02.10.2014 Views

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

200<br />

-<br />

-<br />

Taaa? A skąd wracasz?<br />

parę hektarów z wywalonym jęzorem okrążyłem,<br />

zanim znalazłem właściwą drogę.<br />

No wiesz, po podróży jestem – faktycznie,<br />

ną na ławce w parku, a taki Zygi drze się: Yogi,<br />

misiu, mama miodek na śniadanko dała? Nie jestem<br />

Yogi, rozumiesz baranie! Jestem Tadek Sedno,<br />

a jeszcze lepiej Ted.<br />

mówicie? Czy myślicie, że to fajnie być Yogim<br />

w wieku siedemnastu lat, kiedy siedzisz z pan-<br />

Nie powiedziałem wam, że we wczesnej<br />

młodości byłem Yogim. Czy wy też wszystko<br />

Normalnie wyglądasz teraz nie jak Yogi tylko<br />

jak ten mały, no... Bubu!<br />

Tak, to ja! Ale, ale, Yogi, ty wyliniałeś!<br />

-<br />

oddał. nie dzisiaj do Torby Zygi.<br />

rzałem do sklepu na osiedlu. Jak się okazało,<br />

tamtego dnia Zygi nabrał w moją śliczną torbę<br />

piwska i z uśmiechem wyjaśnił znajomemu<br />

sprzedawcy, że to na mój rachunek. Cały<br />

poszedł sobie. Na odchodne pożyczył torbę,<br />

tę do dźwigania butelek. Po kilku dniach zaj-<br />

torbę! Poleciał i zaraz wrócił z pełną. Wieczór<br />

był niezwykle udany, rano Zygi otrzepał się i<br />

złośliwości. Kiedyś Zygi przyszedł do mnie.<br />

Nudno tu jakoś, piwa byśmy się napili, dawaj<br />

kie miałem o nim zdanie. Ale w takiej sytuacji<br />

nikt nie myśli się obrażać. Ot, przyjacielskie

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!