Show publication content!
Show publication content!
Show publication content!
Erfolgreiche ePaper selbst erstellen
Machen Sie aus Ihren PDF Publikationen ein blätterbares Flipbook mit unserer einzigartigen Google optimierten e-Paper Software.
42<br />
Mariusz Czuba<br />
po ustaleniach Soboru Watykańskiego II. Coraz częściej nowe<br />
kościoły powstają w wielkomiejskich osiedlach mieszkaniowych,<br />
w szalonym tempie realizowanych w wielkopłytowej<br />
technologii, wokół historycznych centrów miast. Skala osiedla,<br />
zamieszkiwanego przez tysiące mieszkańców stłoczonych<br />
na niewielkiej przestrzeni, wymuszała nowe spojrzenie na<br />
problem architektury kościelnej. Osiedlowe kościoły musiały<br />
z jednej strony wpisać się w wyznaczony rytmem powtarzalnych,<br />
prostopadłościennych, wysokich bloków krajobraz,<br />
z drugiej zaś pomieścić wielotysięczną rzeszę wiernych. Kościoły<br />
musiały także łączyć wiele funkcji – od sakralnej, poprzez<br />
katechetyczną, po dom parafi alny z licznymi salami zebrań.<br />
Kościół miał wreszcie stanowić wyraźną dominantę krajobrazową,<br />
akcentującą jego rolę w życiu lokalnych społeczności.<br />
Uwarunkowania te w istotny sposób zaważyły na kształcie<br />
nowo realizowanych świątyń i ich skali. Forma większości<br />
wznoszonych w latach. 70. kościołów tkwi jeszcze wyraźnie<br />
w tradycji powojennego konstruktywizmu i modernizmu,<br />
choć powoli pojawiają się pierwsze oznaki przenikania form<br />
postmodernistycznych. O ile już w połowie lat 50. daje się<br />
widzieć wyraźna tendencja do swobody wypowiedzi twórczej,<br />
architekci lat 70. nieskrępowani wielowiekową tradycją<br />
budownictwa sakralnego, determinującą wcześniejsze realizacje,<br />
dają wyraźnie upust swej fantazji i inwencji. Jedną<br />
z sztandarowych realizacji tego czasu jest kościół pw. św. Maksymiliana<br />
Marii Kolbego w Nowej Hucie – Mistrzejowicach,<br />
budowany od 1976 roku według projektu Józefa Dutkiewicza.<br />
Ta monumentalna świątynia z charakterystyczną zaostrzoną<br />
wieżą, dominującą wśród okolicznych wieżowców, składa się<br />
z dwóch poziomów oraz z połączonej z kościołem plebani<br />
i 10 sal służących nauczaniu katechezy. Stonowany, wykonany<br />
ze szlachetnego kamienia wystrój, uzupełniony monumentalnymi<br />
formami rzeźbiarskimi nadaje wnętrzu świątyni<br />
wyjątkowej lekkości i kameralności przy ogromnej kubaturze,<br />
mogącej pomieścić wielotysięczny tłum wiernych na jednym<br />
nabożeństwie. Olbrzymia skala, przy jednoczesnej swoistej<br />
kameralności wnętrza cechuje inny sztandarowy kościół lat.<br />
70. – w Tychach pw. Ducha Świętego, projektu Stanisława<br />
Niemczyka. Zewnętrzna bryła, przywodząca na myśl uciętą<br />
w wierzchołku piramidę, kryje lekkie przestronne wnętrze,<br />
nawiązujące do wczesnochrześcijańskiego namiotu. Modlitewny<br />
nastrój tego wyjątkowego wnętrza podkreślają dekoracje<br />
plastyczne autorstwa Jerzego Nowosielskiego. Odniesienia<br />
do inspirującej nowohucką „Arkę Pana” kaplicy w Ronchamp<br />
Le Corbusiera widać w prawosławnej cerkwi pw. św. Trójcy<br />
w Hajnówce, projektu Aleksandra Grygorowicza, zrealizowanej<br />
w latach 1981-1983. Ta wyjątkowa budowla, łącząca<br />
modernistyczną architekturę Le Corbusiera z tysiącletnią tradycją<br />
budownictwa cerkiewnego o bizantyjskim rodowodzie,<br />
od momentu wzniesienia stała się wizytówką miejscowości<br />
i jedną z największych atrakcji turystycznych regionu. Wnętrze<br />
świątyni, utrzymane w duchu bizantyjskim, przyozdobiły<br />
monumentalne polichromie Jerzego Nowosielskiego oraz<br />
ikonostas autorstwa greckiego malarza Dimitriosa Andonopulasa.<br />
Wyraźne cechy postmodernizmu widać natomiast we<br />
wrocławskim kościele pw. Ducha Świętego, zrealizowanym<br />
w latach 1973-1985, autorstwa Tadeusza Zispera i Jerzego<br />
Wojnarowicza.<br />
Powołanie na Stolicę Piotrową w październiku 1978<br />
roku krakowskiego metropolity Karola Wojtyły, a następnie<br />
wydarzenia sierpniowe 1980 roku, których efektem stało się<br />
powstanie ruchu Solidarności, zasadniczo zmieniły relacje pomiędzy<br />
chwiejącym się komunistycznym państwem, a przeżywającym<br />
swój rozkwit Kościołem. Praktycznie po 1980 roku<br />
zniknęły wszelkie przeszkody w dziedzinie budownictwa sakralnego,<br />
za wyjątkiem związanego z kryzysem gospodarczym<br />
permanentnego braku materiałów budowlanych. Stosunkowo<br />
liczne realizacje sakralne z lat 70. w żaden sposób nie pokryły<br />
olbrzymiego zapotrzebowania na nowe świątynie, tym samym<br />
wraz z nastaniem dekady lat 80. następuje swoista eksplozja<br />
budowy nowych kościołów, trwająca aż do końca stulecia.<br />
Ilość nowo wznoszonych kościołów przewyższyła wszelkie<br />
dotychczasowe doświadczenia. Chęć szybkiego sfi nalizowania<br />
budowy determinowała wszystko, od projektu po wykonawstwo.<br />
Tym samym, niestety, w efekcie ilość nie przeszła<br />
w jakość, a dążenie inwestorów do obniżenia kosztów często<br />
prowadziło do modyfi kacji wcześniej zaplanowanych rozwiązań.<br />
Trudności w zrealizowaniu ambitnych planów, często<br />
przekraczających faktyczne potrzeby wspólnot parafi alnych,<br />
prowadziły do wieloletniego przeciągania w czasie realizacji<br />
budowy i licznych odstępstw od projektu. Niektóre rozpoczęte<br />
na początku lat 80. budowy trwają do dzisiaj, szczególnie<br />
w środowiskach wiejskich. Dwie ostatnie dekady XX wieku<br />
to okres panującego w architekturze polskiej postmodernizmu,<br />
szukającego inspiracji w doświadczeniach różnych epok i stylów,<br />
dającego twórcy nieskrępowaną swobodę wypowiedzi. To<br />
zaś prowadziło do swoistego eklektyzmu, niestety zbyt często<br />
także do kiczowatości. Nawiązanie do tradycji miało być też<br />
manifestacją odwrotu od lansowanego przez socjalistyczne<br />
państwo funkcjonalnego budownictwa modernistycznego, bez<br />
cech regionalnych i narodowych odniesień. Stąd też wśród<br />
nowo wznoszonych budowli wywodzących się z modernizmu<br />
lat 60. i 70. pojawiają się fantazyjne projekty, łączące wszystkie<br />
dotychczasowe doświadczenia z oryginalnymi pomysłami<br />
twórców. Jedną z najciekawszych realizacji w polskim budownictwie<br />
sakralnym lat 80. stanowi kościół pw. Wniebowstąpienia<br />
Pańskiego w Warszawie – Ursynowie (1982-1989) projektu<br />
Marka Budzyńskiego, o monumentalnej bryle utrzymanej<br />
w duchu tradycji ceglanego gotyku. Symbolem architektury<br />
sakralnej tego czasu jest jednak inna świątynia – powstała<br />
w miejscu szczególnego kultu obrazu Matki Bożej - bazylika<br />
pw. Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski w wielkopolskim Licheniu<br />
Starym. Ta olbrzymia świątynia, wzniesiona ze składek<br />
wiernych z całego kraju w latach 1994-2004 według projektu<br />
Barbary Bieleckiej, nawiązująca do architektury rzymskiej<br />
bazyliki św. Piotra, jest dziś największym kościołem w Polsce<br />
i jednym z największych na świecie. Kościół ten, pełen symboliki,<br />
odnoszącej się do tradycji wczesnochrześcijańskiej<br />
i narodowej, wywołujący olbrzymie kontrowersje, stanowi<br />
swoiste zwieńczenie historii polskiej architektury sakralnej