06.05.2013 Views

DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

106 Dokumenta. — III.<br />

miało pozór buntu przeciw królowi<br />

i takie działanie może najprędzej dać<br />

powód królowi pruskiemu do zapro­<br />

wadzenia z swojej strony konfederacyi,<br />

albo przynajmniej do podtrzymywania<br />

téj, którą zawiązywać będą sami Polacy.<br />

Podobne wewnętrzne bunty, bodajby<br />

nas tylko więcej nie zajęły niż nam<br />

się zdaje i nie zmusiły nas przedwcze­<br />

śnie zwrócić większą część sił naszych<br />

na uspokojenie Polski i na zabezpie­<br />

czenie granic naszych z téj strony,<br />

z której dziś i bez tego niczego się<br />

nie obawiamy !<br />

Nie można nie oddać sprawiedliwo­<br />

ści wielu prywatnym osobom i ich ży­<br />

czliwości dla Rossyi, lecz nie można<br />

przytem wątpić, aby król zapomniał<br />

tak dalece o wdzięczności i o własnem<br />

bezpieczeństwie, ażeby skłonił się do<br />

widoków przeciwnych Rossyi.<br />

powie téj nazwie ; gdyż prowincye skła­<br />

dają naród a nie pewna liczba osób<br />

prywatnych znajdujących się w War­<br />

szawie podczas Sejmu. Będzie to nic<br />

więcej jak tylko ucisk narodu przez<br />

króla, z czego mogą wyniknąć wewnę­<br />

trzne zamieszki w Polsce i usiłowania<br />

przeciwne wbrew pierwszemu zamia­<br />

rowi, dla którego związek miał być za­<br />

wartym ; tworzyć się będzie coraz gor­<br />

sze zamieszanie i trudności w-zrosną do<br />

tego stopnia, że Rossya nie zdoła ich<br />

przemódz źadnemi środkami.<br />

Z drugiej strony, król polski, mając<br />

w ręku swojem środki pieniężne 1 ), jeźli<br />

takowe będą mu powierzone, zamiast<br />

iść za widokami Rossyi, zmusi ją ra­<br />

czej mieć wzgląd na jego własne wi­<br />

doki i działania; od ludzi zaś prywa­<br />

tnych 2 ), takowego postępku spodziewać<br />

się nie można, oni nigdyby nie powa­<br />

żyli się żartować w ten sposób z Ros­<br />

syi, z obawy, by za to drogo nie za­<br />

płacili. Z tego wypada, iż daleko lepiej<br />

mieć sprawę z ludźmi prywatnymi ani­<br />

żeli z ministrami; a naród sprzyjając<br />

bardziej tym, którzy sądzą być go go­<br />

dnym takowego przedsięwzięcia, i któ­<br />

rzy go bez żadnego przymusu zapra­<br />

szają do tego, zgodzi się tein łacniej<br />

i tem bardziej być narzędziem tego<br />

związku i iść za jego przewodnictwem.<br />

A tak ten związek stanie się nie w sło­<br />

wach lecz w rzeczywistości Związkiem<br />

powszechnym. Następnie król i dworacy<br />

') W oryginale: Priban k rukam aiju ffoaudarstwiennuju dowierentiost' w n-idie ditniiff,<br />

jtnm pYidstaidajeiiiuju. — Ledwie zrozumieć to można. W ogólności słuszna ta, raz<br />

jeszcze, ostrzedz czytelnika, źe wszystkie pisma Polaków podawane do ministerviiin rossyj?<br />

skiego tak zła moskłewszczyzna, byjy pisane, ie często zrozumieć je trudno. Pisali je po<br />

części albo tłumaczyli z polskiego popi albo popowicze, którzy żadnego zwykle języka aio<br />

umieli ani polskiego, ani moskiewskiego, często nawet ani ludowego.<br />

: ) W oryginale: licznych ósó/i.<br />

Wyżej powiedziano jak trudno zawią-<br />

z ywać konfederacye po prowineyach;<br />

fownież niepodobna zdaje się zaciągnąć<br />

Wojsko narodowe bez rozgłosu.<br />

Potemkin i jego stronnictwo w Polsce. 107<br />

będą już musieli pójść za narodem, nie<br />

mogąc sprawy téj przeinaczyć. Ale pa­<br />

miętać trzeba, że jeżeli dowiedzą się<br />

o téj konfederacyi pierwej, aniżeli ta­<br />

kowa będzie miała dość siły (wojska)*<br />

ażeby pokazać się groźną, to konfede-<br />

racya ta spotka nie mało trudności<br />

w swojem działaniu i w swojem roz­<br />

szerzeniu się tak ze strony króla pol­<br />

skiego, jak i ze strony Dworów cudzo­<br />

ziemskich względem Rossyi nieszcze­<br />

rych, a tak związek mógłby wcale nie<br />

przyjść do skutku.<br />

A zatem potrzeba, jak się zdaje za­<br />

ciągać wojsko narodowe, ile można naj­<br />

ciszej i o ile można najspieszniéj, na<br />

czem się wiele zyska; uorganizowawszy<br />

zaś wojsko, zaraz zawiązywać konfe­<br />

deracye po prowineyach. Takie są my­<br />

śli i takowy sposób działania, które<br />

posłużyły do nakreślenia przedstawia­<br />

jącego się tutaj planu.<br />

PLAN ZACIĄGU NARODOWYCH WOJSK W POLSCE<br />

I ZAWIĄZANIA KONFEDERACYI.<br />

Związek ten albo konfederacya jest,<br />

jak wyżej powiedziano, środkiem nad­<br />

zwyczajnym z konieczności tylko przed­<br />

siębiorącym się, dla doprowadzenia rze­<br />

czy do pożądanego końca, mogącym<br />

mieć bardzo złe skutki, jeżeli ta kon­<br />

federacya będzie albo źle zawiązaną<br />

albo źle zarządzoną. Będzie ona w zły<br />

sposób zawiązaną, jeżeli w skład jej<br />

wejdą ludzie należący do różnych stron­<br />

nictw, z powodu szczególnych stosun­<br />

ków swych z rozmaitemi państwami,<br />

naprzykład : jeżeli wmieszają się do niéj<br />

członkowie przychylni Dworom: pru­<br />

skiemu albo saskiemu. Będzie ona żle

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!