06.05.2013 Views

DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

410<br />

Dokumenta. — V.<br />

niec, będzie zmuszony dać jéj pomoc. W ogóle mówią tu, iż<br />

Prusacy niezadługo przyjdą do Warszawy.<br />

Król nalegał znowu na wielkiego sekretarza Granowskiego,<br />

by podpisał konstytucyę 3go maja, lecz ten odpowiedział: ja<br />

wciąż oczekuję, by Wasza Królewska Mość stworzył sobie inne<br />

otoczenie, to jest, przywołał na nowo do swego boku przyjaciół,<br />

których wierność nie od dziś się rachować poczęła.<br />

j>/ maja (ir czerwca).<br />

Książe wirtembergski był już w Wilnie i z Wilna nawet<br />

wybrał się był do Mińska, ale w drodze, zaledwo sześć mil<br />

ujechał, gdy dowiedział się o odebraniu mu dowództwa.<br />

Tymczasem księżna Adamowa Czartoryska, matka jego<br />

żony, zamknęła się wraz z córką w klasztorze. Dodają nawet,<br />

iż napisała do Wiednia do męża, iż jeżeli on córki nie rozwiedzie<br />

z księciem wirtembergskim, to ona sama z nim, to jest<br />

z księciem Adamem, weźmie rozwód.<br />

Oprócz pieniędzy, które dali Piatolemu, ofiarowali jeszcze<br />

żydzi temi dniami królowi przez krakowskiego posła Linowskiego<br />

5.000 czerw. zł. Król wziąwszy pieniądze, przyrzekł im, iż pomimo<br />

nalegań miasta, nie zostaną wygnani z Warszawy. Prezydent<br />

miasta jednak nie odstępuje od tego zamiaru i ntyśli<br />

go wykonać, skoro król wyjedzie do obozu.<br />

Król dał Jeleńskiemu, starościc mozyrskiemu, kilka własną<br />

ręką podpisanych blankietów z poleceniem, by wedle własnej<br />

myśli, wybrał dwóch regimentarzy, dla formowania dwóch korpusów<br />

ochotników w powiatach mozyrskim i wiłkomierskim.<br />

i\i2 czenoca.<br />

Dawny jenerał austryacki, nazwiskiem Sauer, który dla<br />

starości swej został uwolniony od obowiązków w armii i osiadł<br />

na Węgrzech, zwrócił tu na siebie uwagę ; posyłano doń naprzód<br />

brata podkanclerzego Kołłątaja, a obecnie wyprawiono<br />

niejakiego Rozwadowskiego, by mu proponował wstąpienie do<br />

H^^H<br />

Dziennik Bułhakowa. 411<br />

polskiej służby, za co mu ofiarują 50.000 złotych pensyi gotówką<br />

i używanie starostwa, mającego 200.000 złotych wartości.<br />

zjij czerwca.<br />

Król pruski dowiedział się jeszcze przed przybyciem marszałka<br />

Potockiego do Berlina, o tern, że kuryer wyprawiony<br />

tamże przez księcia wirtembergskiego, został zatrzymany; że<br />

listy adresowane do Jego Królewskiej Mości i do rodziców<br />

księcia w Warszawie, zostały odpieczętowane i odczytane (pomimo,<br />

iż podkanclerzy Chreptowicz radził królowi, by ich nie<br />

rozgłaszać); z tego powodu wielce jest na Polaków rozdrażniony.<br />

Potocki pisze, jak powiadają, że nie dostrzega w ministeryum<br />

pruskiem najmniejszej życzliwości dla Polski; że przeciwnie,<br />

zdaje się ono być wielce dalekicm od myśli mieszania<br />

się w spór między Rosyą i Rzecząpospolitą, radzi on jednakże<br />

królowi by nic nie przedsiębrał względem ruchów armii przed<br />

otrzymaniem dokładniejszej wiadomości o osobistem usposobieniu<br />

króla (pruskiego).<br />

Książę Adam Czartoryski także pisze z Wiednia, że nie<br />

ma co liczyć na króla węgierskiego; źe sądząc z tego co mówią<br />

w ministeryum, zdaje się iż Rosya w obecnych okolicznościach<br />

postępuje zgodnie z Austryą, a zatem i z Prusami,<br />

i źe wszystko między temi mocarstwami było naprzód ułożone.<br />

Ksiądz Piatoli pojechał prosto do Drezna z rozkazami od<br />

Króla, ale do tej pory nie można się dowiedzieć o właściwym<br />

przedmiocie danych mu poleceń. Przed wyjazdem już sprzedał<br />

on otrzymane od króla weksle na 18,000 czerw. zł. i pieniądze<br />

zabrał ze sobą; w ogóle myślą tu i nie bez racyi, że on<br />

już wcale do Polski nie wróci, bo się będzie bał.<br />

Rozgłoszono tu źe Rosya dopóty nie da spokoju Polsce,<br />

dopóki marszałek Potocki, marszałek Małachowski, podkanclerzy<br />

Kołłątaj i ksiądz Piatoli, jako główni przywódzcy wszystkiego<br />

nie tylko nie zostaną oddaleni, ale i pozbawieni zaszczytów;<br />

ponieważ zaś całej Polsce wiadomo, że oni są winni temu co<br />

się stało, więc niedziw źe się boją.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!