You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
kiedy to wszystko stało się rodzajem podziemnego,
bardzo aktywnego ruchu. Wciąż
jest dużo dobrych zespołów, zarówno nowych
jak i starych, ale jest tylko kilka takich,
które tworzą tę samą muzykę jak kiedyś.
Myślę, że zarówno muzycy jak i publiczność
szukają czegoś "więcej" niż tylko stereotypowego
klasycznego brzmienia rocka, przynajmniej
kiedy siedziałeś w tym gatunku przez
kilka ładnych lat.
Nie jest też czasem tak, że ten cały nurt
retro rocka jest przejawem pewnego buntu,
tak jak choćby moda na uplugged na początku
lat 90., kiedy słuchacze i muzycy też
mieli dość sztucznie brzmiących, przeprodukowanych
płyt i postanowili wrócić do
korzeni, akustycznych brzmień?
Dennis Skoglund: Taa, zapewne. Nie wiem
tak dużo na ten temat. Pasuje mi niemal
wszystko, tak długo jak zespoły nagrywają
na taśmach i robią to w stylu starej szkoły,
zamiast wydawać za dużo swojej muzyki.
My nie postrzegamy się jako zespół retro
rocka, nawet jeśli niektórzy ludzie mówią, że
nim jesteśmy. Nie przejmuje się tym co inni
myślą, po prostu wolimy grać mroczny i ciężki
rock, nic poza tym. Niektórzy z nas lubią
bardziej black i death metal, ale znaleźliśmy
wspólny grunt w klasycznym rocku. Lubimy
kiedy bębny brzmią jak bębny, a gitary jak
gitary, ale nie walczymy aby odnaleźć idealne
brzmienie z lat 60. czy 70.
Zaczynaliście jako Nocturnal i to dość
skromnie: najpierw był 7" singel, później
12", aż wydaliście debiutancki album - nie
chcieliście rzucać się od razu na głęboką
wodę?
Dennis Skoglund: Właściwie piosenka na
7" singlu była pierwszą, którą kiedykolwiek
napisaliśmy, a trzecia piosenka z tego nagrania
znalazła się w końcu na naszym debiutanckim
albumie. Podczas sesji nagraniowych
do albumu mieliśmy dodatkową piosenkę,
która w końcu stała się początkiem
strony B naszego 12" albumu. Od początków
nagrywamy i wydajemy prawie zawsze nowe
piosenki, i jeśli chcesz usłyszeć nasz rozwój
Foto: Nocturnalia
Foto: Erik Eja Joelson
jako zespołu, posłuchać całego naszego
wczesnego repertuaru, po prostu sprawdź
nasze pierwsze trzy oficjalne wydawnictwa.
Na początku wszystko działo się dość szybko.
Zdobyliśmy umowę na nagrania z Gaphals,
po tym jak usłyszeli nas kiedy graliśmy
w salii prób, zanim jeszcze wokalista Linus
Ekermo dołączył do zespołu, więc wydaje
mi się, że odpowiedź jest wprost przeciwna
do tego co sobie założyłeś - weszliśmy w to
w całości, od samego startu.
Nazwa Nocturnal jest dość oklepana - to
dlatego z niej zrezygnowaliście, poddając
w sumie niewielkiej, ale istotnej modyfikacji?
Dennis Skoglund: Najłatwiejszym sposobem
aby na to odpowiedzieć jest odniesienie
się do innych zespołów, które mają taką
samą nazwę. Nocturnalia brzmi i wygląda
lepiej, jeśli ktoś chce znać moje zdanie.
Jak z perspektywy czasu oceniasz waszą
debiutancką płytę? Może nie odbiła się ona
szerokim echem, nie stała wydarzeniem, ale
umożliwiła zespołowi profesjonalny start,
stając się punktem wyjścia do dalszych
działań?
Kalle Svensson: Tak w zasadzie to mam
pewne trudności ze słuchaniem tego albumu.
To jeszcze niedjorzały materiał i w procesie
pisania utworów podjęliśmy wtedy
pewne decyzje, które może powinny być inne.
Lecz pomimo tego, wciąż słucham od
czasu do czasu tego albumu, a jednym z powodów
jest ten, o którym już wspomniałeś:
ten album jest ważny. Ważny pod tym
względem, że pozwolił nam poznać uczucie
procesu tworzenia i był niezwykle ważnym
doświadczeniem, kiedy ruszaliśmy naprzód
w gęstą dżunglę pisania utworów. Może trochę
parafrazuję twoje pytanie, ale mnie też
to chodziło po głowie. Na koniec, jestem
dumny z albumu, który stworzyliśmy, jest
na nim kilka przyzwoitych utworów, ale w
tamtym czasie wciąż dopiero zaczynaliśm,y
a dobre rzeczy wymagają długiego czasu aby
je skończyć.
Gaphals Records była dobra na początek,
ale chcieliście iść dalej, rozwijać się, stąd
zmiana wydawcy? Kontrakt z The Sign
Records był dobrą decyzją i znaczącą zmianą
w waszym życiu?
Dennis Skoglund: To tak w zasadzie ten
sam wydawca. The Sign Records prowadzone
jest przez tych samych ludzi, którzy podpisali
z nami kontrakt dla Gaphals w roku
2012. Wiem, że to brzmi skomplikowanie,
ale sprawdźcie sobie almostrelgious.com, aby
się dowiedzieć czegoś więcej.
Pomiędzy drugą a trzecią płytę mieliście
przerwę, ale jednak wróciliście do wspólnego
grania, nie było innej możliwości?
Linus Ekermo: Przerwa była spowodowana
wieloma czynnikami, jak inne muzyczne
projekty i rodzina. Jestem teraz także gitarzystą
w The Year Of The Goat, gram na
basie z naszymi kolegami z wytwórni Oblivious,
Dennis jest perkusistą w Forndom i
Draugurinn, a Kalle gra na gitarze w Shitbaby
Mammals. Pomimo tego, że skupialiśmy
się przez pewien czas na innych rzeczach,
Nocturnalia zawsze była aktywną
NOCTURNALIA 129