04.03.2013 Aufrufe

Show publication content!

Show publication content!

Show publication content!

MEHR ANZEIGEN
WENIGER ANZEIGEN

Erfolgreiche ePaper selbst erstellen

Machen Sie aus Ihren PDF Publikationen ein blätterbares Flipbook mit unserer einzigartigen Google optimierten e-Paper Software.

208<br />

Aleksandra Sumorok<br />

eklektyzmu. W znakomitej zaś większości mylone jest z wielką<br />

płytą i mętnie określane jako bure i ponure budownictwo<br />

PRL-u.<br />

Problem wiąże się przede wszystkim z ich percepcją.<br />

Pamiętać należy, że napiętnowane ideologicznie prestiżowe,<br />

pokazowe realizacje w typie śródmiejskich dzielnic mieszkaniowych,<br />

stanowiły niewielką część całej produkcji architektonicznej.<br />

Większość powstałych w latach 1949-1955 zespołów<br />

mieszkaniowych przynależy bowiem do „krainy ZOR”. Stanowią<br />

one może nie wzorcowy, ale na pewno dobry przykład rzetelnie<br />

warsztatowo zaprojektowanej zabudowy mieszkaniowej,<br />

stworzonej z myślą o człowieku, w okresie, w którym nie liczono<br />

się teoretycznie wcale z jednostką. Kameralność, mała skala,<br />

zieleń, umiejętnie strefowana przestrzeń powodują, że zespoły<br />

te, poza nielicznym wyjątkami, są bardzo funkcjonalne i po<br />

prostu lubiane przez swoich mieszkańców.<br />

Podkreślić warto również, że to nie socrealizm, trwający<br />

zaledwie 6 lat, wypaczył idee osiedla mieszkaniowego w Polsce.<br />

Dopiero wielka płyta, gigantyczna skala osiedli-dzielnic,<br />

fabryki domów dokonały całkowitej unifi kacji, dewastacji<br />

przestrzeni prywatnej.<br />

Łódzka architektura socrealistyczna stanowi doskonały,<br />

może nawet modelowy przykład, architektury wznoszonej<br />

poza stolicą, mniej ideowej, propagandowej, dalszej od wytycznych<br />

doktryny. Architektury z jednej strony przynależącej<br />

do określonego doktryną, wyodrębnionego stylistycznie<br />

okresu, z drugiej wyłamującej się jednoznacznej klasyfi kacji.<br />

Architektury zawieszonej pomiędzy wizją a rzeczywistością,<br />

teorią a praktyką, między gustami sekretarzy a preferencjami<br />

samych architektów, polityką a chęcią rozwiązania wielu<br />

bolączek architektoniczno-urbanistycznych. Tej architektury<br />

„pomiędzy”, która stanowi najliczniejszą, jednak rzadko dostrzeganą<br />

grupę obiektów. Do tej pory zastanawiano się bowiem<br />

przede wszystkim nad zagadnieniem socrealistycznych<br />

pomników, obiektów symboli lub/i założeń monumentalnych<br />

o znacznych wartościach artystycznych. Tutaj należy, tak jak<br />

w przypadku zespołów ZOR-owskich zastanowić się nad ich<br />

znaczeniem, wartościami historycznymi, artystycznymi.<br />

2. Kształtowanie przestrzeni mieszkaniowej<br />

w krainie ZOR 8 .<br />

Proste bryły ZOR-owskich budynków mieszkaniowych<br />

łączyły z socrealizmem przede wszystkim regularność, symetria,<br />

osiowość założeń i niekiedy konserwatyzm form oraz<br />

tradycyjne metody budowania. Podstawową jednostką projektową<br />

architektury mieszkaniowej stanowiło osiedle, liczące<br />

około 4-5 tys. ludzi, wyposażone w niezbędną infrastrukturę,<br />

zaprojektowane jako zwarty organizm silnie powiązany<br />

z miastem. Pod wieloma względami program osiedla socrealistycznego<br />

powielał postulaty potępianego wówczas ofi cjalnie<br />

„formalistycznego”, jak o nim pisano, osiedla społecznego.<br />

8 Por. min. J. Dangel, T. Przeciszewski, T. Żarski, Budownictwo mieszkaniowe<br />

w latach 1950-1955, Warszawa 1958; J. Goryński, 15 lat<br />

budownictwa ZOR, [w:] „Miasto” 1963, nr 12.<br />

W rzeczywistości jedynie liniowa zabudowa została jednoznacznie<br />

odrzucona, gdyż zespoły z lat 1949-1955 preferowały<br />

obrzeżne lokalizowanie bloków i tworzenie pierzei ulicznych.<br />

Najczęściej kwartał osiedlowy wyznaczany był przez pary równoległych<br />

i przecinających się ulic. Dominowała zabudowa<br />

niska, 4- i 5- kondygnacyjna, niezbyt zwarta. Do całości kompozycji<br />

założenia wciągana zawsze była zieleń. Wiele miejsca<br />

poświęcano małej architekturze oraz właściwemu wykończeniu<br />

zespołu.<br />

Podstawą jednostkę organizacyjną osiedla stanowił blok<br />

o prostej bryle oraz o klasycyzującej elewacji opartej o trójdzielny<br />

schemat kompozycyjny. Podstawą wyrazu plastycznego<br />

elewacji były klarowne podziały oraz historyzujący, najczęściej<br />

neoklasycystyczny, detal: kolumny, attyki, boniowania, tralki,<br />

lizeny, pilastry, arkady. Bardzo charakterystyczne dla architektury<br />

ZOR stały się porte-fenetre reprezentujące namiastkę<br />

„zdelegalizowanego” balkonu i owej pożądanej przez doktrynerów<br />

pałacowej ekskluzywności. Typowy element repertuaru<br />

form stanowiły również prześwity w dolnych kondygnacjach,<br />

ukształtowane najczęściej w formie łuków triumfalnych, prowadzające<br />

do wnętrz blokowych. Postulowano by stanowiły<br />

ciekawą ramę widokową, element kompozycyjny „wygrany<br />

urbanistycznie”, który otwiera się na określony akcent, nie zaś<br />

w sposób przypadkowy.<br />

W ramach budownictwa ZOR-owskiego starano się rozwiązywać<br />

zagadnienie nowej siedziby ludzkiej, powtarzalnej,<br />

typowej, jednostki mieszkaniowej. Za najbardziej optymalne<br />

uznano mieszkania dwu i trzypokojowe o powierzchni wahającej<br />

się między 40 a 56 m 2. Mieszkań małych powstało stosunkowo<br />

niewiele. Wraz z zabudową mieszkaniową projektowano<br />

silną infrastrukturę. Najczęściej kubatura mieszkaniowa<br />

osiedla stanowiła 80 % zaś społeczno-usługowa 20% całości<br />

zabudowy osiedlowej. Każde z osiedli dodatkowo planowano<br />

wyposażyć w szereg budynków użyteczności publicznej: szkoły,<br />

żłobki, przedszkola, domy kultury, teatr, kina, domy partii,<br />

świetlice, kąpieliska, urzędy, sklepy, tak by stworzyć osiedle do<br />

życia, nie tylko mieszkalną sypialnię.<br />

3. Łódzka kraina „ZOR”.<br />

Zorowskie budownictwo mieszkaniowe w Łodzi skoncentrowano<br />

przede wszystkim w północnej i północno-wschodniej<br />

części miasta, historycznie najstarszym, najbiedniejszym i najbardziej<br />

zaniedbanym miejscu, gdzie z łatwością można było<br />

wykazać się socjalistyczną troską o człowieka pracy, wprowadzać<br />

ową pożądaną przez doktrynerów „nową treść”. Zagadnienie<br />

rozbudowy bazy lokalowej, stworzenie nowych, lepszych<br />

warunków do życia nabierało w Łodzi szczególnego znaczenia,<br />

bowiem mimo braku zniszczeń wojennych, przejmowania nieruchomości,<br />

poszerzenia granic terytorialnych niedobór zasobów<br />

mieszkaniowych był dotkliwie odczuwalny 9 .<br />

9 Por. min. A. Ginsbert, Łódź. Studium monografi czne, Łódź 1962,<br />

s. 300; W. Jaskółowska, Organizacja gospodarki mieszkaniowej<br />

w Łodzi w latach 1945-960, [w:] Zeszyty Naukowe Uniwersytetu<br />

Łódzkiego, Nauki Ekonomiczne, seria III, z. 15, Łódź 1966, s. 66;<br />

W. Orłowski, K. Szwemberg, Łódź – Twoje miasto, Łódź 1958.

Hurra! Ihre Datei wurde hochgeladen und ist bereit für die Veröffentlichung.

Erfolgreich gespeichert!

Leider ist etwas schief gelaufen!