17PTAKI LAK I MOKRADEL POLSKI.pdf
17PTAKI LAK I MOKRADEL POLSKI.pdf
17PTAKI LAK I MOKRADEL POLSKI.pdf
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Dolny Œl¹sk<br />
5.4.3. Wstêpna ocena wartoœci ornitologicznej terenu badañ<br />
Na pocz¹tku lat osiemdziesi¹tych na powierzchni badawczej £¹ki w Dolinie<br />
Szprotawy by³y jednym z najwa¿niejszych lêgowisk siewkowców na Œl¹sku [Dyrcz<br />
i in. 1991]. GnieŸdzi³o siê tam do 12-13 par rycyka (Limosa limosa), 4-10 par krwawodzioba<br />
(Tringa totanus), do 4 par kulika wielkiego (Numenius arquata) i kilkanaœcie<br />
par kszyka (Gallinago gallinago) [Cieœlak i in. 1991]. W nastêpnych latach miejsce to<br />
straci³o na znaczeniu. Ca³kowicie wycofa³y siê rycyk i krwawodziób. Zmniejszy³a siê<br />
liczba par bekasa, którego liczebnoœæ w roku 1994 oceniono na 5 par na ca³ym obszrze<br />
³¹k [Adamski i in. 1994], a w roku 1995 stwierdzono tylko jedn¹ parê na omawianym<br />
wycinku terenu. Lêgowym gatunkiem pozosta³ kulik wielki (1 para), ale jego lêgi<br />
w ostatnich 10 latach by³y stwierdzane nie co roku (Kartoteka Zak³adu Ekologii<br />
Ptaków Uniwersytetu Wroc³awskiego.<br />
Spadek znaczenia tego terenu dla siewkowców (Charadrii) jest wynikiem dzia³ania<br />
kilku czynników. Pierwszym z nich by³o udro¿nienie kana³ów melioracyjnych<br />
i w konsekwencji osuszenie ³¹k zagospodarowanych. Spowodowa³o to obni¿enie<br />
poziomu wód gruntowych do oko³o 1 m poni¿ej powierzchni ziemi. Fragment ten<br />
w pierwszej po³owie lat osiemdziesi¹tych poroœniêty by³ turzycowiskami, mocno<br />
podmok³ymi wczesn¹ wiosn¹, a obecnie s¹ tu ³¹ki koœne.<br />
Istotnym czynnikiem wp³ywaj¹cym na stan ³¹k niezagospodarowanych by³y niekorzystne<br />
stosunki wodne, jakie panowa³y przez szereg ostatnich lat i spowodowa³y<br />
znaczne przesuszenie terenu. Dodatkowo przyczyni³ siê do tego najprawdopodobniej<br />
g³êboki kana³ odwadniaj¹cy, biegn¹cy wzd³u¿ drogi. Kolejnym czynnikiem<br />
by³o zaprzestanie jakiejkolwiek dzia³alnoœci rolniczej, w tym wypasu byd³a, na obszarze<br />
na pó³noc od drogi. Spowodowa³o to znaczny rozwój roœlinnoœci zielnej,<br />
a przede wszystkim pozostawienie suchej, wysokiej roœlinnoœci w nastêpnym sezonie.<br />
W konsekwencji, jeœli nawet teren by³ wiosn¹ podmok³y, to nie nadawa³ siê do<br />
zasiedlenia przez siewkowce. Zale¿noœci miêdzy wilgotnoœci¹ terenu i struktur¹<br />
roœlinnoœci w okresie wiosennym a wystêpowaniem siewkowców nalepiej ilustruj¹<br />
dane z lat 1980-1981 oraz 1994-1995. Pod koniec zimy 1980 r. znaczne przestrzenie ³¹k<br />
zosta³y wypalone, a wczesn¹ wiosn¹ teren by³ mocno podmok³y. W roku tym na<br />
badanym obszarze gnieŸdzi³o siê 12-13 par rycyka (Limosa limosa) i 10 par krwawodzioba<br />
(Tringa totanus). W rok póŸniej teren by³ równie podmok³y, jednak przestrzeñ<br />
zajmowana przez nisk¹ roœlinnoœæ zmniejszy³a siê wskutek ograniczonego koszenia<br />
i wypasu byd³a. W rezultacie liczebnoœæ rycyka spad³a do 7-8 par, a krwawodzioba<br />
(Tringa totanus) do 3-5 par. W roku 1994 powierzchnia by³a tak¿e mocno zalana wod¹,<br />
ale brak by³o w zasadzie miejsc o niskiej roœlinnoœci umo¿liwiaj¹cej gniazdowanie<br />
siewkowcom (Charadrii). W roku 1995 znaczne po³acie terenu zosta³y co prawda<br />
wypalone, jednak by³y one zdecydowanie suchsze ni¿ w poprzednim roku. W obu<br />
latach nie stwierdzono ani jednej pary rycyka i krwawodzioba.<br />
Porównuj¹c liczebnoœæ niektórych gatunków w latach 1994-1995 mo¿na stwierdziæ,<br />
¿e dla czêœci z nich w drugim z badanych lat odnotowano ni¿sz¹ liczebnoœæ.<br />
Z pewnoœci¹ czêœciowo jest to zwi¹zane z mniejsz¹ iloœci¹ czasu poœwiêconego na<br />
penetracjê terenu w roku 1995. Tym niemniej wydaje siê, ¿e wypalenie czêœci ³¹k<br />
wp³ynê³o na zmniejszenie liczebnoœci œwierszczaka (Locustella naevia), a znacznie<br />
mniejsze nawodnienie tego terenu niekorzystnie wp³ynê³o na liczebnoœæ rokitniczki<br />
119