21.03.2023 Views

HMP 75

  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

John Paul Jones?

Tak, jak wspomniałem, Vassili to faktycznie

mój bliski towarzysz… jesteśmy przyjaciółmi

od dawna i zrobiliśmy wiele rzeczy razem…

Zawsze byliśmy wsparciem dla siebie nawzajem

i jestem pewien, że to się nie zmieni.

Wielu słuchaczy nie zdaje sobie sprawy z

faktu, jak ważny w zespole z jednym gitarzystą

jest dobry basista, szczególnie na

koncertach - tu też masz konkretne wsparcie,

którego nie można przecenić?

Każdy muzyk w zespole jest tak samo ważny

jak reszta, to właśnie sprawia, że zespół jest

dobry. Nie możesz mieć świetnego wokalisty

z przeciętnymi muzykami, bo to sprawiłoby,

że wokalista będzie tracił potencjał, tak jak

nie możesz mieć wybitnego gitarzysty z

mniej zdolnym basistą czy śpiewakiem… Zespół

jako całość musi trzymać ten sam poziom,

inaczej wszystko jest nie tak.

"MetAlmighty" może być zaskoczeniem dla

tych słuchaczy, który nie śledzą regularnie

internetowych newsów, bowiem Christian

Palin nie śpiewa już w Magic Kingdom, a

zastąpił go sam Michael Vescera - jak doszło

do tej roszady?

Mogę kontynuować tą odpowiedź odnosząc

się do mojej poprzedniej wypowiedzi…

wszyscy muszą być na tym samym poziomie

we wszystkich aspektach, inaczej nie przyniesie

to optymalnych rezultatów… z Michaelem

oczywiście mogłem je osiągnąć. Christian

zrobił dobrą robotę przy naszej ostatniej

płycie, oczywiście, szanuję jego pracę, ale

Michael bardziej pasuje do nas jako muzyk i

jak osoba akurat w tym życiowym momencie.

Podobno przez krótki czas była szansa na

to, że zaczniecie współpracę równie utytułowanym

Fabio Lione, ale koniec końców

nic z tego nie wyszło, mimo wstępnych

ustaleń?

Tak, pomimo początkowych ustaleń tak było

i właściwie wolałbym nie wchodzić w ten

temat za bardzo, bo nie lubię mówić źle czy

bez szacunku o innych muzykach. Mogę

jedynie powiedzieć, że nigdy nie spodziewałem

się, żeby sprawy pójdą tą drogą z tak

profesjonalnym muzykiem o długim stażu

jak Lione, ale zgaduję, że każdy ma swoje

problemy… i na tym zakończmy. Jestem zadowolony

z Michaela i współpracy z nim.

W Iron Mask już od kilku lat wspiera cię z

kolei Diego Valdez, tak więc można powiedzieć,

że masz szczęście do wybitnych wokalistów?

Czy to szczęście…? Chcę wierzyć, że to dlatego

że lubią moją muzykę, moje kompozycje,

mój profesjonalizm i mój sposób pracy… i

lubią być częścią dobrego zespołu.

Kiedyś to była w sumie norma, że gitarowi

wymiatacze, choćby Malmsteen, mieli w

swych zespołach również najlepszych wokalistów,

ale to już od dawna, poza nielicznymi

przypadkami, takimi jak twój, przeszłość

- nie ma teraz racjonalnych podstaw

do takich kooperacji, bo muzyczny biznes

bardzo skarlał, każdy musi więc szukać jak

najbardziej dochodowych kooperacji, zapewniających

po prostu przeżycie, względy

artystyczne schodzą

na dalszy plan, szczególnie

kiedy nie jest

się gigantem pokroju

Maiden, Priest czy

Metalliki? Bardzo to

smutne, ale ty jednak

nie spuszczasz z tonu,

chociaż wiąże się to z

coraz większymi wyrzeczeniami?

Jest trudniej utrzymać

dobrego wokalistę, bo

przychód z muzyki

jest mały (wyjątkiem

są giganci, o których

wspominasz)… jest to

faktycznie przygnębiające,

ale cóż… ja

wciąż idę dalej i przyznaję,

też czasem mam

wątpliwości i pytania,

ale to nie jest tylko

moja praca… to część

tego, kim jestem i nie

mogę tego po prostu

porzucić czy odejść.

Wielu świetnych muzyków

- nawet w dawnych

czasach jak

Mozart - poświęcili

wszystko dla muzyki…

więc dlaczego ja nie

miałbym tego zrobić?

Wiem, ile kosztuje

mnie muzyka, ale również

wiem ile mi daje,

może nie pieniędzy

Foto: Magic Kingdom

czy diamentów, ale są ważniejsze rzeczy w

życiu… Na szczęście moja żona rozumie to

lepiej niż ktokolwiek inny kim jestem i co

robię… Myślę, że to jest bardzo istotne w

życiu. Wspiera mnie we wszystkim bez zadawania

pytań i jest moją największą fanką.

"MetAlmighty" - fajna gra słów w tytule,

do tego symboliczna okładka: faktycznie,

trudno nie zgodzić się z ich wymową, że to

dzięki gitarze właśnie metal jest wszechmocny

i tym, czym jest?

Dziękuję i tak, myślę, że to gitarzyści sprawiają,

że metal jest tym, czym jest, ale może

nie jestem najbardziej obiektywną osobą w

tej kwestii… będąc gitarzystą?! Nie, ostatecznie

tak jak mówiłem… to cały zespół tworzy

muzykę… wyobraź sobie brak perkusji

czy basu?!

Mimo tych wszystkich zmian muzyka hard

'n' heavy, że tak ją szeroko określę, wciąż

ma na całym świecie spore grono oddanych

fanów. Cała sztuka polega więc na tym,

żeby dostosować się do nowych realiów,

wciąż tworzyć jak najlepsze płyty i promować

je na wszelkie możliwe sposoby?

Tak, to bardzo piękne kiedy widzisz, jak lojalni

są fani rocka czy metalu. Trzymają się

swoich grup i są otwarci na nową, inną muzykę

w zakresie ich stylu… kiedy zdobywasz

fanów, bardzo prawdopodobne jest, że (oczywiście

jeżeli utrzymujesz ten sam poziom)

zostaną z tobą. Często widzimy te same nazwiska

i twarze, które pojawiają się na naszych

social mediach, ale też na naszych koncertach…

świetna sprawa, bo nie ma lepszej

promocji niż przekaz ustny, to najszczerszy

rodzaj promocji, jaki możesz mieć. To istotne,

by pokazywali naszą muzykę ludziom,

którzy jeszcze nas nie znają i ponad wszystko

to wspaniałe widzieć rodzica z dzieckiem lub

dziećmi na koncercie… widać, że rock/metal

są przekazywane poprzez generacje i to

niesamowite. Jestem też przekonany, że rock

czy metal to jedne z niewielu stylów muzycznych,

które naprawdę łączą pokolenia.

Zastanowiło mnie to, że jako jedni z

nielicznych nie publikujecie swych albumów

w wersjach cyfrowych, nie ukazują się też

one na płytach winylowych - płyty kompaktowe

są wciąż dla ciebie podstawowym nośnikiem

i tego się trzymasz, chociaż winyl

wrócił do łask słuchaczy?

To przede wszystkim decyzja wytwórni, jeśli

mam być szczery, mamy kilka winyli Iron

Mask i zauważyłem, że są dość popularne,

teraz bardziej niż kiedykolwiek. Chciałbym

zrobić coś wyjątkowego na następną płytę,

ale to jeszcze jest "w powijakach". Płyty CD i

digipacki wciąż pozostają najbardziej fundamentalnymi

formami… ale cyfrowe rzeczy

też rosną w siłę oczywiście wraz z młodym

pokoleniem, które jest przyzwyczajone do

Spotify, iTunes i innych tego typu środków…

jesteśmy reprezentowani wszędzie i

staramy się oferować fanom to, o co proszą

oczywiście w zakresie naszych możliwości

budżetowych.

Wydajecie je zresztą w różnych, czasem też

limitowanych wersjach, a edycje japońskie

mają, tradycyjny dla nich bonus - na "Met-

MAGIC KINGDOM 121

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!