DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
402<br />
Dokumenta. — V.<br />
Podkanclerzy Chreptowicz uskarżał się przed królem na<br />
zapalczywość marszałka Małachowskiego, który, oprócz tego,<br />
o czem wyżej wspomniałem, wymawiał mu, iż przez pośrednictwo<br />
Ankwicza posła polskiego w Danii, przesłaną została<br />
do kopenhagskiego Dworu prośba o medyacyą w Petersburgu 1 ).<br />
Chreptowicz mu odpowiedział, iż nic o tern nie wie, lecz że<br />
zawsze będzie powtarzał, iż negocyacya jest najzbawienniejszym<br />
środkiem dla Polski i daleko więcej rokującym, aniżeli wszelkie<br />
sposoby używane dla wprowadzenia w błąd narodu. Co jednak<br />
ze wszystkiego najdziwniejsza, to to, że wiadomość ta o mniemanej<br />
negocyacyi wyszła od Małachowskiego, który długo<br />
w tym przedmiocie rozmawiał z posłem duńskim Bourkem.<br />
Bourke utrzymywał, że Polska winna uciec się do układów<br />
z Rosyą; Małachowski mu zaś na to odpowiedział: że rychlej<br />
ostatnią kroplę krwi wyleje, aniżeli na to się zgodzi. Nierozumny<br />
ten marszałek powiedział królowi, że obowiązki urzędu<br />
nakazują mu pojechać do mieszkania Chreptowicza i przepatrzeć<br />
tam wszystkie depesze.<br />
Małachowski, który się wybierał Polskę opuścić, dziś<br />
zmienił zamiar, albo też król nie chce go puścić, zarówno jak<br />
i podkanclerzego Kołłątaja. Wskutek tego, pierwszy przybiera<br />
sobie do rady zapalczywego L> ) Wejsenhofa posła inflantskiego.<br />
26 maja (6 czerîvcaj.<br />
Szpiegi nie przestają krążyć około domu rosyjskiego posła;<br />
główną ich kwaterą jest położone naprzeciw mieszkanie<br />
ruskiego unickiego metropolity, tam ustawicznie siaduje w oknie<br />
jeden z urzędników policyjnych, Sienkiewicz, który dawniej<br />
') Wiadomość ta była mylna i słusznie jéj zaprzeczył Chreptowicz. Dwór<br />
duński czynił wprawdzie w Petersburgu, z własnej inicyatywy, przedstawienia<br />
z powodu deklaracyi Katarzyny, ale tak nieśmiałe, że one nie wymagały nawet<br />
odpowiedzi Rosyi : cfr. depesze Ankwicza z d. 9 czerwca i 1 lipca, <strong>Biblioteka</strong><br />
Ossolińskich t. III, s. 257, 266.<br />
2 ) Zarażennawo.<br />
Dziennik Bułhakowa. 403<br />
był rządcą u marszałka Sapiehy i którego ten ostatni oddalił<br />
prawdopodobnie dlatego, że już niestało czem rządzić.<br />
Z Berlina otrzymano następujące wiadomości: Jeden z tamtejszych<br />
profesorów nazwiskiem Leuchsenrin, który byt oszukał<br />
zmarłego króla do takiego stopnia, iż go ten mianował nauczycielem<br />
przy dzieciach dziś panującego monarchy i który wkrótce<br />
po otrzymaniu tej posady skazanym został na wygnanie, pojawił<br />
się obecnie znowu w Berlinie. Przybył on tam w roli<br />
członka strasburgskiego klubu Jakobinów i rozpoczął z pomocą<br />
pani Dónhoff i wielu innych propagandę. Szczęściem wkrótce<br />
się o tem dowiedziano, a nie mając odwagi powiesić, wywieziono<br />
go za granicę. Pani Dónhoff jakkolwiek brzemienna, musiała<br />
także opuścić Prusy wraz z guwernantką księżniczki Augusty,<br />
córki królewskiej. Ojcem téj guwernantki jest znany<br />
pisarz baron Biilfeld. Resztę szczegółów opuszczam, dodając<br />
tylko, że celem wszystkich tych machinacyj było oddalenie od<br />
dworu Bischofswerdera i odwrócenie króla od zamiaru prowadzenia<br />
wojny z Francyą.<br />
Książe wirtembergski, jenerał-porucznik w pruskiej służbie,<br />
który zamianowany został głównodowodzącym korpusem litewskim,<br />
udał się był już do Wołczyna, lecz tam zachorowawszy,<br />
prosił o uwolnienie od obowiązków dowódzcy. Król<br />
prośbę jego odrzucił, wskutek czego chory książę na nowo<br />
objął komendę i wybrał się już podobno po raz wtóry w podróż<br />
na Litwę, gdy w tem go dymisya najniespodziewanićj<br />
zaskoczyła, a to z następującego powodu. Władze polskie zatrzymały<br />
w Łomży, na pruskiej granicy, kuryera jadącego<br />
z depeszami od księcia wirtembergskiego do Berlina; między<br />
depeszami temi znajdował się list księcia do króla pruskiego.<br />
List ten przysłano tutaj i pokazało się, iż książę wirtembergski<br />
zapewnia w nim króla pruskiego, iż nic bez rady jego nie<br />
uczyni, to jest że nie da siostrze swojej (wielkiej księżnie Pawłowej)<br />
powodu do nieukontentowania. Podkanclerzy Chreptowicz<br />
radził królowi list ten zatrzymać w tajemnicy, lecz król<br />
przez zwykłą sobie słabość nie utrzymał sekretu; wynikło więc