12.07.2015 Views

Sprawozdanie Stenograficzne - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Sprawozdanie Stenograficzne - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Sprawozdanie Stenograficzne - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

6077. posiedzenie <strong>Sejm</strong>u w dniu 27 października 2010 r.Projekty ustaw dotyczące reformy systemu ochrony zdrowiaPodsekretarz Stanu w Ministerstwie ZdrowiaMarek Twardowskichoć wtedy, kiedy przychodziliśmy do ministerstwa,w roku 2007, były powyżej średniej.Chciałbym również jasno powiedzieć, iż zanimpozwoliliśmy sobie na przedstawienie Radzie Ministrówprojektu tej ustawy, przeprowadziliśmy bardzodokładne wyliczenia. Nie możemy bowiem pozwolićsobie na to – nigdy nie było to zamiarem żadnegoministra zdrowia, a szczególnie nie jest to zamiaremmojej pani minister – aby procedowane akty prawnew jakikolwiek sposób dotykały pacjentów, szkodziłyim. Mamy 310 grup limitowych. Według wyliczeńnaszych informatyków i matematyków tak się niestanie. Chciałbym jasno powiedzieć, że ceny leku refundowanegopodmiot odpowiedzialny, czyli producent,nie może ustalić sam – tę cenę musi zatwierdzićminister zdrowia w drodze negocjacji. W związku ztym nie może stać się tak – jest to absolutnie niemożliwei aktualnie, i w przyszłości – żeby w momenciewejścia w życie ustawy wzrosły ceny leków dla pacjentów.Jak pamiętam, kiedy na Polskę został nałożonyobowiązek harmonizacji do 31 grudnia 2008 r.,straszono nas, że 1 stycznia będzie katastrofa i pacjencinie będą mieli czym się leczyć. Uważamy, żetak jak odnośnie do polskiego pacjenta nic złego niewydarzyło się wtedy, tak i w momencie uchwaleniatej ustawy nic złego się nie wydarzy.Proszę państwa, spotkaliśmy się również z zarzutami,iż jeżeli do tzw. rady zespołu ekonomicznegoczy Rady Przejrzystości, która powstałaby w miejsceRady Konsultacyjnej w Agencji Oceny TechnologiiMedycznych, powołamy wysokiej klasy specjalistówi damy godną, na miarę możliwości naszego kraju,zapłatę, to w tym momencie będzie to rozrzutność igłupota ze strony ministra zdrowia. Nie jest to anirozrzutność, ani głupota. Ludziom wysoko wykwalifikowanymbiorącym udział w podejmowaniu decyzjiskutkujących wydatkami ze środków publicznych napoziomie kilkudziesięciu milionów złotych trzeba zatę pracę odpowiednio zapłacić, bo zarówno ci, którzybędą pracowali w komisji ekonomicznej, jak i w RadziePrzejrzystości, muszą podpisywać – tak jest napisanew projekcie ustawy – dokument mówiący obraku konfliktu interesów. Oni muszą być niezależniod nacisków koncernów farmaceutycznych, musząpracować dla ministra zdrowia, ale przede wszystkimdla polskiego pacjenta – podejmować odpowiedzialne,niezależne decyzje. I ludziom mającym tytuł profesora,bo takich przecież angażujemy do Rady Przejrzystości,musimy zapłacić adekwatnie do czasu, jakipoświęcą, i do wiedzy, którą przez lata nabywali. Wzwiązku z tym tego typu zarzuty, proszę państwa, sązarzutami świadczącymi o tym, co pani minister powiedziaław początkowym przemówieniu, czyli o tym,że kilku ustawom, a szczególnie tej, będzie towarzyszyłczarny PR. Naprawdę przygotowaliśmy się dotego solidnie. Niektórzy z siedzących tutaj, posłowieopozycji, o ile pamiętam skład Komisji Zdrowiaz 2009 r., również nas dopingowali, nie powiem, iżcoś zarzucali, żebyśmy wreszcie zrobili porządek,jeżeli chodzi o rynek farmaceutyczny w Polsce.W związku z tym, wsłuchując się w te głosy – nietylko koalicji rządzącej, ale także opozycji – takieakty prawne przygotowaliśmy. Dziękuję bardzo, paniemarszałku. (Oklaski)Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:Dziękuję bardzo panu ministrowi Markowi Twardowskiemu.O zabranie głosu proszę podsekretarza stanu wMinisterstwie Zdrowia pana Adama Fronczaka wcelu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawyzawartego w druku nr 3487.Podsekretarz Stanuw Ministerstwie ZdrowiaAdam Fronczak:Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo!Mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie zasadniczeelementy treściowe projektu ustawy o zmianie ustawyo zawodzie lekarza i lekarza dentysty zawartegow druku nr 3487.Szanowni państwo, stara, ale cały czas aktualnazasada, że jest najpierw diagnoza, a potem leczenie,legła u podstaw działań przygotowawczych dotyczącychtej ustawy. Chciałbym zapewnić, iż to nie jestpraca ostatniego miesiąca, to jest kilka lat dokładnejanalizy sytuacji, jaka jest w obszarze kształcenia zarównoprzeddyplomowego, jak i podyplomowego, atakże analizy otoczenia, jakie towarzyszy temukształceniu, a mianowicie zmieniających się okoliczności,dynamiki zmian, które wiążą się m.in. z otwarciemnaszego kraju na Unię Europejską, swobodnymprzepływem kadr, uznawalnością naszych dyplomów.W związku z tym, o czym wszyscy wiemy, pojawiłysię niedobory kadr medycznych w wielu obszarach,w wielu specjalizacjach i trzeba było jakoś dojść dorozwiązania tego problemu również poprzez szczegółowezapisy w ustawie.Jednym z najważniejszych problemów, jakie diagnozowaliśmy,jest długotrwały proces kształceniapodyplomowego od momentu uzyskania dyplomuwyższej uczelni do uzyskania dyplomu specjalisty,będący jedną z zasadniczych przyczyn migracji młodychlekarzy. Jeżeli państwo przeanalizujecie drogęmłodego lekarza po ukończeniu studiów do specjalizacji,szczególnie tzw. wąskiej specjalizacji, to okażesię, iż często zabiera ona o wiele więcej czasu niż 10lat. W związku z tym w niektórych dziedzinachmamy specjalistów w wieku prawie 40 lat lub starszych.Tracimy okres zapału i chęci dynamicznegodziałania, który moglibyśmy wykorzystać w pracyzawodowej tych ludzi. Kształcenie specjalistów,kształcenie młodych lekarzy jest bardzo kosztochłon-

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!