DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
212 Dokumenta. — IV.<br />
51.<br />
(Pozorna obojętność Moskwy i Bułhakowa. — Sejmiki.)<br />
Warszawa, dnia TJ lutego ł?c2-<br />
Z Moskwy jeszcze nie mamy żadnego responsu. Odgłosy<br />
pograniczne grożą nam wtargnieniem wojska moskiewskiego.<br />
Bułhakow przeczy tym pogłoskom i upewnia, że się do psucia<br />
sejmików wcale nie wdaje. Poznamy wkrótce prawdę ze<br />
skutków. Podziękujemy Panu Bogu, jeżeli, jak jest do tego<br />
podobieństwo, w większej części sejmików pójdzie wszystko<br />
dobrze, jak już idzie od dnia wczorajszego w Warszawie, w Czersku<br />
i w Sochaczewie.<br />
Descorches z ambony przypatrywał się cały czas sejmikowi<br />
w kościele Bernardyńskim odprawiającemu się. Chce on<br />
koniecznie upatrzyć jednakowość w konstytucyi naszej z francuzką,<br />
lubo mu jest ustawnie pokazywana wielka i esencyonalna<br />
między niemi różność.<br />
IP. Lucchesini powiedział mi wczoraj, że za dwa dni spodziewa<br />
się mieć rozkaz oznajmienia mi już podpisanego aliansu<br />
(przeciw Francyi), między królem pruskim a cesarzem w Berlinie.<br />
Podróż zaś IP. Bischofswerdera gdy się ziści, ma mieć<br />
tylko w objekcie wojowanie z Francuzami, jeżeli go żadną<br />
miarą uniknąć nie będzie można, do którego to wojowania<br />
wcale szczerej ochoty nie widać w nikim, chyba w jednej<br />
imperatorowej, która jednak może drugich zachęca do dalekich<br />
imprez, aby sobie zrobić przez to samo wolniejsze ręce u nas.<br />
Ale ta obawa wielce się umniejszy, jeżeli nam się sejmiki dobrze<br />
udadzą, jak jest do tego wielka nadzieja.<br />
Listy króla do Bukatego. 213<br />
52.<br />
(Król pozwala Branickiemu jechać do Petersburga. — Elektor saski<br />
naznacza swego komisarza.)<br />
Warszawa, dnia 14. marca I t Q2.<br />
Piszę dziś do WPana, aby mu oznajmić przyczynę i okoliczności<br />
danego pozwolenia hetmanowi Branickiemu jechania<br />
na trzy miesiące do Petersburga, dla układu tam osobistego<br />
z konsukcesorami Potemkina. Bułhakow mnie tu ostrzegł, że<br />
imperatorowa wzięłaby to za urazę osobistą, gdybym ja odmówił<br />
tego pozwolenia Branickiemu.<br />
Osądziłem, że nie należało nam drażnić w téj mniejszej<br />
rzeczy imperatorowę, kiedy w większych daleko jesteśmy rezolwowani<br />
i z największym hazardem przeciwić się jej woli,<br />
gdyby chciała naruszać konstytucyę naszą, czego jednak, że<br />
zbrojnie nie rozpocznie, z różnych indycyów mamy przyczynę<br />
spodziewać się, lubo urzędownie ona jeszcze o tem milczy.<br />
Hetman zaś dał na piśmie do akt Straży asekuracyą, że<br />
wiernym zostanie ustawie 3 maja i dołożył przyrzeczenie ustne,<br />
ie i prędzej powróci, gdy ja mu to przykażę dla interesu<br />
Rzeczypospolitej.<br />
A i to prawda, że chociażby on wiarołomnym stał się,<br />
i chciał z ex-jenerałem artyleryi i z ex-hetmanem Rzewuskim<br />
coś rozpoczynać przeciwko Polsce, jużby teraz mało znalazł,<br />
równie jak i tamci, chętnych adherentów w Polsce, jeżeli bez<br />
•wojska rosyjskiego. A gdyby to wojsko, strzeż Boże, wchodzić<br />
miało po nieprzyjacielsku, toby oni wolonterowaniem swojem<br />
przy temże wojsku, nic nie przyczynili skutku nad to coby<br />
samo wojsko sprawiło. Że zaś do tych ostateczności już przychodzić<br />
nie będzie, przy inszych powodach i to nam daje<br />
otuchę, że 3 marca ministrowie elektora saskiego, oddali notę<br />
naszym w Dreźnie, że incessanter elektor nominować będzie<br />
komisarza extra-ordynaryjnego, do ugładzenia w Warszawie<br />
tych punktów, które nasi komisarze w Dreźnie na siebie