12.07.2015 Views

Sprawozdanie Stenograficzne - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Sprawozdanie Stenograficzne - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Sprawozdanie Stenograficzne - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

77. posiedzenie <strong>Sejm</strong>u w dniu 27 października 2010 r.Projekty ustaw dotyczące reformy systemu ochrony zdrowia 81Poseł Agnieszka Kozłowska-Rajewiczsami proces cywilny, w którym należy udowodnićbłąd i winę lekarza. Jest to niezwykle trudne nie tylkoz tego powodu, że jest jakaś korporacyjna ochronai solidarność w tym zakresie, ale przede wszystkimdlatego, że bardzo często mamy błąd, ale nie mamyjasno stwierdzonej winy. Przecież musimy się zgodzićz tym, że lekarz nie chce popełnić błędu, lekarz niechce pacjentowi zaszkodzić i jeżeli dojdzie do takiejsytuacji, że pacjent ponosi szkodę, to bardzo częstojest to zbieg okoliczności, nałożenie się różnych nieprzewidywalnychczynników, czasami przypadek, bokażdy człowiek jest indywidualny, może mieć innąanatomię niż standardowa, i w związku z tym możedojść do błędu bez winy lekarza. Istotą tej zmiany,która jest proponowana, jest to, że pacjent możeotrzymać odszkodowanie lub zadośćuczynienie zabłąd, kiedy błąd jest stwierdzony, ale nie jest orzekanawina. Stwierdzenie błędu bez orzekania o winieto był postulat od wielu lat i środowisk pacjentów,i środowisk lekarskich. A więc ta propozycja wychodzinaprzeciw pacjentowi i wydaje się, że jest to najbardziejskuteczna droga do tego, żeby pacjent szybkomógł otrzymać pieniądze, środki, które może niezniwelują straty, ale chociaż w części umożliwią powrótdo dawnego stanu zdrowia i zadośćuczynienieza cierpienia, które się pojawiły – często, tak jak podkreślam,bez winy lekarza.W ustawie proponujemy utworzenie komisji napoziomie wojewódzkim, komisji do spraw orzekaniafaktu błędu, i równocześnie obowiązkowe ubezpieczenieszpitali, bo ta ustawa dotyczy tylko szpitali,które pozwoli na finansowanie naprawy tych błędów.Mówimy o kilku rodzajach błędów. Mówimy o błędzie,który wynika z błędnej diagnozy – błędna diagnozamoże opóźniać właściwe leczenie, może przyspieszaćproces chorobowy. Mówimy o błędach, któremogą być popełnione w trakcie zabiegów leczniczych,w tym operacji. Mogą też być błędy, których wynikiemsą zakażenia pojawiające się w trakcie leczenia.Propozycja, którą składamy, zwiększa znaczącoprawdopodobieństwo uzyskania odszkodowania, i cojest bardzo ważne, też bardzo skraca czas, który jestpotrzebny do zakończenia całego procesu.I na koniec, proszę państwa, jeszcze jedna uwagadotycząca konsultacji, bo tu się pojawiały kilka razyzarzuty, że ustawy nie były należycie skonsultowane,więc chciałabym podkreślić, że wszystkie te ustawypodlegały konsultacjom w maksymalnym czasie, jakiprzysługuje zgodnie z procedurą, czyli 30 dni, ale tonie wszystko. Zwracam uwagę na to, że w tej kadencji<strong>Sejm</strong>u doszło do znacznej zmiany w ogóle sposobulegislacji i wszystkie ustawy przechodzą dwukrotniekonsultację: jako założenia i potem już jako ustawa,a więc konsultacje są znacznie bardziej dokładne niżte, które były jeszcze kilka lat temu w Wysokiej Izbieprowadzone. Dziękuję. (Oklaski)(Minister Zdrowia Ewa Kopacz: Brawo!)Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:Dziękuję bardzo.O zabranie głosu w imieniu Klubu ParlamentarnegoPrawo i Sprawiedliwość proszę panią poseł MirosławęMasłowską.Poseł Mirosława Masłowska:Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister!Miód na moje serce. 2 lata czekałam na to i cieszę sięniezwykle, bo to jest milowy krok do przodu, jeślichodzi o zmianę ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku.To było zresztą powodem mojego wyjścia z tejkomisji, bo uważałam, że oprócz tych wszystkichspraw, o których pani wcześniej mówiła – o tym, coniby miał robić rzecznik – powinien on być równieżprzedstawicielem w sądzie. Dzisiaj poszliśmy krok doprzodu, i to jest wspaniałe. Uważam, że ta ustawapowinna przejść, że na nią wszyscy czekają. Będziemniejsze zróżnicowanie między tymi, którzy są bogacii stać ich na procesy sądowe, nawet kilkuletnie,a tymi, których w ogóle na to nie stać i przychodządo naszych biur poselskich. Myślę, że ustawa o informacjijest bardzo dobra. Życzę tylko panu ministrowi,żeby faktycznie była skuteczna, bo już były próby,wiemy o tym wszyscy.Natomiast uważam, że jeśli chodzi o zmianę ustawyo zawodach lekarza i lekarza dentysty dotyczącąprzede wszystkim stażu, to mam bardzo wielkie wątpliwości.Jestem lekarzem z tych czasów, kiedy niestetybyły 2 lata stażu, i na pewno o 1 rok za długo.Już nawet tego nie pamiętacie, jesteście wszyscy młodzi.Natomiast muszę powiedzieć, że 1 rok stażu tooptymalny czas nie tylko dlatego, że student, którynie ma praktycznej wiedzy, musi zostać przygotowany.Na przykład jak należy zakładać węzły, w małympokoiku uczyło się 30 osób. Co nie znaczy, że dopierona stażu zadecydowałam, że będę zabiegowcem, chirurgiem.Wtedy gdy umożliwiono mi pełnienie asysty,mogłam poznać praktykę. Ale to rozwiązanieewentualnie kiedyś, w przyszłości, jeżeli programuczelni się zmieni radykalnie i faktycznie będziedużo, dużo więcej praktyki – nie wątpię – może nawetzdać egzamin, ale nie dzisiaj. Na pewno przez 2–3lata uczelnie nie mogą tak się zmienić, żeby możnabyło powiedzieć, iż będą gotowe. Tak, to prawda, żemamy 6 lat studiów, ale niestety...(Minister Zdrowia Ewa Kopacz: Za 6 lat dopiero.)Za 6 lat. Rozumiem to. Mam nadzieję, że to byłokonsultowane z profesorami i oni zdecydowali, żecałkowicie zmienią program kształcenia lekarzy, i wtedybyłoby krócej. Póki co prawda wygląda tak, żedopiero na stażu podejmuje się decyzję co do specjalizacji.Dopiero na stażu 95% absolwentów akademiimedycznej faktycznie decyduje się na kierunek, w jakimpójdzie.Bardzo dobrze, że w końcu dochodzi do likwidacjilekarskiego egzaminu państwowego. Faktycznie to

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!