Show publication content!
Show publication content!
Show publication content!
Sie wollen auch ein ePaper? Erhöhen Sie die Reichweite Ihrer Titel.
YUMPU macht aus Druck-PDFs automatisch weboptimierte ePaper, die Google liebt.
22<br />
Zbigniew Beiersdorf, Waldemar Komorowski<br />
niezależnie od czasu ich powstania, tak w czasach socrealizmu,<br />
jak przed nim i po nim. W osiedlach obrzeżnych południowowschodnich<br />
i północnych zrealizowano ideę miasta-ogrodu,<br />
a w południowo-zachodnich typowe dla ówczesnej urbanistyki<br />
światowej koncepcje zabudowy rozproszonej, złożonej z bloków<br />
i punktowców.<br />
Wspomniany stan niedokończenia, wynikający z gwałtownego<br />
zatrzymania realizacji projektu „socrealistycznego”,<br />
jest także w pewnym sensie wartością, bowiem stanowi odbicie<br />
istotnych zmian, jakie dokonały się w polskich realiach<br />
społecznych i w rezultacie w polskiej twórczości artystycznej<br />
w okresie tzw. odwilży 1956 r.<br />
Nowa Huta była wielkim poligonem polskiej architektury<br />
lat pięćdziesiątych w. XX, porównywalnym z dużymi<br />
ośrodkami miejskimi w Polsce, jeżeli nie pod względem wielkości,<br />
to na pewno z uwagi na intensywność procesu projektowego<br />
i znaczące dokonania. Każdy z trzech etapów budowy<br />
Nowej Huty, zostawił podręcznikowe dzieła urbanistyki<br />
i architektury, całość zaś stanowi swoisty przegląd dokonań<br />
w budownictwie polskim tego okresu. Przegląd ten jest o tyle<br />
reprezentatywny, że w Nowej Hucie nie tylko powstawały<br />
obiekty związane z niemal wszystkimi nurtami tego okresu,<br />
ale także dlatego, że realizowano tu prawie wszystkie typowe<br />
„tematy” architektoniczne: domy mieszkalne, budynki<br />
wyższej użyteczności publicznej (niektóre tylko w fazie projektowej,<br />
jak ratusz i siedziba partii), szkoły różnych typów<br />
i szczebli, przedszkola, żłobki, przychodnie zdrowia, szpital,<br />
hotele, restauracje, budynki poczty, także kina, teatr, obiekty<br />
techniczne i wiele innych.<br />
Zarzucenie koncepcji urbanistycznej z okresu realizmu<br />
socjalistycznego (od roku 1956) spowodowało, że Nowa Huta<br />
nie została zrealizowana w „idealnej”, zaprojektowanej przez<br />
zespół Tadeusza Ptaszyckiego postaci – nie wzniesiono domu<br />
kultury na południowym zamknięciu placu Centralnego, obelisku<br />
w jego środku, ratusza w połowie alei Róż (il.8) i otaczających<br />
go budynków urzędowych. Brak domu kultury spowodował<br />
nieuzasadnioną wyrwę w pierzejach placu, a odstąpienie<br />
od budowy obelisku i ratusza zwichnęło równowagę między<br />
horyzontalnymi i wertykalnymi elementami całej kompozycji<br />
urbanistycznej. Konsekwencją było również zaniechanie<br />
realizacji typowych dla urbanistyki realizmu socjalistycznego<br />
zamknięć perspektywicznych. Z czasem proces odchodzenia<br />
od pierwotnej koncepcji nie tylko się pogłębiał, ale coraz częściej<br />
przynosił realizacje stanowiące jej zaprzeczenie. W latach<br />
1978-1980 powstał w osiedlu Centrum D (il.4) dziesięciopiętrowy<br />
blok w technologii wielkiej płyty, tworzący uderzający<br />
dysonans w panoramie miasta od strony południowej. W roku<br />
1983 ukończono wieloletnią budowę Nowohuckiego Centrum<br />
Kultury (NCK, projekt Zbigniewa Pawelskiego), w miejscu<br />
wcześniej planowanego bloku zamykającego plac Centralny<br />
od południowego-zachodu, w żadnym stopniu nie stanowiącego<br />
parytetu dla pozostałych części jego obudowy. W mniejszej<br />
mierze kontrastowała z placem Centralnym szkoła muzyczna<br />
(obecnie przysłonięta późniejszą zabudową), również<br />
wzniesiona na skarpie wiślanej (projekt 1959, Janusz i Marta<br />
Ingardenowie). Największą szkodę urbanistycznej koncepcji<br />
placu przyniosła realizacja położonego w bezpośrednim<br />
jego sąsiedztwie osiedla Centrum E (1985, budowa w latach<br />
1987-1994, Romuald Loegler z zespołem), stanowiącego<br />
wbrew lansowanej przez projektantów teorii („twórcza kontynuacja<br />
kreowania tak zwanej nowej tradycji, czyli kontynuacja<br />
wzorców architektury stanowiącej ponadczasowy kod architektoniczny”),<br />
nieświadomą jego karykaturę.<br />
Pozytywnie wpisały się w neobarokowe założenie urbanistyczne<br />
obiekty sakralne, programowo nie brane pod uwagę<br />
w planach z początku lat pięćdziesiątych – dwie świątynie katolickie<br />
usytuowane w węzłowych punktach miasta – kościół<br />
pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej (realizacja od<br />
1982 r., Krzysztof Dyja i Andrzej Nasfeter) w osiedlu Szklane<br />
Domy (w miejscu projektowanego tu wcześniej cyrku) oraz<br />
kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa na skrzyżowaniu ulic<br />
Obrońców Krzyża, Żeromskiego i Ludźmierskiej (1998-2002,<br />
Krzysztof Ingarden, Przemysław Gawor; uwzględnia do pewnego<br />
stopnia warunki konkursu z 1957 r.). Obydwie budowle<br />
są nie tylko lokalnymi dominantami spinającymi kompozycje<br />
przylegających osiedli i zamykającymi perspektywy widokowe,<br />
ale stanowią też stosowny kontrapunkt dla otaczającej je<br />
zabudowy z lat pięćdziesiątych.<br />
Nowa Huta przechodzi naturalny proces adaptacji do<br />
nowych warunków i potrzeb, co powoduje przekształcenia,<br />
w zasadzie nadzorowane przez miejskie i państwowe władze<br />
samorządowe i administracyjne, znaczna jednak część zmian<br />
jest efektem procesów żywiołowych i nieprzemyślanych. Znaczące<br />
były pod tym względem zwłaszcza lata osiemdziesiąte<br />
XX w., gdy służby konserwatorskie jeszcze nie mogły interweniować.<br />
Liczne adaptacje w najstarszej zabudowie, szczególnie<br />
drastyczne w wypadku dwupiętrowych domów osiedli obrzeżnych,<br />
skutkują deformacjami brył architektonicznych i elewacji.<br />
Przez zaniechanie konserwacji, bądź nieodpowiednio prowadzone<br />
remonty gubiony jest stylowy detal – indywidualnie<br />
projektowane kraty, balustrady, kamienne okładziny elewacji.<br />
Akcje modernizacyjne układu komunikacyjnego, wynikające<br />
z konieczności dostosowania sieci ulicznej do współczesnych<br />
wymogów, prowadzone są z uszczerbkiem dla pierwotnych<br />
nawierzchni, zieleni i ścieżek rowerowych, niegdyś powszechnych<br />
w Nowej Hucie.<br />
Znaczące nasilenie ruchu kołowego, do którego Nowa<br />
Huta była wprawdzie perspektywicznie przystosowana, przekracza<br />
jednak w niektórych miejscach dopuszczalne ramy. Dotyczy<br />
to zwłaszcza placu Centralnego, który planowany jako<br />
reprezentacyjny ośrodek miasta, stanowiący parytet krakowskiego<br />
Rynku Głównego, stał się węzłem lokalnego i tranzytowego<br />
ruchu samochodowego, wypierającego niemal całkowicie<br />
recepcyjną funkcję tego miejsca. Niezamierzenie przejął ją plac<br />
na osi alei Róż. W związku z odsłonięciem tam pomnika Lenina<br />
(1973 r., usunięty w 1989 r.) zlikwidowano dawne rozarium,<br />
wykładając cały plac płytami kamiennymi.<br />
Niekontrolowana zieleń, zarówno komponowana, jak<br />
wprowadzana spontanicznie i bez uzgodnień, wprowadza<br />
chaos w zagospodarowaniu przestrzeni miejskiej, szkodząc