DZIEŁA - Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona

370
Dokumenta. — V.
battrons, mais comme des tigres. La nation est unie. Tout se
passe à la diète à l'entière unanimité».
W rzeczy samej robią wszystko co mogą, dla pozyskania
tej jednomyślności, którą się będą przechwalali w manifestach,
i król nie zaniedbuje niczego dla kupienia tych, którzyby się
radzi sprzeciwiać. Teraz żałują, iż stracili najlepszy czas do
urządzenia się, gdy Rosya była w wojnie z Turcyą. Wówczas
przyjęcie korony przez elektora., byłoby zależało jedynie od
tych kilku punktów, na które dziś już się po części zgodzono.
27 kwietnia fS maja).
Chcą tu przekonać, iż hrabia Lôben otrzymał polecenie
negocyowania i że elektor nietylko wielce jest zadowolony
z uchwał 16 i 21 kwietnia, ale że one wprzód już z nim były
umówione. P. Essen jest oburzony, iż na Sejmie nie czytano
jego noty, zwiastującej zamianowanie tego komisarza.
Powiadają, iż Descorches stara się potajemnie o zawiązanie
między Francyą i Polską przymierza, któreby dla obu
było bardzo pożyteczne, po ogłoszeniu wojny w Paryżu: na
północy sprawiłoby ono tę samą zawieruchę, jaka dziś we
Francyi panuje i nagnałoby strachu sąsiadom Polski, a szczególniej
królowi pruskiemu, z którego noty są tu do najwyższego
stopnia niezadowoleni.
20 kwietnia (10 maja).
Wczoraj król pojednał się z kasztelanową kamieniecką,
której jak sam powiada, nie widział już od 37 lat. Dla przedstawienia
się królowi, przyjechała ona do kasztelanowej krakowskiej
i tam przyjętą została wobec licznego zgromadzenia,
z nadzwyczajnemi honorami.
Konsystujące tu pułki wymaszerowują na Litwę. Temi
dniami wychodziły ztąd z paradą pułki: księcia Wirtembergskiego
i Działyńskich i kilka chorągwi kawaleryi narodowej,
któremi dowodzili rotmistrze, bez wyjątku prawie ozdobieni
błękitnemi wstęgami. Prowadzono to wojsko umyślnie przez
Dziennik Bułhakowa. 371
Saski plac, by je pokazać Lobenowi. Pułk księcia Wirtembergskiego
jest rzeczywiście przez wszystkich znawców wysoce
chwalony. Seweryn Potocki, także z błękitną wstęgą na piersi,
objawił komisyi wojskowej, iż zapominając o urzędzie posła
i stopniach jakie posiada, wstąpi do służby wojskowej w randze
prostego kapitana. Syn księcia Adama prowadził także tylko
kompanią i wybiera się w marsz ] ).
jo kwietnia fu maja K
Rozprawiają tu po cichu nad tern, dlaczego dnia 3go maja
na nic się nie ośmielono. Utrzymują na pewno, iż był tu, a może
trwa jeszcze spisek na życie króla. Król sam powiada, iż po
3 maja otrzymał o tern sześć bezimiennych listów. Zbrodnia ta
miała być dokonaną 3go maja w czasie uroczystości. Myślano
już nawet o odłożeniu obchodu, lecz król nie chciał ściągnąć
na siebie zarzutu słabości. W ciągu obrzędu, był on bezustannie
otoczony tłumem wiernych, na których obliczach dostrzedz
można było niepokoju i ostrożności. Przed wyjazdem
z zamku do kościoła, król spowiadał się, komunikował i podpisał
testament. Przyznawał się on, iż przy wejściu do kościoła
bał się, bo musiał przechodzić przez tłum ludu i rzeczywiście
dostrzeżono, iż wstępując na tron, był nadzwyczajnie blady
i strwożony. Przez cały ciąg nabożeństwa zaufani bezustannie
około króla chodzili i śledzili ruchy każdego.
Wróciwszy do domu odezwał się król: «Je suis chez moi,
mais je ne croyais pas y retourner, le danger que j'ai courua
été plus fort qu'on ne peut l'imaginer».
Powody téj obawy są następujące: Dwór wiedeński (i jakoby
książę Kaunitz) zawiadomił króla, że życie jego jest
w niebezpieczeństwie i że powinien się mieć na baczności
z powodu, iż w klubie Jakobinów w Strasburgu postawione
>) Był on właśnie mianowany adjutantem dowódzcy armii litewskiej,
księcia Wirtembergskiego i po zdradzie tego ostatniego, przy Judyckim, a następnie
przy Zabielle, służbę swą pełnił.