DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
330<br />
Dokumenta. — V.<br />
J<br />
Kuryer ten przywiózł tu listy donoszące, źe w Wiedniu sprawy<br />
polityczne idą dawnym torem, chociaż wiadomo, iż nowy król<br />
inaczej się zapatruje na Polskę i Prusy aniżeli jego ojciec. Zapewniają,<br />
iż gabinet wiedeński nie odłączy się w kwestyi polskiej<br />
od zdania Rosyi, na której zamiary się zgadza i której<br />
uwzględnia interesa; co do Prus, nowe z niemi przymierze ma<br />
być utrzymanem w całej mocy, ale tylko odnośnie do spraw<br />
francuzkich. Inne zaś sprawy cale różny wezmą obrót od tego,<br />
który im zamyślał nadać Leopold.<br />
Ostatnia nota wręczona w Dreźnie księciu Czartoryskiemu,<br />
uważana jest w Wiedniu za rzeczywista odmowę i dziwią sie<br />
tam, jak Polacy mogli ją poczytać za przychylną dla siebie.<br />
Zamiar obchodu dnia 3go maja, równie tam jest wiadomy.<br />
Mówią o nim: «Tels projets paraissent utiles et beaux en<br />
théorie, qui en pratique sont mauvais et souvent dangereux.<br />
Tous les pays ne sont pas faits pour avoir un gouvernement<br />
absolu, quoique pour certain il soit le meilleur».<br />
Usiłowano tu wybadać Lucchesiniego pod względem<br />
treści otrzymanych przez niego depesz, lecz dowiedziano się<br />
tylko, iż przedmiotem ich jest, przeszkodzenie królewskiemu<br />
projektowi; powiedział on, iż gdy uzna tego potrzebę, poda<br />
urzędową notę, lecz nie wprzódy; z drugiej zaś strony, odzywał<br />
się do jednego z swych przyjaciół: «Qu'on veut le chasser<br />
d'ici; qu'il y avait un complot à Berlin, à la tête duquel était<br />
le prince Henri; que ce complot était un complot polonais,<br />
mais que Ton n'y réussirait pas; que le Roi de Prusse était<br />
très-persuadé qu'il fallait qu'il restât ici jusqu'à la fin de la<br />
diète, ce qui pourrait bien durer encore deux ou trois ans.<br />
Cependant il pourrait se présenter une occasion où le roi<br />
aurait besoin de m'envoyer pour une affaire de grande conséquence,<br />
et alors je serais obligé de quitter Varsovie de nouveau<br />
pendant quelques mois.» Do tego dodał on: «Goltz,<br />
(który tu przyjechał terni dniami) restera ici deux mois, et<br />
après il partira pour le Danemark. Le roi de Pologne croyant<br />
le servir, l'avait fait recommander au ministère de Berlin pour<br />
Dziennik Bułhakowa. 331<br />
être envoyé ici, mais cette recommandation a été justement<br />
cause qu'il sera exclu pour toujours de la mission en Pologne.<br />
Hertzberg fait vendre sa maison et veut se retirer de Berlin, il ne<br />
veut pas même garder ses appointements, mais le roi a pourtant<br />
refusé de les accepter. C'est un grand mouvais sujet».<br />
Zapytano Lucchesiniego, kogo on z Polaków uważa za<br />
swoich przeciwników ] ), «ce sont les amis de Bucholtz» odpowiedział;<br />
zapytano go jeszcze, jakie może mieć interesa w Berlinie<br />
księżna Czartoryska, która wczoraj otrzymała ztamtąd<br />
cztery listy ? To zapytanie zmieszało go, po chwili namysłu odpowiedział<br />
jednak: «Je ne vous cacherai pas, je sais à ne pouvoir<br />
pas douter que les Czartoryski sont contre moi, mais ils<br />
ne feront rien».<br />
Pomimo tych zapewnień, obawa aby go ztąd nie odwołano,<br />
silnie go niepokoi; między innemi mówił on także: «Le<br />
roi François ne vivra pas longtemps. On a reçu hier une lettre<br />
de la princesse Lubomirska, grande maréchale, qui assure que<br />
de nouveau ce prince crache le sang; que la princesse Elisabeth<br />
ne vivra pas aussi, et qu'il paraît que toute la famille<br />
est attaquée d'une maladie dangereuse. Que François ne paraît<br />
pas se soucier des affaires de Pologne; qu'il avait déclaré que<br />
son père avait pris à coeur les affaires de France comme empereur,<br />
mais que lui ne L'étant pas, il n'avait pas raison de<br />
s'en mêler».<br />
Jednak mimo tych wszystkich wykrętów, łatwo się domyśleć,<br />
że zostanie on (Lucchesini) posłany do Paryża dla negocyowania;<br />
odzywał się bowiem kilka razy, iż potrzeba atakować<br />
Francuzów. Teraz zdaje się być zupełnie oddanym królowi<br />
polskiemu, lecz nie lubi Czartoryskich i Potockich.<br />
Wielu posłów, a co dziwniejsza przyjaciół marszałka Potockiego,<br />
zmawia się, by wystąpić na Sejmie, za odjęciem Stanisławowi<br />
Potockiemu stopnia jenerała artyleryi. Zadanie to<br />
ł ) Tekst oryginału jest w tym punkcie dość niejasny, brzmi on: Sprosili<br />
u niewo, kowo iz Polaków poczitajet on w razgoworie protiw siebia?