwa - jestem pewien iż
nie przeszkadza mu to, że o tym mówię.
To demo to już jednak przeszłość, bo w tak
zwanym międzyczasie pracowaliście nad
debiutanckim albumem - wybraliście tych
osiem utworów spośród większej ilości
pomysłów, czy od razu skoncentrowaliście
się właśnie na nich, żeby jak najlepiej je dopracować?
Taa, było trochę przerwy pomiędzy tymi wydawniactwami,
ale i także skok w rozwoju,
bo teraz dajemy czadu cały czas, ale jesteśmy
bardzo krytyczni jeżeli chodzi o tworzone
przez nas teksty, więc zajmują one trochę
czasu.
Słychać w nich, że kręci was nie tylko
thrash, ale generalnie klasyczna scena metalowa
lat 80., zespoły takie jak: Venom,
Bathory, Mercyful Fate, Venom, Motörhead,
Warfare czy Running Wild?
Absolutnie, i wszystkie te wymienione zespoły
mają na nas wpływ, jednak chciałbym
tutaj jeszcze dodać włoski zespół o nazwie
Black Hole i ich album "Land Of Mystery",
który był główną inspiracją dla niektórych
riffów oraz partii klawiszowych. Można także
wymienić doom metalowe Candlemass
oraz Paradise Lost.
Jest was co prawda tylko trzech, ale zważywszy
na to, że każdy może mieć nieco
inną listę ulubionych zespołów trudno było
wam przekuć te inspiracje w styl Aggressive
Perfector?
Nie, to całkiem łatwe, ale myślę, że to dlatego,
iż jesteśmy trzyosobowym zespołem i
robimy też inne rzeczy, które pozwalają nam
wydobywać następne pomysły.
Czyli o poszerzeniu składu nie ma mowy,
dobrze gra się wam we trzech, nawet jeśli
na koncertach brakuje partii drugiej gitary?
Myślałem o tym aby, zwerbować drugiego
gitarzystę na stałe, ale wydaje mi się, iż jesteśmy
dobrzy w takim składzie. Do tego występy
na żywo to druga strona zespołu, są one
Foto: Aggressive Perfector
wspomnienia - co jest nie tak z Brytyjczykami,
że zachłystują się jakimś muzycznym
zjawiskiem, po czym bez pardonu porzucają
je w momencie, gdy pojawia się jakiś nowy,
modniejszy nurt?
Dobre pytanie. Tak, myślę iż w tym momencie
w Brytanii jest teraz dużo dobrych zespołów,
jednakże dobre zespoły można spotkać
na całym świecie. Jeżeli chodzi o Aggressive
Perfector to my robimy swoje, mamy w
repertuarze elementy tradycyjnego heavy
metalu, ale także doom oraz crossover, jak i
również partie keyboardów i syntetyczne
dźwięki ze ścieżek dźwiękowych pochodzących
z naszych ulubionych horrorów.
Chyba zbyt wiele zespołów stawia obecnie
na sztampowe, komputerowe okładki, co w
żadnym stopniu nie pozwala im wyróżnić
się w tłumie konkurentów - chcieliście tego
uniknąć?
Tak, chcieliśmy aby nasz dorobek w całości
odzwierciedlał muzykę i teksty, a nie podążał
drogą typową dla metalu w tych czasach.
Dying Victims Productions zadbali też o to
byście mieli co sprzedawać podczas koncertów:
wspomniane już wznowienie demo,
nowa płyta aż w trzech wersjach na CD i
na winylu - teraz tylko musicie grać jak najwięcej
i liczyć, że publiczność dopisze?
Latem 2019 roku byliśmy przez 16 dni na
trasie po Europie kontynentalnej z naszymi
braćmi z Heavy Sentence. Zmierzamy na
kontynent znowu na kilka razy w tym roku,
ale już myślę o nowym materiale.
Życzę wam więc, aby te marzenia spełniły
się i dziękuję za rozmowę!
Dziękuję z a wywiad, mam nadzieję, iż niedługo
przyjedziemy do Polski.
Wojciech Chamryk, Przemysław Doktór,
Maciej Kliszcz
AGGRESSIVE PERFECTOR 31