02.10.2014 Views

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

Olsztyn 2008 - Portret

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

sobie popsuje od tych ciemności.<br />

-<br />

ka?<br />

Ale ona jakby nie słyszała:<br />

-<br />

Dziękuję Tobie, żeś mnie wysłuchał<br />

I stałeś się moim Zbawcą.<br />

-<br />

Gdzie Babka wsadziła klucz? Słyszy Bab-<br />

nadejście odliczała modlitwami. Wróciłem do<br />

drzwi.<br />

siedziała głodna. Najwidoczniej o tym zapomniała<br />

i pomyślała, że rodzinka chce ją zamorzyć<br />

głodem, zabarykadowała się więc w<br />

izbie i czekała na koniec, którego niechybne<br />

wnętrzu, na boki, sterczały oblodzone druty.<br />

Babcia Majowa skitrała gdzieś żarcie, a teraz<br />

okazja była wyborna. Wszystko by poszło na<br />

Babcię Majową i na jej dziewięćdziesięcioletni<br />

apetyt. Mnie jednak do oszronionej lodóweczki<br />

kierował obowiązek. Szarpnąłem. We<br />

żeby wyciągnąć łapy po cudze, skorzystać z<br />

okazji! O, co to, to nie! Chociaż, faktycznie,<br />

Już miałem zstąpić do swej samotni, ale coś<br />

podkusiło mnie, by zajrzeć do lodówki. Nie,<br />

się od dziurki pod klamką. Gada, znaczy się<br />

żyje.<br />

Jak Babka Majowa chce – zły odkleiłem<br />

No, otworzy Babcia, tak nie można. Oczy<br />

35

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!