DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
364 Dokumenta. — V.<br />
MAJ.<br />
20 kwietnia (f maja/.<br />
Wiele osób twierdzi tutaj, iź za sześć tygodni nastąpi<br />
formalne zerwanie stosunków między Polską a Rosyą. Po<br />
3 maja, chcą zakończyć sprawę dyssydentów. Kołłątaj i Piatoli<br />
sprawie téj nadają obrót, który będzie przeciwny życzeniom<br />
Rosyi ; dawniej popierali oni interes Greków, teraz namyślili<br />
się inaczej.<br />
Król wciąż Piatolego i Mazzei'a obdarza zupełnem zaufaniem,<br />
czyta im wszystkie listy i papiery i kroku żadnego nie<br />
czyni bez ich rady.<br />
Po 3 maja jenerałowie, oficerowie i pułki ruszą ku granicom<br />
; wydane rozkazy mają na celu przygotowanie do stawienia<br />
silnego oporu. Są już tacy, co się przechwalają, że<br />
zmuszą Rosyę do jasnego wypowiedzenia swéj myśli o koristytucyi,<br />
a w razie przeciwnym, że przekroczą granicę. Ludzie<br />
roztropniejsi poddając im tę myśl, zastrzegają tylko, że czegoś<br />
podobnego wykonać nie można bez pomocy Prus, ale że te<br />
nie zawiodą.<br />
2/ kwietnia (2 maja).<br />
Otrzymano tu wiadomości, iź wojska rosyjskie, które<br />
miały przez Polskę przechodzić, oddalają się od jej granic<br />
i w innym dążą kierunku. To jednak nic uspakaja tutaj<br />
umysłów.<br />
Ze Sztokholmu piszą, iź wpływ rosyjski tam silniejszy<br />
dziś aniżeli dawniej ; a ponieważ tu zupełnie czego innego się<br />
spodziewano, więc wiadomość ta przyniosła zmartwienie.<br />
Descorches zapytywał wczoraj podkanclerzego Chreptowicza,<br />
jaki będzie zachowany w dniu jutrzejszym (3 maja) porządek<br />
między cudzoziemskimi ministrami, on bowiem ma<br />
rozkaz od swego gabinetu nie ustąpić nikomu, nawet ministrowi<br />
rosyjskiemu. Chreptowicz odpowiedział, iź zamiarem<br />
króla jest nie czynić żadnej różnicy, to jest, by każdy zajął<br />
Dziennik Bułhakowa 365<br />
"liejsce jak się zdarzy. Gdy tak jest, odpowiedział Descorches,<br />
to ja się zastosuję do woli Jego Królewskiej Mości.<br />
W Wiedniu i Berlinie odpowiedziano w bardzo niezada-<br />
Walniający sposób ministrom polskim za uczynioną komunikaty?<br />
o uchwale z 16 kwietnia. Lucchesini po otrzymaniu pieniędzy<br />
od swego Dworu, wyraził się: »Que sa cour désapprouve<br />
hautement tout ce que Sa Majesté venait de faire en<br />
Pologne. Ces projets gigantesques n'aboutiront à la fin qu'à<br />
la perte totale de ce pays.«<br />
83 kwietnia (4 maja).<br />
Król, zarówno jak i prymas, którego zmuszono do znajdowania<br />
się na wczorajszym obchodzie, byli nadzwyczaj smutni.<br />
Król jednak grał komedyą zarówno w kościele jak<br />
i w teatrze, gdzie nie chciano czekać na jego przybycie, lecz<br />
gdy przyjechał, drugi raz rozpoczęto dramat, umyślnie na ten<br />
dzień ułożony.<br />
(Tu daje Bułhakow następujący urywek dialogu z téj<br />
sztuki.)<br />
Kazimierz Wielki, w miejscu, gdzie Kazimierz mówi do<br />
magnata: »A jeśli ci się nasze ustawy nie podobają, to jedź<br />
gdzie chcesz, lecz nie radzę ci poduszczać cudzoziemców przeciw<br />
swoim, i t. d. Chociaźem stary, choć ze siwą głową, pójdę<br />
z dobrymi Polakami, i albo trupem padnę, albo zostawię Polskę<br />
szanowaną i niepodległą. « Król wysunąwszy się z loży,<br />
krzyczał: »Tak, tak, brawo, fora! i bił w dłonie, a parter mu<br />
odpowiedział krzykiem: » niech żyje !« Jakkolwiek jednak autor<br />
(poseł inflantski Niemcewicz) starał się pochlebić Polakom,<br />
sztuka jego nie przypadła do smaku.<br />
24 kwietnia ; y maja).<br />
Wszyscy wojskowi i młodzi ludzie pragną wojny, lecz<br />
król chciałby wprzódy się zapewnić o przyzwoleniu na nią<br />
większości narodu, a znając naród ten dobrze, dla przyciągnienia<br />
ludzi rozdaje wstęgi i z niepojętą szczodrobliwością